Triss jako karta legendarna

[przybysz1]

Triss jako karta legendarna

Mianowicie jak na kartę legendarną Triss wydaje się być na ten moment zdecydowanie słabsza od każdej innej legendy (w dodatku złotej). Zmniejsz siłę jednostki o 4pkt - działa na złote . Minimalnie słabszą wersję ma Sheala de Tancarville a jest słabsza tylko o 2pkt(nie działa na złote jednostki) ale nie zajmuje miejsca na ZŁOTĄ kartę.

A co wy myślicie na ten temat , wcześniej Triss przedstawiana była jako legenda z możliwością wyboru umiejętności (bodajże buterfly spell czy coś w tym stylu) , zrezygnowano z tego?

 

[Duckingman]

A Iorveth i Roche to są dla Ciebie już mocnymi legendami? Słabe legendy to np. srebrne smoki których przydatności w ogóle nie widzę. Triss tak samo jak Iorveth czy Roche są kartami które mogą wygrać nam grę w 3 rundzie. Poza tym jakie epickie bądź rzadkie karty neutralne znasz silniejsze od Triss?

 

[przybysz1]

Triss jest neutralną kartą ZŁOTĄ legendarną - dla porównania umiejętnośći Yennefer czy Geralta-igni czy nawet Zoltana są dużo lepsze niż aktualna umiejętność Triss.
I mowa tu o kartach legendarnych ZŁOTYCH , na które są tylko 4 miejsca w decku więc gro graczy wybierze te mocniejsze/bardziej przydatne karty prawda?

A co do epickich ZŁOTYCH to chociażby Geralt grany w każdej talii potworów (lub w taliach KP bo ma 14pkt). , czy Ciri grana w większości tali skellige.

 

[Duckingman]

Triss jest neutralną kartą ZŁOTĄ legendarną - dla porównania umiejętnośći Yennefer czy Geralta-igni czy nawet Zoltana są dużo lepsze niż aktualna umiejętność Triss.
I mowa tu o kartach legendarnych ZŁOTYCH , na które są tylko 4 miejsca w decku więc gro graczy wybierze te mocniejsze/bardziej przydatne karty prawda?

Zoltan akurat jest słabszą kartą od Triss bo nawet gdy zagramy go w pierwszej turze zrobi nam dużo mniej na stole niż Triss. A gracze na początku nie będą wybierali tylko wsadzali do talii te złote karty jakie im się akurat trafią. Mi się na ten przykład Triss trafiła jako losowa karta z 4 i gram nią w każdej talii bo jak na razie do żadnej frakcji nie zdobyłem 4 lepszych złotych kart (jak pokazuję niżej Geralt jest słabszy). Yennefer jest porównywalna bo może zrobić większa różnice w sile, ale jest to trudniejsze do zagrania (zwłaszcza w 3 turze). Natomiast zgadzam się, że Igni jest kartą silniejszą choć nie można zapominać o tym, że Triss co prawda odbiera dużo mniej siły niż Igni to jednak można je ładować w karty złote co sprawia, ze Triss jest jedną z najlepszych kontr na Erendina co przy obecnej mecie ma duże znaczenie.

A co do epickich ZŁOTYCH to chociażby Geralt grany w każdej talii potworów (lub w taliach KP bo ma 14pkt). , czy Ciri grana w większości tali skellige.

Triss daje Ci 12 siły (14 w talii KP) czyli dokładnie tyle samo co Geralt, ale dzięki niej możesz np. skosić przeciwnikowi Wzmocniony trebusz, Redańską elitę, Ciężką jazdę Burej Chorągwi czy inszą kartę o sile do 4 która w kolejnej turze może zacząć dzięki swojej umiejętności generować kolejne punkty różnicy siły (czy to dodając czy odbierając). Czasem może się okazać, że w ten sposób rozwaliłeś przeciwnikowi złożone przez niego combo. Suma summarum ostatecznie jej wartość jest więc dużo większa niż czyste 12 punktów siły Geralta. Natomiast Ciri daje Ci pewne 8 lub 16 siły wraz z dodatkową kartą na ręku jeśli wróci na ręce po pierwszym zagraniu. Zważywszy na to co napisałem wcześniej w najlepszym razie da porównywalny efekt do Triss, a w najgorszym dużo mniejszy bo u Triss masz pewne 12 punktów.

 

[Marat87]

Też nie uważam, by była to słaba karta. Też ją dostałem z beczek i używam w debuffującej talii wiewiórek. Natomiast w przyszłości wymienię ją raczej na Iorwetha ( który punktowo daje to samo, nie licząc KP, gdzie neutralna Triss da więcej - ale pozwoli wyrzucić już ozłoconą burą chorągiew, czy też trebusz przywołany Shani ).

Jedyna sytuacja gdzie Geralt ma przewagę, to gdy w ostatniej rundzie mamy po jednej karcie i to my pierwsi zagrywamy. Wtedy lepiej mieć pewne 12-14, niż 8-10. Akurat przy wiewiórkach nie ma to znaczenia, bo ja najczęściej zostawiam ich umiejętność na ostatnią rundę.

BTW temat do kącika stratega.

 

[Dariusz77]

Triss Merigold nie jest słabą kartą legendarną. Wręcz przeciwnie - jest bardzo mocną karta legendarną. Dlaczego tak uważam:
1. jest karta neutralną co pozwala ją mieć w tali każdej frakcji (w porównaniu do Iorwetha który co prawda mocniej strzela, ale jest dostępny tylko dla Wiewiórek)
2. jest najprostszą kontrą na popularną strategię Eredina polegającą na zagraniu w pierwszej turze Eredina lub Geralta i spasowanie. Wiele osób narzeka na tą strategię graczy Potworów , a po zagraniu Triss w odpowiedzi na Eredina zmuszamy przeciwnika do dalszej gry w tej rundzie
3. Triss natychmiastowo potrafi przerwać wiele popularnych kontr poprzez szybkie ściągnięcie kluczowej karty.
4. Triss jest kartą złotą co powoduje ogromna odporność na zagrania przeciwnika, co w połączeniu z powyższymi daje przewagę na stole (choć nie autowin).

 

[przybysz1]

Dobra panowie zwracam honor , ostatnio zacząłem używać Triss i jest bardzo mocną kartą to samo tyczy się Iorwetha i Vernona Rosha - dzięki za wypowiedzi i wyprowadzenie mnie z błędu.

Temat do zamknięcia.