Byłoby fajnie gdyby ktoś u Nas wziął się za dystrybucję tego serialu 
Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek i zapowiada się konkretnie
Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek i zapowiada się konkretnie 
Kto pamięta 13 posterunek najśmieszniejsze sceny
Liczy się do seriali?
Teraz nic innego nie robię tylko rozważam przesłanie "Westworld" ten serial zmusza do myślenia i zostawia mętlik. Bardzo filozoficzny bardzo pod rozwagę. Nie wiem tylko, na czym miałby się opierać nowy sezon i czy w ogóle będzie?
PS oczywiście że pamiętam 13 Posterunek oglądałem w latach premiery. Wszyscy na podwórku kochaliśmy się w Oli Woźniak
13 posterunek to najlepszy sposób na uśmiech a uśmiech jest lekarstwem na pozbycie się smutku, w którym sercu tkwi. Mimo że jesteśmy pozbawieni uśmiechów czy nawet radości w tym szarym świecie.
Finał 2 sezonu wgniótł w fotel i pozostawił widza z masą pytań. To co się tam działo to był jakiś obłęd, również jestem strasznie ciekaw jak będzie wyglądał kolejny sezon.
Tutaj trochę o 3 sezonie
https://naekranie.pl/aktualnosci/co-dalej-w-westworld-tworcy-o-3-sezonie-3293428
Finał drugiego sezonu Westworld faktycznie był dobry, ale cały sezon był dla mnie raczej rozczarowaniem. Sezon pierwszy uważam za małe arcydzieło i oglądając go drugi raz tylko się w tym utwierdziłem. W kontynuacji część wątków mnie zaciekawiła, ale niestety przez większość czasu się nudziłem, bo wszystko sprowadzało się do jeżdżenia z miejsca na miejsce i strzelania do siebie. Dopuszczam oczywiście możliwość, że sezon drugi był aż tak genialny, a ja jestem aż tak głupi, że na owym geniuszu się nie poznałem, ale rozczarowanie tak czy siak zostaje.
Właśnie skończył się 3 sezon The Expanse, ten serial nie przestaje mnie zaskakiwać. Początki ma dość przeciętne ale jak już się rozkręci to na całego. Świetny serial i pomyśleć, że chcieli go uśmiercić xD Całe szczęście Amazon dał mu drugie życie Już się nie mogę doczekać kolejnego sezonu.
Już się nie mogę doczekać kolejnego sezonu.Super sezon . Najlepszy chyba . Zabiorę się chyba za książki . A co do 4 sezonu to jakiegoś większego opóźnienia przez zmianę telewizji nie będzie . Zdjęcia ruszają od września i potrwają do grudnia .Właśnie skończył się 3 sezon The Expanse, ten serial nie przestaje mnie zaskakiwać. Początki ma dość przeciętne ale jak już się rozkręci to na całego. Świetny serial i pomyśleć, że chcieli go uśmiercić xD Całe szczęście Amazon dał mu drugie życie
2 sezon był emitowany w USA do kwietnia a w Polsce premiera na Netflix była we wrześniu . Czyli w tym roku może w listopadzie będzie na Netflix . Ciekawe czy Amazon 4 sezon sprzeda komuś w Polsce czy będzie emitował w swoim serwisie ? Amazon w Polsce nie jest popularny , emitowanie go w swoim serwisie może nie być opłacalne ....
Skoro mają Prime Video wątpię czy komuś sprzedadzą prawa, będą chcieli zyskać kolejny "oryginalny" serial do kolekcji. Plany na przyszłość mają ciekawe, zobaczymy co z tego wyjdzie. Showmax coraz mniej mnie interesuje więc wejście The Expanse na Prime Video byłoby dobrym powodem do wypróbowania tej platformy
Ale np . serial " Brytania " sprzedali HBO . Może to nie był super hit , ale jednak .Skoro mają Prime Video wątpię czy komuś sprzedadzą prawa, będą chcieli zyskać kolejny "oryginalny" serial do kolekcji. Plany na przyszłość mają ciekawe, zobaczymy co z tego wyjdzie. Showmax coraz mniej mnie interesuje więc wejście The Expanse na Prime Video byłoby dobrym powodem do wypróbowania tej platformy
Wczoraj wziąłem na próbę Prime Video i ogólnie jeśli chodzi o seriale byłoby nieźle bo jest najnowszy sezon Preacher'a, FTWD, Into the Badlands, wszystkie sezony Mr. Robota, Lore i kilka innych. O ile w przypadku Preachera i Lore dostajemy na bieżąco najnowsze odcinki bo to produkcje sygnowane jako Prime Exclusive tak w przypadku pozostałych, przy najnowszych sezonach jesteśmy częstowani informacją "This video is currently unavailable to watch in your location" i tym samym pooglądane..... Nigdy nie zrozumiem tych głupich umów licencyjnych, skoro coś jest ogólnie dostępne na danej platformie vod to dlaczego nie ma być tego wszędzie tylko w wybranych regionach, nawet jeśli miałoby się ograniczać tylko do oryginalnego języka + angielskich napisów.
Jeśli licencja została sprzedana wcześniej na wyłączność innej platformie lub telewizji w danym kraju to siłą rzeczy jest na wyłączność. Przykładowo, Into the Badlands wykupiło u nas AMC Polska.
Czasem to jednak działa w drugą stronę i na platformie lokalnej jest coś czego nie mają w kraju macierzystym. Przykładem może być tutaj Riverdale, które możemy oglądać na polskim Netflixie co tydzień, a na amerykańskim nie. Czemu? Ano temu że jest to serial produkcji The CW i w Stanach leci właśnie tam. Jeszcze ciekawszym przykładem jest Star Trek Discovery. W Stanach nie obejrzymy go na Netflixie tylko na CBS, bo to ich produkcja, u nas natomiast wyłączność ma Netflix.
Wiadomo, że idealnie byłoby mieć wszystko w jednym miejscu nawet kosztem wyższego abonamentu, ale jest jak jest. Każdy chce uszczknąć chociaż kawałek streamingowego tortu, a i na tradycyjną telewizją wciąż jest zapotrzebowanie. Z drugiej jednak strony jest to plus, bo poszczególne platformy i telewizje biją się między sobą o odbiorców i dzięki temu ładują kasę we własne produkcje oraz ciekawe licencje. Jakby taki Netflix wszystko wchłonął to mogliby przyhamować z inwestowaniem, bo i tak by nie było alternatywy. Ludzie mogliby płacić im i oglądać to co oferują albo nie oglądać nic.
Sam Netflix ostatnio mocno obniżył loty jeśli chodzi o seriale. Nie pamiętam ostatnio takiego który by mnie całkowicie pochłonął. Jeśli The Innocents nie wypali to stracę w nich wiarę.
Wczoraj wziąłem się za 2 sezon LK, doszedłem z bólem prawie do połowy i nie wiem po co oni to dalej kontynuują, pierwszy sezon wydawał mi się słaby ale tutaj jest jeszcze gorzej... Tam się kompletnie nic nie dzieje, akcja nie trzyma się kupy, niepotrzebne dłużyzny, jedyny plus to ten cały Bushmaster i jamajskie klimaty oraz pojawienie się kilku znanych postaci m.in.: Colleen oraz Foggy'ego. Nie wiem po co oni uparcie muszą dobić do tych 13 odcinków i to jeszcze trwających blisko godzinę każdy, czasami nawet ponad. Tutaj spokojnie mogliby to upchnąć w 6 odcinkach po 40 min każdy i miałoby to przynajmniej ręce i nogi.
Romans Netflixa z Marvelem imo powoli się wypala o ile już się nie wypalił, jeśli nie zmienią nic w tej kwestii i dalej będą kroczyć tą drogą to nie widzę przyszłości. Iron Fist słaby, Defendersy, które miały sporo namieszać okazały się niewypałem, 2 sezon JJ przeciętny w porównaniu do pierwszego no i teraz powrót LK, który praktycznie nic się nie zmienił a wręcz pogorszył...
Wczoraj wziąłem się za 2 sezon LK, doszedłem z bólem prawie do połowy i nie wiem po co oni to dalej kontynuują, pierwszy sezon wydawał mi się słaby ale tutaj jest jeszcze gorzej... Tam się kompletnie nic nie dzieje, akcja nie trzyma się kupy, niepotrzebne dłużyzny, jedyny plus to ten cały Bushmaster i jamajskie klimaty oraz pojawienie się kilku znanych postaci m.in.: Colleen oraz Foggy'ego. Nie wiem po co oni uparcie muszą dobić do tych 13 odcinków i to jeszcze trwających blisko godzinę każdy, czasami nawet ponad. Tutaj spokojnie mogliby to upchnąć w 6 odcinkach po 40 min każdy i miałoby to przynajmniej ręce i nogi.
Romans Netflixa z Marvelem imo powoli się wypala o ile już się nie wypalił, jeśli nie zmienią nic w tej kwestii i dalej będą kroczyć tą drogą to nie widzę przyszłości. Iron Fist słaby, Defendersy, które miały sporo namieszać okazały się niewypałem, 2 sezon JJ przeciętny w porównaniu do pierwszego no i teraz powrót LK, który praktycznie nic się nie zmienił a wręcz pogorszył...
Sam nie wiem po co ja tego netflixa opłacam jak ja od stycznia nic ciekawego na nim nie oglądałem . Ostatni kwartał poprzedniego roku mieli zabójczy : Narcos , Godless , Suburra , Podróżnicy , Mindhunter , Outlander , Grace i Grace . Chyba za dużo tak dobrych seriali w jednym kwartale . Zacząłem oglądać sezon b 4 sezonu wikingów i to już nie to samo , Alienista mnie nie wciągnął , Peaky Blinders pierwszy sezon ok poza jakiś takim naiwnym zakończeniem a drugi to jakoś też nie zachwyca .