Uniwersum "Pieśni Lodu i Ognia" ("A Song of Ice and Fire") / "Game of Thrones" [HBO]

+
Uniwersum "Pieśni Lodu i Ognia" ("A Song of Ice and Fire") / "Game of Thrones" [HBO]

Jako naczelny orędownik i piewca uniwersum utkanego przez George'a R. R. Martina czuję się zobligowany stworzyć wątek, który obejmie wszelkie przyszłe dyskusje o tej franczyzie.

Możemy rozmawiać już nie tylko o wybitnej literaturze fantasy i jednym z najkunsztowniej wykonanych seriali w historii amerykańskiej telewizji, ale także o coraz prężniejszej reprezentacji gier video, czy też inspiracjach muzycznych. Martin zaprojektował wypełniony pełnokrwistymi postaciami świat, który swoją wyrazistością zdołał podbić serca eskapistów z całego globu, a nasze forum nie jest żadnych wyjątkiem - ba, wydawać by się wręcz mogło, że to najpopularniejsza tutaj saga obok naszego rodzimego "Wiedźmina".

Przypominam, że już szóstego/siódmego kwietnia zadebiutuje czwarty sezon serialu.

EDIT: Niniejszym ogłaszam, że wszystkim przysługuje prawo do jawnej dyskusji wypełnionej spoilerami mniejszego i średniego kalibru, ale myśli dotyczące garści najważniejszych wydarzeń i losu kluczowych postaci uprasza się zgrabnie taić, co rzecz jasna odnosi się zarówno do rozmów o prozie, jak i serialu HBO.
 
Last edited:
Na rozgrzewkę :p

Co sądzicie o teorii spiskowej jakoby Jon Snow był tak naprawdę synem Lyanny i Rhaegara, a co za tym idzie, trzecim Targaryenem z przepowiedni (smok ma trzy głowy itd.) obok Daenerys i Aegona? Ostatnie słowa Lyanny do brata brzmiały "Obiecaj mi Ned." co mogło dotyczyć ukrycia prawdziwego pochodzenia Jona. Dlatego Ned wrócił z nim po wojnie i przedstawił jako swojego syna.

I jeszcze jedno związane bezpośrednio z serialem. Dotarł ktoś do jakiegoś wywiadu czemu w serialu mieszkańcy wolnych miast się nie farbują co w książkach było jednym z ich znaków rozpoznawczych? Jedynie Jaqen miało biało rudą czuprynę, pozostali bohaterowie jak Illyrio czy Daario już nie.
 

Yngh

Forum veteran
@HuntMocy Teorię uważam za prawdopodobną, ale mam nadzieję, że nie jest prawdziwa ;). Nie lubię tego typu chwytów fabularnych w przypadku ważnych postaci. Zbyt przewidywalne.

Jeśli chodzi o Essos, to w serialu generalnie jest mniej przerysowane. I dobrze. Przeczytaj sobie opisy tych ludków z książek - w telewizji wyglądaliby komicznie. Szczerze powiedziawszy, to o ile Westeros jest bardzo ciekawe, tak Essos, a zwłaszcza The Slaver's Bay już niekoniecznie (jednowymiarowe postacie, kultury oparte na stereotypach zw. z Wschodem, których po prostu nie da się lubić itp.), co wg mnie wpływa na to, jak zaczyna się wlec wątek Dany w pewnym momencie. Inna sprawa, że w serialu zajmie to mniej miejsca, więc może być lepiej :).
Jeśli chodzi o książki, na szczęście wygląda na to, że zrobi się ciekawiej - bitwa o Mereen! Przybycie Victariona z rogiem. Dany ujeżdżająca Drogona. Potencjalna rewolta w Volantis. A na dodatek w okolicach Mereen jest teraz Tyrion ;).
 
Wyglądaliby komicznie, ale z drugiej strony to był ich znak rozpoznawczy. Dla ludzi z Westeros mogli wyglądać dziwnie, ale dla nich to była normalka. Poza tym mogli to troszkę stonować, zrobić tak jak z Jaqenem. W książce miał włosy ufarbowane pół na pół, w serialu miał ciemnorude (prawie brązowe) z białym pasemkiem. Gdyby np. Daario miał czarne włosy z niebieskim pasemkiem to nie wyglądałoby to aż tak dziwacznie, a akcent byłby zachowany. Zastanawiam się jak w tym wypadku zrobią...

...z ukrywaniem tożsamości Aegona i Gryfa.

A co do...

A na dodatek w okolicach Mereen jest teraz Tyrion ;).

A jest? Nie zauważyłem na żadnym zwiastunie. Ja się spodziewam, że po Bitwie o Mur w 9 odcinku, w 10 będzie jak zwykle lekkie wyciszenie i solidne walnięcie na koniec w postaci ucieczki Tyriona i zabójstwa Tywina. To by było idealne.
 
@HuntMocy
Odnośnie spoilera:
Mind blown, nigdy bym o tym nie pomyślał. Choć jak się to czyta, to ma to sporo sensu - i zdecydowanie pasuje do Neda, który nie wyglądał na kogoś, kto ma dzieci z nieprawego łoża.

Btw, serial serio jest tak dobry? Bo oglądałem tylko dwa pierwsze sezony - i były ok, ale bez rewelacji, choć może to kwestia tego, że byłem świeżo po wszystkich wydanych w Polsce książkach. Trzeci jest lepszy?
 

Yngh

Forum veteran
@HuntMocy Co do ostatniego spoiler- mówiłem tutaj oczywiście o książkach ;]. One (jeszcze) fabularne wyprzedzają serial ;D. Jeszcze.

Natomiast co do bardziej stonowanych wersji farbowanych włosów, zgadzam się, że takie mogłyby wypaść lepiej. Jaqen wyszedł im całkiem-całkiem :).
@Firnomir Trzeci sezon jest wg mnie lepszy niż drugi, ale nie lepszy od pierwszego. I więcej zmian w stosunku do książek, oczywiście. Generalnie pierwszy sezon jest najbliższy książkowemu pierwowzorowi.

EDIT: Dla tych, co czytali wszystko aż do ostatniego wydanego tomu:
Myślicie, że Aegon, który nagle wylądował w Westeros, to prawdziwy Aegon, czy ktoś, kto tylko pretenduje do tego miana w celach politycznych? Będzie drugi "Taniec ze smokami" między Dany a Aegonem?
Jak widzicie przyszłość Stannisa?
 
Last edited:
To zależy. Jeśli się książek nie czytało, a od serialu oczekuje świetnej intrygi, nie akcji, to wydaje mi się że będzie świetny. Jeśli jednak czytało się książki to wrażenia mogą być mieszane. W drugim sezonie strasznie pozmieniali i powycinali wątków przez co w trzecim musieli trochę naprostować, ale moim zdaniem wyszło im to nieźle. Obawiam się że serial może skończyć tak jak filmy o Potterze. Pierwsze tomy były mniej obszerne i niewiele trzeba było zmieniać, a im dalej tym gorzej, bo materiału coraz więcej, w dodatku każda zmiana pociąga za sobą kolejne. Ostatnie filmy nie miały już wiele wspólnego z pierwowzorem. Niemniej póki co jest to bardzo dobra produkcja i jeśli się na czas oglądania wyłączy w głowie treść książek to ogląda się dobrze. Trzeci sezon uważam za lepszy niż drugi.

@Yngh, ah, to nie doczytałem, myślałem że mówiłeś o serialu ;) Z książkami jestem na bieżąco :p

A co do spoilera...

Myślę, że to prawdziwy Aegon. Skąd wzięliby dzieciaka ze srebrnymi włosami, choć oczywiście wszystko jest możliwe. Pasuje mi to jednak do teorii o trzech Targaryenach z przepowiedni, bo nie wierzę żeby Jon umarł (a nawet jeśli to Melisandre go wskrzesi, już dała po sobie poznać że uważa go za ważną osobę).

Swoją drogą zastanawiam się o co tak naprawdę chodzi Varysowi. Póki co wygląda na to że chce przywrócenia Targaryenów na tron, w założeniu Aegon miał poślubić Dany i odnowić dynastię. Jestem pewien że ten zamach na Dany za którym tak ochoczo głosował był opracowany tylko po to żeby nakłonić Drogo do inwazji na Westeros.
 
Last edited:
@HuntMocy - [dla tych, co czytali wszystko]
"Swoją drogą zastanawiam się o co tak naprawdę chodzi Varysowi. Póki co wygląda na to że chce przywrócenia Targaryenów na tron, w założeniu Aegon miał poślubić Dany i odnowić dynastię. Jestem pewien że ten zamach na Dany za którym tak ochoczo głosował był opracowany tylko po to żeby nakłonić Drogo do inwazji na Westeros"

Varys chyba gdzieś wspominał, że czuje się odpowiedzialny za Westeros i uważa, że Targaryenowie powinni rządzić, bo robili to najlepiej - do tego też chyba dąży. A niepowodzenie zamachu pewnie z łatwością przewidział. Btw, tutaj trochę strzelam w ciemno, bo pamięć mam mocno niedoskonałą, ale czy zamachu na Dany nie udaremniła osoba, która potem okazała się być jego agentem?
 
Btw, tutaj trochę strzelam w ciemno, bo pamięć mam mocno niedoskonałą, ale czy zamachu na Dany nie udaremniła osoba, która potem okazała się być jego agentem?

Dokładnie tak ;)

A jeszcze co do serialu, Królowa Cierni w trzecim sezonie wypadła świetnie. Jej pogadanka na temat powiązań rodzinnych była genialna :D
 
Last edited:
A jest? Nie zauważyłem na żadnym zwiastunie. Ja się spodziewam, że po Bitwie o Mur w 9 odcinku, w 10 będzie jak zwykle lekkie wyciszenie i solidne walnięcie na koniec w postaci ucieczki Tyriona i zabójstwa Tywina. To by było idealne.

A skąd informacje że w tych odcinkach będą te wydarzenia? Miał nadzieję w tym sezonie zahaczą chociaż Ucztę dla wron...
 
Co sądzicie o teorii spiskowej jakoby Jon Snow był tak naprawdę synem Lyanny i Rhaegara, a co za tym idzie, trzecim Targaryenem z przepowiedni (smok ma trzy głowy itd.) obok Daenerys i Aegona? Ostatnie słowa Lyanny do brata brzmiały "Obiecaj mi Ned." co mogło dotyczyć ukrycia prawdziwego pochodzenia Jona. Dlatego Ned wrócił z nim po wojnie i przedstawił jako swojego syna.
Możliwe. Też uważam tak jak @Firnomir, że zdrada nie pasuje do Neda. Tylko mam jedną wątpliwość - włosy Jona. Targaryenowie mieli srebrne/platynowe, a Jon ma czarne. Możliwe, że w kwestii Jona przeważyły geny Lyanny nad genami Rhaegara, ale jednak zostaje małe "ale" :p Gdyby Jon miał targarjenowe (targarjeńskie?) włosy, to bym był w 100% pewny.
 
Wiem, kto zwycięży Grę o Tron.
 
Może dodać do tematu "Uwaga spoliery" bo cały temat rozwijany może być irytujący podczas czytania...

Przez jakiś czas też wierzyłem w to że Jon jest synem Rhaegara, ale po późniejszym przemyśleniu... Martin to Martin. Nie lubi w swoich książkach takich przewidywalnych rozwiązań. Smok ma mieć 3 głowy? Tak jak rumak miał przemierzyć świat :huh:
 
Może dodać do tematu "Uwaga spoliery" bo cały temat rozwijany może być irytujący podczas czytania...

Uwaga jak najbardziej słuszna, gdyż dyskusja najprężniej będzie się rozwijać pod płaszczykiem spoilerów, ale w takim wypadku musiałbym ograniczyć wątek do prozy, gdyż powstałby mały dysonans. Co np z tymi, którzy śledzą serial i nie są zaznajomieni z dalszymi tomami sagi? Zastanowię się.
 
Z jednej strony - nie wszyscy czytali książki, więc bez oznaczenia spoilerami wchodziliby na miny w każdym w zasadzie poście, lepiej zatem oznaczać.
Ale z drugiej strony - są tacy, co dopiero zaczęli oglądać serial, wobec czego należałoby wrzucać w spoilery praktycznie wszystko, bo może akurat jeszcze nie widzieli 2 serii?

Imo najlepiej będzie zedytować nazwę tematu o zagrożenie spoilerami, ale te większe, na przykład
Wszyscy umierają, na tronie 7 królestw zasiadają smoki, wobec czego problem doboru strojów odpada
ukrywać mimo wszystko.
 


Gdyby Jon miał targarjenowe (targarjeńskie?) włosy, to bym był w 100% pewny.

Targaryenowie nie zawsze mieli srebrne włosy bo i nie od zawsze płodzili potomstwo między sobą. Jakiś gen mógł się uaktywnić w kolejnym pokoleniu ;)
 
Nazwa wątku, jak i jego otwierający post zaktualizowane:

EDIT: Niniejszym ogłaszam, że wszystkim przysługuje prawo do jawnej dyskusji wypełnionej spoilerami mniejszego i średniego kalibru, ale myśli dotyczące garści najważniejszych wydarzeń i losu kluczowych postaci uprasza się zgrabnie taić, co rzecz jasna odnosi się zarówno do rozmów o prozie, jak i serialu HBO.
 
Dalej nie czaję kto wpadł na pomysł żeby tego pana:


Zmienić w tego:


Owszem, nowy Daario trochę bardziej pasuje do książkowego pierwowzoru (chociaż nie ma niebieskich włosów i brody :p ), ale skoro w poprzednim sezonie zdecydowali się zrobić z niego stereotypowego przystojniaczka to powinni się tego trzymać. Zmiana aktora mogła wynikać z różnych przyczyn, ale powinni wybrać kogoś kto będzie chociaż trochę podobny do poprzednika. Zmiany Berica i Gregora nie były zbyt odczuwalne, bo obie postacie nie pojawiały się często na ekranie (Beric z pierwszego sezonu wypowiedział może jedno zdanie stojąc w tłumie, a Góra to Góra), ale w przypadku Daaria nie ogarniam. Czy ktokolwiek będzie wstanie uwierzyć, że to ta sama postać?
 
Coś w tym jest - poprzedni mocno odbiegał od pierwowzoru, ale jednak miał jakiś swój indywidualny styl, gdy ten wpisuje się we wyświechtany wzór awanturnika-bawidamka. Mimo wszystko wydaje mi się, że dokonano właściwego wyboru, między innymi dlatego, że ten aktor wygląda na bardziej utalentowanego. Bardziej boli mnie sytuacja z obsadzaniem The Mountain, gdyż odtwórca roli z pierwszego sezonu był po prostu idealny, ale odszedł, wybierając realizację "Hobbita". Mimo gotowości do występu w 4 sezonie, jego kandydatura została prawdopodobnie odrzucona za nielojalność i ostatecznie mamy skandynawskiego strongmana, który byłby jak najbardziej na miejscu, gdyby nie to, że nie bardzo wygląda na starszego z braci Clegane.
 
Top Bottom