Utknąłem!!! jak sie wydostać z placu?!

+
Utknąłem!!! jak sie wydostać z placu?!

Mam następujący problem. Po rozmowie z Kpt. Vincentem pod postacią wilkołaka nie mogę wydostać się z placu. Jest to to miejsce gdzie znajduje się stara kuźnia.Po przeszukaniu forum doszedłem do wniosku że jedyny mam ten problem. Są stamtąd 2 wyjścia. 1 zablokowane beczkami ( nie da się ich usunąć Aardem) 2 zablokowane przez wóz. Może i jest to pytanie lamy i nooba ale pomóżcie mi bo nie moge grać dalej!!! :'(
 
Vesimir said:
Mam następujący problem. Po rozmowie z Kpt. Vincentem pod postacią wilkołaka nie mogę wydostać się z placu. Jest to to miejsce gdzie znajduje się stara kuźnia.Po przeszukaniu forum doszedłem do wniosku że jedyny mam ten problem. Są stamtąd 2 wyjścia. 1 zablokowane beczkami ( nie da się ich usunąć Aardem) 2 zablokowane przez wóz. Może i jest to pytanie lamy i nooba ale pomóżcie mi bo nie moge grać dalej!!! :'(
Wyjscie jest przez właz do kanałów w starej Kuźni
 
no nie? mnie aż się oczka zaświeciły jak zobaczyłam te ragały... a tu zonk nic z nich nie można wziąć :/ chociaz jakisz bajerancki sztykecik żeby tak szkoda nie było ;)
 
Mam problem rozbiłem bazę salamandry w handlowej i pokonałem wilkołaka vincenta idę do jego domu do piwnicy i szlus nie mogę się wydostać z tej pułapki wszędzie t wozy jak mam wyjść HELP!
 
Zdaje się, że problemem jest znalezienie w piwnicy tej klapy, albo klapa nie działa, mam rację Wiesio797?A nawiasem mówiąc - podobny wątek istnieje, to skleję je razem :)
 
Ja dzisiaj przechodziłem ten moment i po 'ułaskawieniu' wilkołaka (nawiasem mówiąc chciałem go zabić dla odmiany, ale jak mi się po tym pojawił czerwony napis że spaprałem zadanie "Piękna i Bestia" to odsejwowałem i zostawiłem Vincenta w spokoju) i podszedłem do wyjścia zastawionego przez dwie beczki, to zaczął mnie ni z gruszki ni z pietruszki atakować gwardzista, który stał za nimi! Co to mogło być?A i zastanawiam się co by było w epilogu jakbym zabił wilkołaka, nie byłoby go w ogóle czy może byłby przeciwko mnie?
 
Wiesio797 said:
Mam problem rozbiłem bazę salamandry w handlowej i pokonałem wilkołaka vincenta idę do jego domu do piwnicy i szlus nie mogę się wydostać z tej pułapki wszędzie t wozy jak mam wyjść HELP!
może masz buga na to poradzi wczytanie wcześniejszego save :beer:
 
Wiem ,że kilka lat minęło ,ale mam pytanie w temacie (nie mogę tworzyć nowych tematów). Po zabiciu Vincenta chcę wejść do Starej Kużni ,lecz jest ona zamknięta (klikam żeby wejść i pojawia się napis "zamknięte").
 
Maze_z_Gildi;n10139152 said:
Wiem ,że kilka lat minęło ,ale mam pytanie w temacie (nie mogę tworzyć nowych tematów). Po zabiciu Vincenta chcę wejść do Starej Kużni ,lecz jest ona zamknięta (klikam żeby wejść i pojawia się napis "zamknięte").

Jak go zabiłeś, to chyba nie da się tam wejść już. Ale pewien nie jestem, bo nigdy go nie zabijałem :D.
 
Co ciekawe mam tylko opcje "dlaczego mam cię nie zabijać?" oraz "giń" po obu rozmowach rzucam się na Vincenta. Przechodziłem już Wiedżmina z podobnymi wyborami ,tylko wtedy miałem zainstalowanego z płytki. Teraz zaryzykowałem pobrać z GOG-a.
 
Maze_z_Gildi;n10147092 said:
Co ciekawe mam tylko opcje "dlaczego mam cię nie zabijać?" oraz "giń" po obu rozmowach rzucam się na Vincenta. Przechodziłem już Wiedżmina z podobnymi wyborami ,tylko wtedy miałem zainstalowanego z płytki. Teraz zaryzykowałem pobrać z GOG-a.
To bez znaczenia skąd masz Wiedźmina. Nie zrobiłeś zadania "Piękna i Bestia", które rozpoczyna się na bagnach, obok przewoźnika jest Carmen. Wtedy miałbyś dodatkową opcję z odczarowaniem. Co do Starej Kuźni, to jest chyba jedyne wyjście. Może przy ciele wilkołaka jest klucz, którego nie wziąłeś? Jeżeli błąd dalej występuje, wczytaj wcześniejszy zapis.
 
Top Bottom