Grałeś w karcianki? Jeżeli meta jest zdominowana przez jedna talię, to wiesz co się robi? Szuka kontry, gdy kontry zaczynają często grać to dana talia wypada, poza tym każdy gra złote karty warto mieć odpowiedź na nie... Ciekawy aspekt jest taki, że są takie kontry które nie sprawdzają się tylko na złote karty a na wszystkie dostępne w grze. Co to za problem na początku wymienić karty pod talię przeciwnika? Jeżeli nie potrafisz skontrować tego zagrania to znaczy, że deck masz źle zbudowany. Nie chcesz grać kontry to twój problem niczyj inny, to tak jakbyś powiedział ale jestem głodny dajcie mi pieniądze na jedzenie. Znajduje się ktoś kto daje ci jedzenie ale ty mówisz żeby spadał bo chcesz pieniądze na jedzenie a nie jedzenie... Gra daje bardzo mocne kontry to ty będziesz krzyczał op nerf! Bo mi się kontry nie chce grać. Gdzie tu logika.
Sama najprawdziwsza prawda. Od początku posta do końca.
Sytuacja z głodem przywołuje mi na myśl pewne zdarzenie - z życia wzięte. Pozwolę sobie wtrącić w temat małą anegdotę...
Bohaterem jest mój dobry kolega który to na tamten czas siał postrach samym wyglądem, miał długie włosy, żółta kurtkę prawie że po kolana,był niski ale "krępy", z wyglądu waryjat - było to roku Pańskiego +/- 1995. Kolega został zaczepiony o "pieniądze" w tunelach pod rondem Czyżyńskim w Krakowie przez dziecko narodowości Romskiej. Dziecko było brudne, głodne, obtargane - było głodne... Kolega sam nie wiele miał ale miał...pączka. Więc dał dziecku tego pączka, powiedział smacznego. Uszedł parę metrów i... dostał w łeb pączkiem...
Last edited: