Oczywiście, Craig oddał go chyba najlepiej w CR.Charakterem? Bo wyglądem to prędzej Dalton.
Co do Daltona, to trudno raczej znaleźć w nim wzrok zabójcy, czy ową drapieżność/okrucieństwo na twarzy.
Oczywiście, Craig oddał go chyba najlepiej w CR.Charakterem? Bo wyglądem to prędzej Dalton.
Według nagłówka główny "teaser".główny zwiastun
Jak dla mnie to nie kometa, tylko „pocisk” - atak Morgotha tudzież Saurona (bo nie wiem, w jakich czasach to się odbywa w sumie).Jeśli chodzi o tą zapowiedź LOTR - co to jest ta kometa? Nie przypominam sobie niczego takiego z książek, chociaż czytałem dawno, mogłem zapomnieć.
Jak druga era, to co tam robią drzewa Valinoru?Na pewno nie Morghota, bo to druga era ma być. Może być, że Sauron.
Retrospekcja?Jak druga era, to co tam robią drzewa Valinoru?
Otóż to, więc czemu nie z atakiem Morgotha też.Retrospekcja?
Gdyż iż, jeśli dobrze kojarzę, Hobbity pojawiły się w drugiej erze, więc nie mogły być świadkami ataku Morghota.Otóż to, więc czemu nie z atakiem Morgotha też.
Adwokacąc teraz diabłu, bo mi to w gruncie rzeczy bardzo wszystko jedno, powiem przewrotnie, że może to cwany zabieg rodem z MCU, gdzie Hela w preview rozwalała ten młot całkiem gdzie indziej, niż potem w filmie.Gdyż iż, jeśli dobrze kojarzę, Hobbity pojawiły się w drugiej erze, więc nie mogły być świadkami ataku Morghota.
No to w takim razie wyszedł kolejny "główny zwiastun", heh.Według nagłówka główny "teaser".
Co do Stranger Things, to zarówno ja, jak i moja dziewczyna, mieliśmy wrażenie, że najnowszy sezon miał o wiele za dużo scen sentymentalno-łzawych w stosunku do akcji i humoru, natomiast jakiegokolwiek horroru zabrakło totalnie.
Trochę odwrotność pierwszego, najlepszego sezonu, więc jak dla nas - mocne meh.