Cała gra jest nasycona genialnymi momentami- cały wątek Krwawego Barona, obrona Kaer Morhen, walka z gigantem na Undvik (szczególnie gdy uwolniło się Vigiego Pomyleńca), ale mój ulubiony fragment jest bardzo mały i można by rzec, że nieistotny, co nie zmienia faktu, że niesamowicie mi się spodobał
Przed bitwą o Kaer Morhen, po tym jak przybyliśmy do twierdzy z Ciri. Idąc do zamku przechodząc obok Lamberta słyszymy jak ten krzyczy do Geralta "Ona jest jedną z nas Geralt, nie pozwolimy jej zabrać".
Być może to dlatego, że osobiście uważam, że Lambert jest jedną z bardziej ciekawych i wielowymiarowych postaci w Wiedźminie 3. Z pozoru można odnieść wrażenie, że nie zależy mu na nikim, jest zgorzkniały i cyniczny, przez co nawet jego najbliżsi kompani mogą powiedzieć, że z Lambertem ciężko jest wytrzymać, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że słowa są tanie, a o człowieku świadczą jego czyny, okazuje się, że jest to zupełnie inna osoba. Lambert jest człowiekiem, który za przyjaciółmi będzie stał murem, a gdy będzie wymagała tego sytuacja skoczy za nimi w ogień- był gotowy gonić przez połowę znanego świata, żeby dopaść człowieka odpowiedzialnego za śmierć jego przyjaciela, a gdy okazało się, że aby uratować Ciri będzie trzeba stoczyć bitwę z Dzikim Gonem, nie wahał się nawet chwili.
Dla mnie właśnie ten mały cytat- "Ona jest jedną z nas Geralt, nie pozwolimy jej zabrać" doskonale pokazuje, jakim człowiekiem naprawdę jest Lambert i ile jest w stanie zrobić, gdy potrzebują go ludzie, na których mu zależy.
Przed bitwą o Kaer Morhen, po tym jak przybyliśmy do twierdzy z Ciri. Idąc do zamku przechodząc obok Lamberta słyszymy jak ten krzyczy do Geralta "Ona jest jedną z nas Geralt, nie pozwolimy jej zabrać".
Być może to dlatego, że osobiście uważam, że Lambert jest jedną z bardziej ciekawych i wielowymiarowych postaci w Wiedźminie 3. Z pozoru można odnieść wrażenie, że nie zależy mu na nikim, jest zgorzkniały i cyniczny, przez co nawet jego najbliżsi kompani mogą powiedzieć, że z Lambertem ciężko jest wytrzymać, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że słowa są tanie, a o człowieku świadczą jego czyny, okazuje się, że jest to zupełnie inna osoba. Lambert jest człowiekiem, który za przyjaciółmi będzie stał murem, a gdy będzie wymagała tego sytuacja skoczy za nimi w ogień- był gotowy gonić przez połowę znanego świata, żeby dopaść człowieka odpowiedzialnego za śmierć jego przyjaciela, a gdy okazało się, że aby uratować Ciri będzie trzeba stoczyć bitwę z Dzikim Gonem, nie wahał się nawet chwili.
Dla mnie właśnie ten mały cytat- "Ona jest jedną z nas Geralt, nie pozwolimy jej zabrać" doskonale pokazuje, jakim człowiekiem naprawdę jest Lambert i ile jest w stanie zrobić, gdy potrzebują go ludzie, na których mu zależy.