Twój pomysł na kartę.

+
To tak!
Siła 100
Złota rzadka
Neutralna
Balanced Mind
Blokowanie umiejętności dowódcom
Typ Podróżnik w Gwincie..
Nie wiem czy jeszcze czegoś brakuje..... Yhym.
Rząd raczej dowolny, lecz on nie umie strzelać z łuku..... Dwa rzędy na pewno będzie ok.

No setka już była więc zmieniam na milion......
 
Last edited:
Siła 3 lub 5
Brązowa
Bardzo rzadka
Szpieg
Marat
Uwielbia inne frakcje przechodząc do niej raniąc przyjacielskiego wroga o 2, może 4 gdy jednostki znajdują się na danym rzędzie
Dowolny rząd
Nielojalna?
Typ nieznany

To nie jest obrażanie użytkownika, to tylko przyjacielski gest. Nawet nie wyśmiewanie ani nic podobnego.
 
Last edited:
Pomysł na dwie brązowe karty do Nilfgaardu, które stworzą nowy styl gry.
Pierwsza karta (powiedzmy 4 punktów): Za każdym razem kiedy INGERUJEMY w talię lub cmentarz przeciwnika wzmacnia się o 1 siły w ręce, talii i na stole.
Druga karta (powiedzmy 6 pkt): Rozmieszczenie: Podejrzyj pierwszą kartę z wierzchu talii przeciwnika i zadecyduj czy przetasować jego talię. (Dodatkowo można by zrobić tak, że jeśli nie przetasujemy tej talii, to będzie ona odkryta na szczycie i Zwiadowca może dostać +1. Wtedy można grać te karty także w deckach pod odkrywanie.)

INGERENCJA: Przetasowanie talii (Druga karta), pożarcie karty z talii (Regis:Wampir Wyższy), przerzucenie karty na spód talii (Xarthisius), zagranie karty z jego talii (Zdrada) lub cmentarza (Medyk z Vicovaro), przenoszenie jednostek z talii do cmentarza (Sweers), przenoszenie kart z cmentarza do talii (Assire var Anahid), dodanie kart do talii przeciwnika (Strażnik), wygnanie karty z cmentarza przeciwnika (Nekromancja).
 
perMeister;n9106270 said:
Pierwsza karta (powiedzmy 4 punktów): Za każdym razem kiedy INGERUJEMY w talię lub cmentarz przeciwnika wzmacnia się o 1 siły w ręce, talii i na stole.
Pomysł na nową mechanikę dobry, ale po wprowadzeniu tej karty mogę cię zapewnić, że nie będzie grana z dwóch powodów. Po pierwsze mechanik odkrywania jest trochę więcej niż ingerencji w talię i cmentarz przeciwnika, po drugie dopóki nie pojawią się karty współdziałające z tą mechaniką (tak jak np. Mangonela z odkrywaniem) to talię taką zje Regis, a o kontrę nie będzie trudno, bo talia, która zagrywałaby Zdradę lub Xarthisiusa od razu byłaby od razu identyfikowana i nic poza tą kartą buffującą się nie miałaby do zaoferowania.

Generalnie pomysł bardzo dobry, ale potrzebnych jest jeszcze jakieś 2-3 brązowe karty, które korzystają z mechaniki INGERENCJI.
 
kotwica407;n9107390 said:
Po pierwsze mechanik odkrywania jest trochę więcej niż ingerencji w talię i cmentarz przeciwnika, po drugie dopóki nie pojawią się karty współdziałające z tą mechaniką (tak jak np. Mangonela z odkrywaniem) to talię taką zje Regis, a o kontrę nie będzie trudno, bo talia, która zagrywałaby Zdradę lub Xarthisiusa od razu byłaby od razu identyfikowana i nic poza tą kartą buffującą się nie miałaby do zaoferowania.

Nie do końca się zgadzam. Ok, przydałoby się więcej kart pod tę mechanikę, ale nawet bez tego myślę, że talia radziła by sobie bardzo dobrze. Zwróć uwagę, że Strażnik, Sweers i Assire tworzą/przerzucają po 2 karty więc "Pierwsza karta" dostawałaby +2. W pierwszej rundzie jednostki z dużymi punktami, a do tego kradzież kart z talii przeciwnika, (coś typu Xarthisius + Zdrada albo Sweers + Medyk z Vicovaro), a nie 2 i 3 mamy "Pierwszą kartę", Medyków, Assire i różne takie, a przeciwnik miałby te karty na które sami byśmy pozwolili i to by była nasza największa przewaga :p

Talia pod odkrywanie ma więcej możliwości ponieważ mają dowódcę + Cahira co daje 6 punktów do Zwiadowców, ale wystarczy dodać dowódcę pod tę mechanikę, jakieś brązowe jednostki odpowiadające Mangoneli, Daerlenśkim piechurom i talia bardzo mocna. Ale za to ta talia miałaby możliwość grania Operatora na "Pierwszą kartę", czego ze Zwiadowcami nie można zrobić :p
 
Jak przeczytałem u kolegi wcześniej o ukrywaniu wartości kart, to przypomniało mi się, że myślałem kiedyś, że gdyby wprowadzono jakieś pustynne frakcje, typu Ofir czy Zerrikania to można by wprowadzić mechanikę opartą na kartach jak Miraż i Nomadowie (nazwa robocza).
Miraż mógłby być brązową kartą (specjalną, pokroju pogody), która ukrywa właśnie wartość jednostek w 1 rzędzie a na sumie z rzędu byłby pytajnik.
Nomadowie natomiast buffowali by się w rzędzie, w którym znajdowało by się działanie karty Miraż. Mogliby być kartą o sile przykładowo 1 mnożącą się jak PFI na 3 i dostającą po 1 punk bufu za każdą rundę. Do tego mogliby być spawnem kart bohaterów. Podobnie Miraż (jak u ducha lasu mgła).
Przeciwnik nadal mógłby oddziaływać na rząd w każdy dowolny sposób (Igni, rozdarcie) i widziałby rzucane bufy jak jak eliksiry ale musiałby spamiętać wartości kart żeby oddziaływać na nie sensownie.
Wtedy czyste niebo zagrane przez przeciwnika usuwałoby efekty pozytywne na naszej stronie planszy (lub inna pogoda negatywna) i dowiadywał się jakie wartości mają nasze jednostek. Swoją drogą można by pogodę bufującą dodać do gry, wtedy wzrosła by wartość posiadania czystego nieba przez przeciwnika. Oczywiście to wszystko trzeba by dopracować, to tylko ogólny zarys.
 
Last edited:
Gomola Na najwyższym poziomie taka mechanika byłaby bezużyteczna. Nie daje ona żadnych wartości punktowych a jedynie opiera swoją i tak wątpliwą siłę o słabą pamięć przeciwnika. Czyli mechanika miałaby jakąś mierną skuteczność na niskich rangach. Nie mówiąc już o tym, że wszelkie trackery mogą wartości punktowe zliczać.
 
Obraz Iris
Srebrna, neutralna.
Siła 5
Odporność na pogodę
Na początku Twojej następnej tury zamień w Upiór z obrazu.

Upiór z obrazu
Srebrna, neutralna.
Siła 15
Na początku Twojej następnej tury zamień w Obraz Iris.

Karta która co turę zmienia się - przez co musisz dobrze wyliczyć w której turze będziesz chciał skończyć rundę.
 
Blaines karta bezużyteczna. Jednostki nie wnoszące efektu a dające same punkty są niegrywane nie bez powodu. A twoja karta to właśnie takie puste 15 pkt (i to niepewne, bo równie dobrze może to być 5 pkt)
 
Bliźniaczki Var Attre
Srebrna, Nilfgaard
Siła 4
Co turę wzmacniaj siłę tej karty o 2, albo coś innego.
 
Last edited:
kotwica407;n9236011 said:
Blaines karta bezużyteczna. Jednostki nie wnoszące efektu a dające same punkty są niegrywane nie bez powodu. A twoja karta to właśnie takie puste 15 pkt (i to niepewne, bo równie dobrze może to być 5 pkt)

Czy ja wiem. Wiedzmy, wiedzmini, to typowo karty zagrywane jako maszynka do robienia punktów :x
 
SyberiansHusky;n9248471 said:
Czy ja wiem. Wiedzmy, wiedzmini, to typowo karty zagrywane jako maszynka do robienia punktów :x
Wiedźmy są grane, ponieważ po pierwsze zagrane w pierwszej rundzie odchudzają deck (często przeciwnikowi nie chce się wtedy tej rundy dalej grać i pasuje) a po drugie zapewniają pewne 20 pkt (czyli doskonały finisher). Wiedźmini grani są obecnie tylko w KP, bo można ich zbuffować Jaskrem, a w kolejnej turze wtasować dwóch do talii przy pomocy Nenneke i wyrzucić na stół całą trójkę wskrzeszając jednego z nich przy pomocy Shani.
Zaproponowana karta daje natomiast średnio 10 pkt, czyli zbyt mało. Nawet, gdyby karta była blankiem z 15 pkt, to możliwe, że nie była by grana w topowych deckach.
 
Patrząc na uniwersum wiedźmina i ilość potworów, jaka w nim występuje wydaję mi się, że twórcy potrzebują jakiejś zachęty. Coś, z czego można by stworzyć kolejną dobrą talię używając frakcji potworów.
Obecnie w gwincie mamy jedynie niecałe 20% tego, co uniwersum jest w stanie zaoferować - jeżeli chodzi o potwory oczywiście.
Naprawdę dużo brak. Wiem, że będą DLC itp. ale te ważniejsze powinny się pojawić. O wampirach już pisałem sporo i robiłem karty, więc je pominę (Alp, Bruxa itp.) bo te raczej pojawią się w DLC lub Story Mode.

AGUARA - http://custom-gwent.com/cards/e1a6b806de919259edabb6b0f9e584f3
Obdarzone są bardzo silną mocą magiczną. Potrafią tworzyć iluzje, które nawet dla wiedźmina są niezwykle trudne do przejrzenia. Posiadają również umiejętność przejmowania kontroli nad umysłami innych stworzeń.

ARACHNOMORF - http://custom-gwent.com/cards/b96b55a651adfbb4db619cc683ee1af4

ARCHESPOR - http://custom-gwent.com/cards/2ddf0150c90232d9f0a4fd3cfbeee95e
Drapieżna roślina, za dnia skryta pod powierzchnią ziemi, nocą zaś wychodząca z ukrycia i atakująca każde żywe stworzenie, archespory rosną zawsze tam, gdzie doszło do straszliwej zbrodni.

BARGHEST - http://custom-gwent.com/cards/81c20070d84d0a34aec83eb8bb7b86ff
Upiór przybierający postać demonicznego ogara. Zwykle przywoływane przez zbrodnicze i grzeszne występki lokalnej społeczności. Atakują w nocy w niewielkich stadach nie mając litości dla nikogo.

cdn....



 
burza1982 Co do Berghesta to miałbym inny pomysł.

Srebrna karta, 5 siły. Jeśli w przeciwnika pojawia się min. 5 kart w jednym rzędzie to zostanie zagrana karta Barghesta w równoległym rzędzie, a jednostki przeciwnika zostaną osłabione o 1 pkt każda.
Umiejętność rozmieszczenia nie aktywuje się przy zagraniu z ręki.


Innymi słowy to taka Aerlienn u Potworów. Wchodzi za min. 10 punktów przy określonych warunkach. Kontra na spamowanie małymi jednostkami.
 
burza1982;n9249951 said:

BAZYLISZEK - http://custom-gwent.com/cards/f5ecb46a3da1c55459c8fa66fc6240b7
Istnieją mity mówiące o jego umiejętności zmieniania ludzi w kamień za pomocą spojrzenia.

BEANN'SHIE - http://custom-gwent.com/cards/63f3d77240f10856237045ecf4ccd02e
duch kobiety, który w wigilię płaczem i zawodzeniem przepowiada czyjś zgon i ostrzega przed nim. Ten, kto usłyszy jej lament, niech lepiej przygotuje się na rychłą śmierć.
(W grze Gwint praktycznie nie występują żadne duchy, zjawy itp. Co dziwne, bo przecież w grze było tego naprawdę dużo, czyżby Redzi mieli plany z tym związane?)

BUE i BANG - http://custom-gwent.com/cards/702b8e6d59ca0e9799a049e65c3f3444
http://custom-gwent.com/cards/e4fb8d60e6c1def93c7ba805e411a4c0
Znany duet z najnowszej części książki. Byli krzyżówką genetyczną trolla i ogra. Powstali w wyniku eksperymentów.

ENDRIAGA - http://custom-gwent.com/cards/cca53d304b22b04a1412f150dee4d29b

GARGULEC - http://custom-gwent.com/cards/a8428db8b0ee9a29432696a2eb51cf77
Stworzenie humanoidalne, stworzone z kamienia i ożywione przez potężnego maga w celu strzeżenia jego sekretów. Z miejscem nad którym ma czuwać jest związane magicznymi runami. Aby je ostatecznie zniszczyć trzeba "zmazać" te runy.

KIKIMORA - http://custom-gwent.com/cards/901a8d056cc0ddf6cf1ef51725982b8a
Kikimory żyją w rojach o ściśle określonej hierarchi społecznej, podobnej do hierarchi w mrowiskach. Przywódcą roju jest królowa, która składa jaja. Karmią ją kikimory robotnice, a jej ochroną zajmują się kikimory wojownicy.


cdn... [h=1][/h]
 
kotwica407;n9248501 said:
Wiedźmy są grane, ponieważ po pierwsze zagrane w pierwszej rundzie odchudzają deck (często przeciwnikowi nie chce się wtedy tej rundy dalej grać i pasuje) a po drugie zapewniają pewne 20 pkt (czyli doskonały finisher). Wiedźmini grani są obecnie tylko w KP, bo można ich zbuffować Jaskrem, a w kolejnej turze wtasować dwóch do talii przy pomocy Nenneke i wyrzucić na stół całą trójkę wskrzeszając jednego z nich przy pomocy Shani.
Zaproponowana karta daje natomiast średnio 10 pkt, czyli zbyt mało. Nawet, gdyby karta była blankiem z 15 pkt, to możliwe, że nie była by grana w topowych deckach.

Bardzo blank 15 punktów :D

A chociażby użycie tego pod pożoge lub villena + ciekawa mechanika która wymaga myślenia.
 
kotwica407;n9236011 said:
Blaines karta bezużyteczna. Jednostki nie wnoszące efektu a dające same punkty są niegrywane nie bez powodu. A twoja karta to właśnie takie puste 15 pkt (i to niepewne, bo równie dobrze może to być 5 pkt)

Dziwne, bo ja spotykam od czasu do czasu Króla Żebraków, a co on tam potrafi? w najlepszym wypadku daje 15 punktów, do tego jeśli rośnie, to nigdy nie robi przewagi.
 
Reunion33;n9282111 said:
Dziwne, bo ja spotykam od czasu do czasu Króla Żebraków, a co on tam potrafi? w najlepszym wypadku daje 15 punktów, do tego jeśli rośnie, to nigdy nie robi przewagi.
Rozegrałem kilkaset gier rankingowych i Króla żebraków spotkałem od początku bety chyba 2 razy, i nie jestem pewien, czy nie na potyczkach.
 
Varnossiel
Srebrna, Scoia'tael
Siła 5

Orianna
Srebrna lub złota, Neutralny lub potwory
Siła 6
 
Top Bottom