Ogólnie jakoś mam wrażenie, że ten stream był słaby. Niby prezentują grę, a sami nie wiedzą jak karty, które przecież co dzień ogrywają, działają (tłumaczenie, że są ciągłe zmiany mnie nie przekonuje, jak się czymś zajmujesz to się na tym znasz i tyle, chyba, że odstawiasz w pracy fuszerkę).
Ponadto ten ciągły płacz o przewagę kart. Każda z dostępnych obecnie frakcji mogła sobie tą przewagę budować, w ten czy inny sposób, ale nie, ikoniczna atrapa do nerfa, (i to jakiego! patrz: połączenie odporności szpiegów na pogodę oraz dodawania siły bazowej przez atrapę), szpiedzy również punkty ostro w górę i odporność na pogodę.
Elfy, które z założenia mają być mobilne - usadzone do rzędów ("ale przecież nadal jest dużo jednostek mobilnych!" mhm.... raz, że wcale nie, a dwa, że i tak nikt nimi nie gra...). Nie żebym jakimś wielkim fanem elfów był, bo gram nimi od niedawna, ale dostaną tak po łbie w tym patchu, że głowa mała.
Skellige nadal praktycznie jedna skuteczna taktyka będzie obowiązywać (grana obecnie, bo odrzucanie i ranienie wciąż kulawe lub wymagające zbyt dużo aby działało).
Potwory chyba jako jedyne dostaną buffy, przynajmniej tak to wygląda na chwilę obecną.
KP? Myślą nad przemodelowaniem frakcji, bo ozłacanie/odzłacanie się nie sprawdza, serio? Złoto to ich unikalna cecha, jak nie to to czym się mają szczycić? (że obecnie najczęściej KP było grane jako wskrzeszacze, no ok, z tego powodu baron i medyczki dostały po głowie, ale żeby myśleć nad przemodelowaniem podstawowej cechy KP jaką jest złoto?).