Tylko że w książce to był wynik decyzji Geralta, a w serialu całkowicie na odwrót.
@PATROL W pierwszym odcinku wrażenie jest takie, jak napisałem. Po obejrzeniu całości może i więcej się wyjaśnia, ale też człowiek nawet woli się nie zastanawiać, tylko czym prędzej zapomnieć.
Spokojnie, Panowie. Ja nie bronię tej decyzji xD
BTW Calanthe dla mnie broni się jako autorska postać, jest dosyć konsekwentnie budowana (niezbyt mądra, porywcza, niewyciągająca wniosków z przeszłości) i nie dziwię się, że sporo osób ją lubi. No ale jest całkowicie inna niż w książce.
Lauren napisała, że zmiany w postaciach Cahira i Fringilli to ustawianie domina pod przyszłe sezony. Lubi sobie chyba Lauren utrudniać żyćko