Co do Crysisa to chyba jego producent od początku założył, że gra będzie sie słabo sprzedawała (z powodu wymogów sprzętowych). Ale kiepską sprzedaż "bezpośrednią" (czyli zwykłym graczom) uzupełni sobie zyskami ze sprzedaży licencji silnika innym producentom gier oraz kontraktami z Nvidią i Ati (np. dorzucanie gier gratis do kart graficznych), oraz twórcami benchmarków, więc suma summarum wyjdzie na swoje...Znalazłem artykuł o sprzedаży gier w USA oraz post w dyskusji pod nim, gdzie pada liczba 40 tys. sprzedanych w Stanach kopii Wiedźmina, ale czy ktoś wie skąd się wzięły te dane? W komentowanym artykule ich brak, a autor postu też nie podaje swego źródła informacji. Jeśli by się jednak potwierdziły, to pokazują smutną rzecz - w USA, które mają ponad 300 mln mieszkańców jest mniej chętnych do zagrania w dobrego RPG niż w niespełna 40 mln Polsce. Nawet biorąc pod uwagę takie czynniki jak popularność PC w obu krajach, znajomość twórczości Andrzeja Sapkowskiego czy kwestie różnego marketingu gry, to jednak różnica ta nie powinna być aż tak duża...