Seriale

+
Choć ciekaw jestem takiego serialu, to zgadzam się, że co za dużo to niezdrowo. i wszystko może się przejeść. :)
 
Na ten przykład mam ciągle nadzieję, że po zakończeniu nowej głównej trylogii, nie dostaniemy z automatu ep X w 2021.

Taki serial mógłby wskoczyć właśnie na miejsce filmów po zakończeniu nowej trylogii. Z jednej strony daliby widzom odpocząć po trzech głównych częściach i trzech pobocznych, z drugiej jednak Gwiezdne Wojny wciąż byłyby obecne. To co teraz robi Disney z Marvelem to dobra droga. Seriale nawiązują do filmów, ale jednak są bardziej na boku, można w nich opowiadać inne historie w zupełnie innym stylu i klimacie. Ten sam kierunek powinni obrać przy Gwiezdnych Wojnach.
 
Ruszyło nowe Black Sails. W końcu.

Początek bardzo wyważony i rozbudzający apetyt na więcej.
Świetnie zarysowane relacje między bohaterami, dobre wprowadzenie nowych postaci i zaadresowanie wątków z poprzednich odcinków, oraz pierwszorzędna strona produkcyjna.

Po krótkich scenach z Czarnobrodym już wiem, że Ray Stevenson jest po prostu stworzony do tej roli.
Miałem obawy, bo udźwignięcie postaci tak ikonicznej, po dość późnym wprowadzeniu w tak dobrze już nakreślony świat nie może być łatwym zadaniem. W tej wersji jego postać cechuje zaskakująca kurtuazja i stoicki spokój, natomiast tym co zdradza jego prawdziwą naturę są oczy. Ten element aktor uchwycił w sposób bezbłędny. Strasznie jestem ciekaw, jakie będzie jego przeznaczenie w przedstawieniu.

Mam za to mieszane uczucia względem aktora wcielającego się w Woodesa Rogersa - odnoszę wrażenie, że dowódcy brytyjskiej marynarki nieco cierpią na wizerunku względem samych piratów, z których perspektywy przecież poznajemy historię i którym kibicujemy. Szkoda, bo Rogers był tak naprawdę gościem nie do wyjęcia, jeżeli chodzi o polowania na wyjętych spod prawa żeglarzy.
Jak wypadnie - zobaczymy, na razie daleko mi do stawiania wyroków.

No i wciąż nie mogę się nadziwić, jak ten serial wygląda.
Scenografia, kostiumy, charakteryzacja - dosłownie wszystko jest tutaj dopieszczone i dopracowane w najmniejszych szczegółach do stopnia, w którym mylimy serial z wysokobudżetowym filmem. To się, po prostu, dobrze ogląda.

Czekanie na kolejne odcinki będzie męką.
 
A Calico Jack jest? ;) To serial który opowiada o ,,tamtych'' piratach, którzy grasowali na Karaibach?

Serial jest wariacją faktycznej historii z tego okresu z powieścią Roberta Loiusa Stevensona o tytule "Wyspa Skarbów".
Miks opiera się głównie na postaciach, czyli obok Charles'a Vane'a, wspomnianego przez ciebie Jacka Rackhama i Anne Bonne pojawią się Kapitan Flint, Billy Bones, czy John Silver.

---------- Zaktualizowano 21:05 ----------

Idź Pan w cholerę... Ja się staram uczyć na obronę, a Ty mi tu z takim czymś wyskakujesz...
To tylko godzinka xD
 
Ja się staram uczyć na obronę,
Znam ja ten ból. Tyle serialowych pokus dookoła... ;) Ale dobrze, że się Waść starasz. :yes

Dziś na FOX rusza nowe X Files. bardzo czekam. Tym bardziej, że wstępne recenzje są bardzo zachęcające.
 
Powoli mija miesiąc od wprowadzenia Netflixa do Polski, coś się zmieniło? Poprawiło? Przybyło polskich wersji językowych?
 
Ostatnio bardzo cierpię na brak czasu na seriale, co w moim przypadku jest dość frustrujące :( 'Normalnie' było tak, że spokojnie ogarniałam z 8 bieżących seriali jednocześnie i do tego jakiś długaśny wielosezonowiec :p A teraz oglądam tylko X-Files, żeby sobie odświeżyć przed 10. sezonem i się nie wyrobiłam... Zaczynam dopiero 9. serię. No nic, nowe odcinki sobie poczekają.

Zrobiłam jednak mały wyjątek i obejrzałam Black Sails, bo się nie mogłam już doczekać. Pierwszy odcinek nie rozczarowuje, bardzo przyzwoite wprowadzenie w nowy sezon. Tytus Pullo jak zwykle wywołał u mnie szybsze bicie serca i jestem przeszczęśliwa, że został Czarnobrodym. Te jego oczyyyy!
 
Jak to jest z tym X-Files, bo mam w planach zabrać się za ten serial i nie do końca wiem od czego zacząć :p ? Ten obecny sezon jest jakby kontynuacją i liczony jako 10 w kolejności czy to jest restart nie mający oprócz bohaterów nic wspólnego z poprzednimi sezonami? Z tego co czytam to wszędzie go biorą jakby za osobny serial i obecny sezon jest liczony jako pierwszy.
 
Powoli mija miesiąc od wprowadzenia Netflixa do Polski, coś się zmieniło? Poprawiło? Przybyło polskich wersji językowych?

Tu masz link to materiałów z polskimi napisami lub lektorem. Ale z tego co widzę na 1 rzut oka, lista jest niepełna. Black Sails są po polsku a tu na liście ich nie ma ;)

Mi się*miesiąc kończy 6 lutego i cały czas się*waham czy przedłużyć. Raczej nie wyrobię się z obejrzeniem Black Sails, bo nawet nie zacząłem (został mi ostatni odcinek Daredevil) ale jeszcze może się*skuszę, kto wie.
 
Last edited:
Jak to jest z tym X-Files, bo mam w planach zabrać się za ten serial i nie do końca wiem od czego zacząć ? Ten obecny sezon jest jakby kontynuacją i liczony jako 10 w kolejności czy to jest restart nie mający oprócz bohaterów nic wspólnego z poprzednimi sezonami? Z tego co czytam to wszędzie go biorą jakby za osobny serial i obecny sezon jest liczony jako pierwszy.

Jest to zdecydowanie kontynuacja. Scully i Mulder w nowych odcinkach noszą ze sobą doświadczenia, które ich spotkały w poprzednich sezonach. Fabuła również się do tych poprzednich sezonów odwołuje. Z drugiej strony w tym odcinku jest fabularny twist, który nijako stawia na głowie mitologię rozwijaną w oryginalnych 9 sezonach (i dobrze, bo w oryginalnej serii owa linia fabularna dotarła do ściany).
 
Last edited:
i jak wrażonka po nowym The X-Files?
imho to jakaś beznadzieja: pręty zbrojeniowe wystające ze statku obcych, Molder wyglądający i zachowujący się jakby miał zaraz kojfnąć, Skali wygląda trochę lepiej ale to też nie ona choćby z The Fall'a, what the hell?
 
Gillian ma 47, a David 55 lat. Dodatkowo Mulder miał wyglądać źle i jest to celowy zabieg. Oboje się godnie starzeją, bez przesady.

Co do samego odcinka zważywszy na to z czym się twórcy mierzyli, wyszedł fajnie. Twist 'obalający mitologię' bardzo, bardzo udany i w sumie dobrze przemyślany. Efekty dawały radę. Trochę kulało tempo, bo ilość informacji do przekazania była przytłaczająca. Przede wszystkim czuć, że to X - Files, a to najważniejsze. Już jest lepiej niż w 9 i 8 sezonie. Teraz kiedy trudna introdukcja za nami, powinno pójść z górki.

Osobiście dałbym 7.5-8.
 
Top Bottom