Triss Merigold

+
Triss Merigold

Witam, wczoraj zauważyłem pewną niezgodność w wyglądzie Triss z gry, a jej opisem z książki. Żeby nie mitrężyć napiszę krótko - Triss opisana przez Sapkowskiego ma niebieskie oczy, podczas gdy w grze jest zielonooka. Ciekawi mnie, czy to celowe działanie, czy ogromne niedopatrzenie:)

Pozdrawiam, Krzysztof.
 
mat632 said:
Poza tym biust Triss powinien być zniekształcony po bitwie pod Sodden.
Tak i w W1 nie powinna mieć takiego dekoltu w prologu. Ale miło się to trzęsło
 
na szczescie gra nie jest wiernym odwzorowaniem ksiazki, a czarodziejki wplywały magia na swoj wyglad, wiec i biust mogly sobie poprawić, i oczy, i w ogole wszystko ;)
 
"[...] Nie pożałowano nam najsilniejszych czarów — podjęła głucho — zaklęć, eliksirów, amuletów i artefaktów. Niczego nie mogło zabraknąć dla okaleczonych bohaterów ze Wzgórza. Wyleczono nas, połatano, przywrócono dawny wygląd, oddano włosy i wzrok. Prawie nie widać śladów. Ale ja już nigdy nie założę wydekoltowanej sukni, Geralt. Nigdy."
— Krew elfów, str. 104
 
krzychux750f said:
"[...] Nie pożałowano nam najsilniejszych czarów — podjęła głucho — zaklęć, eliksirów, amuletów i artefaktów. Niczego nie mogło zabraknąć dla okaleczonych bohaterów ze Wzgórza. Wyleczono nas, połatano, przywrócono dawny wygląd, oddano włosy i wzrok. Prawie nie widać śladów. Ale ja już nigdy nie założę wydekoltowanej sukni, Geralt. Nigdy."
— Krew elfów, str. 104
Ha dekolt o którym wspomniałem :)
 
Co do oczu to racja :) lecz upiększać swoje ciało mogą jak chcą, gdyż czarodziejki zanim jeszcze nimi zostały z reguły były brzydkie, ojcowie nie mogli ich wydać korzystnie za mąż bo nikt ich by nie chciał więc szły np. do akademii. Tam gdy wiedziano, że ma zdolności magiczne stwarzano iluzje itp. ponieważ ich profesja wymagała pięknego wyglądu :)
 
Bomba0926 said:
Co do oczu to racja :) lecz upiększać swoje ciało mogą jak chcą, gdyż czarodziejki zanim jeszcze nimi zostały z reguły były brzydkie, ojcowie nie mogli ich wydać korzystnie za mąż bo nikt ich by nie chciał więc szły np. do akademii. Tam gdy wiedziano, że ma zdolności magiczne stwarzano iluzje itp. ponieważ ich profesja wymagała pięknego wyglądu :)
Dowolna interpretacja słów Sapkowskiego i REDzi właśnie Tris stworzyli taką a nie inną
 
A o włosy już wszyscy przestali się burzyć... Wszak książkowa Merigold miała puszystą, z dumą luźno rozpuszczoną burzę włosów kasztanowych.
 
Asper said:
A o włosy już wszyscy przestali się burzyć... Wszak książkowa Merigold miała puszystą, z dumą luźno rozpuszczoną burzę włosów kasztanowych.
Pff..... Kobieta zmienną jest
 
Proszę korzystać ze słownika / sprawdzania pisowni - "dekold", "zmiennom" naprawdę gryzą w oczy.

Ups, cichcem zedytowałam ten dekold, bo mnie oczy bolały
zi3lona
 
Triss gdyby chciała to mogłaby się ziluzjować że wyglądałaby jak nekker więc się nie czepiajcie :D

Podobno nawet jakaś tam czarodziejka z sagi zrekonstruowała sobie gałkę oczną tak, że "podpięła" ją sobie do nerwu wzrokowego (kiedyś była tu dyskusja czy Filippa może sobie 'naprawić oczy'), więc zmiana odcienia włosów to dla porządnej czarodziejki mniej niż 30 sec :p

A jeśli chodzi o kolor oczu to wydawało mi się że niebieskie oczy są 'bardziej sexy', ale równie dobrze może to być jakaś moda wśród czarodziejek :p

@Down
Nie wiem ile tam wewnątrz oka ocalało, ale po prostu nie widziała a potem widziała... pewnie sobie jakoś po prostu obraz na siatkówkę rzucała a ja tu takie pierdoły pisze ;]
Albo któraś tam inna coś ze sztucznymi ustami kombinowała, nie pamiętam jak wyszło, sami sobie poszukajcie na forum :p
 
PiochU said:
Podobno nawet jakaś tam czarodziejka z sagi zrekonstruowała sobie gałkę oczną tak, że "podpięła" ją sobie do nerwu wzrokowego.
Gdzieżeś ty to wyczytał?
Czyżby chodziło Ci o Vilgefortza, który odnowił sobie oko?
 
^ może chodzi o Yennefer? Która była niewidoma na dłuższy czas po bitwie pod Sodden? Nie pamiętam co dokładnie jej się stało, na szybko znalazłem 2 fragmenty: "-Nie, po wojnie go(Geralta) nie widziałam. Przez dłuższy czas... nie widziałam nikogo" krew elfów str.35, oraz "(...) a Yennefer była niewidoma." krew elfów str.103
Czyli jakoś wzrok jej przywrócono...
 
Myślę, że Redzi byliby skłonni ponownie rozpuścić włosy Triss, gdyby nie to, że ciężko jest zrobić i długie, i wyglądające naturalnie. Na TAKIE efekty sobie jeszcze poczekamy. :(
 
Vojtasass said:
Myślę, że Redzi byliby skłonni ponownie rozpuścić włosy Triss, gdyby nie to, że ciężko jest zrobić i długie, i wyglądające naturalnie. Na TAKIE efekty sobie jeszcze poczekamy. :(

Maruda, i tak kupa ludzi jęczała że grać się nie da bo za mocna grafika i dla kogo niby to robili, jakby pojechali Wieśka na DX11 to wycie by trzęsło murami Wyzimy przecież, tak samo było z np. Crysisem 2, jak wyszedł to 34 strony hejtu że port konsoli, kupa (autocenzura, bo coś zauwazyłem że każde słówko jest przez zakonników... ups, modów wycinane na czerwono, co trochę dziwi w przypadku gry 18+ i ogólnie świata sagi) i ogólny syf. Jak zrobili patcha 1.9 dowalili DX11 i tekstury hi-res to znowu wrzask że niegrywalne. Moim skromnym zdaniem nieźle z tego wybrneli, spinając jej włosy bo jak po samym Geralcie widać, z rozpuszczonymi mieli jakiś problem.
 
Moim zdaniem Triss ma świetnie wyglądające włosy w W2. I o wiele bardziej podobają mi się niż te z W1. Natomiast w przypadku Geralta to wyglądają one jak przyklejone :D
 
rafal12322 said:
Moim zdaniem Triss ma świetnie wyglądające włosy w W2. I o wiele bardziej podobają mi się niż te z W1. Natomiast w przypadku Geralta to wyglądają one jak przyklejone :D
Według mnie kucyk Geralta był spoko fajnie się trząsł a w dodatku mogłeś sobie zmienić fryz w W2.
 
November said:
Moim skromnym zdaniem nieźle z tego wybrneli, spinając jej włosy bo jak po samym Geralcie widać, z rozpuszczonymi mieli jakiś problem.
O to mi właśnie chodziło - dzisiejszy sprzęt nie pozwala na nic więcej. Jeśli gra ma mieć rozsądne wymagania, a włosy mają być ładne, to powinny być spięte albo krótkie.

November said:
Trochę zbaczamy z tematu, ale odpowiem linkiem na link:
No i? Włosów na filmie jakoś nie ma.
 
Top Bottom