theHunter
Od dawna miałem ochotę na jakiś porządny symulator myśliwego, the Hunter od razu mnie zachwycił przede wszystkim oprawą graficzną. Gdy już dość dawno temu pobierałem klienta ze strony głównej wyskakiwał jakiś błąd. Dopiero niedawno dowiedziałem się, że jest na Steamie. I tak pobrałem, uruchomiłem i z dość dużym zaskoczeniem zauważyłem, że tropienie zwierząt przypomina tropienie potworów z W3.
Nad tropami wyświetla się taka czerwonawa łuna:
View attachment 7003
Gdy się zbliżymy widzimy tropy podświetlone na czerwono, naturalnie ślady są inne w zależności od tego z jakim zwierzęciem mamy do czynienia. Od razu skojarzyło mi się to z W3.
View attachment 7005
A sama gra? Cóż, byłaby świetna gdyby nie zabijały ją mikro a raczej makropłatności. W założeniu jest to free to play, ale chyba 99% zawartości dostępnych jest za prawdziwą gotówkę. Polować możemy tylko na mulaki (takie jelonki), które dostępne są na jednej mapie. Na resztę mapek także wejść możemy, ale tylko po to by pozwiedzać, bo do innych zwierząt strzelać nie można. Jak chcemy polować na inne gatunki trzeba zakupić licencje, tak samo jest z wyposażeniem. Mimo to, można spędzić przy theHunter trochę czasu. Oprawa graficzna nadal robi wrażenie i można spędzić czas zwiedzając mapkę i robiąc fotki (oprócz broni i lornetki mamy także aparat na podorędziu).
Załączam screeny, bo fotki robione aparatem są w profilu gry i nie można ich pobrać czy zamieścić linki:
Jak ktoś kiedyś chciał wziąć udział w polowaniu, ale z drugiej strony jakoś nie cieszy go zabijanie zwierząt to theHunter jest świetnym rozwiązaniem. Polecam też tym, którzy narzekają na skalowanie w grach. Tutaj znalezienie tropu może zająć kilka, kilkanaście minut, a kolejne tyle zajmuje tropienie zwierzyny. Póki co nic nie ustrzeliłem, gdybym mógł to miałbym już na koncie dzika, dwa jelenie i bażanta. Mulaki są trudne do wytropienia i dość płochliwe. Mapki są spore i przejście ich z jednego końca na drugi zajmuje sporo czasu. Nawet jeśli biegniemy to przebycie całej mapki zajmie kilka, może nawet kilkanaście minut.
Od dawna miałem ochotę na jakiś porządny symulator myśliwego, the Hunter od razu mnie zachwycił przede wszystkim oprawą graficzną. Gdy już dość dawno temu pobierałem klienta ze strony głównej wyskakiwał jakiś błąd. Dopiero niedawno dowiedziałem się, że jest na Steamie. I tak pobrałem, uruchomiłem i z dość dużym zaskoczeniem zauważyłem, że tropienie zwierząt przypomina tropienie potworów z W3.
Nad tropami wyświetla się taka czerwonawa łuna:
View attachment 7003
Gdy się zbliżymy widzimy tropy podświetlone na czerwono, naturalnie ślady są inne w zależności od tego z jakim zwierzęciem mamy do czynienia. Od razu skojarzyło mi się to z W3.
View attachment 7005
A sama gra? Cóż, byłaby świetna gdyby nie zabijały ją mikro a raczej makropłatności. W założeniu jest to free to play, ale chyba 99% zawartości dostępnych jest za prawdziwą gotówkę. Polować możemy tylko na mulaki (takie jelonki), które dostępne są na jednej mapie. Na resztę mapek także wejść możemy, ale tylko po to by pozwiedzać, bo do innych zwierząt strzelać nie można. Jak chcemy polować na inne gatunki trzeba zakupić licencje, tak samo jest z wyposażeniem. Mimo to, można spędzić przy theHunter trochę czasu. Oprawa graficzna nadal robi wrażenie i można spędzić czas zwiedzając mapkę i robiąc fotki (oprócz broni i lornetki mamy także aparat na podorędziu).
Załączam screeny, bo fotki robione aparatem są w profilu gry i nie można ich pobrać czy zamieścić linki:
Jak ktoś kiedyś chciał wziąć udział w polowaniu, ale z drugiej strony jakoś nie cieszy go zabijanie zwierząt to theHunter jest świetnym rozwiązaniem. Polecam też tym, którzy narzekają na skalowanie w grach. Tutaj znalezienie tropu może zająć kilka, kilkanaście minut, a kolejne tyle zajmuje tropienie zwierzyny. Póki co nic nie ustrzeliłem, gdybym mógł to miałbym już na koncie dzika, dwa jelenie i bażanta.
Mulaki są trudne do wytropienia i dość płochliwe. Mapki są spore i przejście ich z jednego końca na drugi zajmuje sporo czasu. Nawet jeśli biegniemy to przebycie całej mapki zajmie kilka, może nawet kilkanaście minut.Attachments
-
2014-10-26_00001.jpg -
2014-10-27_00005.jpg -
2014-10-27_00004.jpg -
2014-10-27_00002.jpg -
2014-10-27_00001.jpg
Last edited: