SZYKUJ SIĘ!

+
Odnoszę wrażenie (o czym już pisałem wcześniej), że tu nie chodzi o sam fakt przesunięcia ale jego pretekst. Dwa, trzy tygodnie, czy nawet miesiąc nie robi różnicy.
Twitt RED'ów byłby w miarę stonowany gdyby nie ostatnie zdanie w ich poście.
 
Twitt RED'ów byłby w miarę stonowany gdyby nie ostatnie zdanie w ich poście.
To fakt, co zostało natychmiast poprawione w komentarzu pod postem.
To tylko pokazuje jak bardzo trzeba uważać na każde słowo i ważyć z wyczuciem, szczególnie gdy odpowiada się w imieniu firmy o światowym zasięgu.
 
A mnie ciekawi czy obecną sytuacja wpłynie na to co zobaczymy w demie, bo nie oszukujmy się, konkretne elementy gry mogą spowodować kolejną nagonkę, jak swego czasu stało się z pewnym plakatem i pewnym gangiem. Strzelanie do pewnych grup społecznych może zostać źle odebrane, a hasła pokroju "we have city to burn", mogą szybko stać się paliwem dla internetowych samurajów, więc z drugiej strony też ciężko się dziwić decyzji o przełożeniu pokazu, skoro gra wzbudzała już dość sporo kontrowersji, a według zapewnień devów, ma być niekompromisowa i obrazoburcza...
 
To nie decyzja studia tylko zarządu. A to dwie zupełnie inne rzeczy. Pracownicy studia nie mają nic do gadania, tylko mają wykonywać swoje obowiązki.
Przez określenie decyzja studia miałem na myśli całego podmiotu CDPR, a nie pracowników przecież to logiczne kto podejmuje takie decyzje, już nie bądźmy tacy drobiazgowi. Każdy wie o co chodzi.
 
Dodam tylko od siebie na zluzowanie frustracji, bo przesunięto o 14 dni, co to jest te dwa tygodnie opóźnienia... wobec ośmiu! lat czekania na tytuł, tyle co nic!.

Gorzej jak do lipca-sierpnia nic się nie uspokoi, i poleci kolejna obsuwa, bo na własne życzenie deweloperzy zostawili sobie mało miejsca na reklamę i hajp.
A mogli siedzieć cicho i się nie udzielać.
 
Obsuwa, obsuwą (nawet na kilka miesięcy - chociaż później robi się już niebezpiecznie tłoczno) ale przestrzelenie premiery poza 2020 rok... to byłby strzał w kolano.
Albo nawet oba kolana.
 
Mam nadzieję, że zaraz sie uspokoi. Właśnie podali oficjalny raport Floyda no i wyszły niezle kwiatki. Może to ,nie co ostudzi głowę protestujacym
 
Jak nie wiesz to poszukaj, poczytaj to raz. Dwa -oczywiście nic takiego czynu nieusprawiedliwia i zgadzam sie z Tobą. Bardziej mi chodzilo w jakim staniem byl zatrzymany , można za głowę się złapać...
 
Jeśli chodzi o to, że był pod wpływem różnych narkotyków (m.in. heroiny) to słyszałem o tym ale w tej sprawie to nie zmienia dosłownie niczego.

No ale to gruby off top więc nie ma co się dalej nad tym rozwodzić.
 
Myślałem żeby coś napisać w temacie tych wydarzeń, ale wiem że to byłby raczej elaborat wychodzący poza ramy tego tematu. Napiszę tylko, że mam nadzieję, że temat nie ucichnie ot tak po prostu, że zostaną wyciągnięte z tego wnioski i pociągnięte będzie to dalej. Jednocześnie mam też nadzieję, że już za moment będziemy mogli dostać wyczekiwane informacje i materiały z CP2077.
 
Dziwne czasy nastały. Zamiast "kolor nie ma znaczenia",bo nie ma, wszyscy zwracają uwagę na kolory. Przepraszają za nie swoje grzechy. Dają się zastraszać krzykaczom, którzy poza krzykiem nic nie potrafią. Media kreują rzeczywistość, a nie ją relacjonują.
Wszystko na pokaz.
Liczę, że Cyberpunk2077 będzie grą, która oprze się wydumanemu "polipopowi" i będzie miała na tyle dobrą fabułę, postacie i świat, że mnie wciągnie na długie godziny.
Jeśli produkt jest dobry i dopracowany oraz trafia w moje gusta, to nie ma znaczenia kto go zrobił i jakie ma poglądy. Kupuję go.
 
CDPR przesunął prezentację, bo w obecnej sytuacji nie było możliwości skupić uwagi targetu na grze w takim stopniu, jak było to planowane. Tylko tyle i aż tyle. Do tego problem związany z rasizmem jest na tyle delikatny, że wychylenie się w którąkolwiek stronę mogłoby poskutkować zwróceniem na siebie negatywnej uwagi którejkolwiek strony konfliktu, co w obecnej chwili jest najmniej pożądane. Naprawdę uważacie, że developerzy w jakikolwiek sposób pragną się zaangażować w tą zadymę? Litości.
Całe dorabianie zaplecza politycznego do tej decyzji jest niczym więcej, jak tylko nadinterpretacją. Dlaczego REDzi nie zabierają głosu w tej sprawie? Bo nie chcą być zaszufladkowani jako popierający którąkolwiek ze stron konfliktu. Zobaczycie, że jak wykluje się z tej zadymy jakieś porozumienie, to cały świat (w tej liczbie również CDPR) "wyrazi swoje poparcie dla wyników negocjacji". I wcale się nie dziwię - wychylając się już teraz, można co najwyżej po łbie dostać.
Choć cała akcja marketingowa była prawdopodobnie zaplanowana co do dnia, to strata dwóch tygodni i tak jest stosunkowo niewielką ceną w porównaniu do potencjalnych strat poniesionych w przypadku wyrażenia opinii, która mogłaby okazać się niepoprawną.
 
Słuchajcie, miało być o decyzji REDów w kontekście bieżących wydarzeń, a zrobiła się analiza sytuacji politycznej w Stanach i przyklejanie łatek.
To nie jest forum polityczne, wyjątkowo poluzowaliśmy dla was zasady, żebyście nie musieli chodzić dookoła tematu na palcach w obawie przed konsekwencjami - ale nie wychodźcie też za daleko poza ustalone przez nas ramy.

Kilka postów poleciało, pilnujcie się.
 
@Szincza
Decyzja jest logiczna i racjonalna w obliczu tego co się dzieje w Stanach. W Polsce jest niewiele firm, które muszą (i potrafią) myśleć globalnie, jeśli chodzi o interesy, i na pewno CDPR jest jedną z nich - dlatego też są tam gdzie są ( wystarczy popatrzeć na giełdę).
Te "analizy" są pośrednim wyrazem poparcia lub niezadowolenia z takiej decyzji, CDPR ustawił się po stronie protestujących i musi się teraz liczyć z krytyką (której osobiście nie popieram).
Na koniec dodam, to co napisałem w moim skasowanym poście : wydarzenia w Stanach do wyborów prezydenckich - nie będą sprzyjać promocji gry.
 
@Szincza
wydarzenia w Stanach do wyborów prezydenckich - nie będą sprzyjać promocji gry.
Ciekawe jest to że wydarzenia nie będą sprzyjać każdemu w branży, i teraz interesujące jak każde studio się zachowa?.
Nowa sytuacja, czy dane studio powiedzmy odroczy premierę o miesiąc, dwa (chęcią dopracowania oficjalnie) i w tym czasie będzie badać czy strategia innego studia które wydało tytuł się sprawdziła, i jaką sprzedaż miało te studio.

Jeszcze chyba nie było sytuacji jak teraz, że każde studio będzie tak patrzeć innemu na ręce i analizować premiery.
Osobiście żywię nadzieje że do września uda się w większym stopniu opanować sytuacje i zacznie się wielkie sprzątanie.
 
Najlepsza miara czasu - soon, i tak można z góry zakładać że będzie to tak między 20 a 23, tak to widzę... coś wygrałem ?
 
Top Bottom