To po prostu kolejny dowód na to, że za charakteryzację, kostiumy i scenografię brali się ludzie, którzy w ogóle nie czuli gatunku fantasy. Zapewne były to osoby na co dzień pracowały przy obyczajówkach, serialach kryminalnych, młodzieżowych, superhero itd, a potem z dnia na dzień dostali robotę przy wiedźminie a potem się dziwić, że wyczycie mają takie jak nasi rodzimi twórcy, przyzwyczajeni do robienia telenowel. Przecież ktoś, kto choć raz obejrzał by takiego LotRa od razu wyczułby, że taka stylizacja nijak nie pasuje do aktorki o takim wyglądzie, a wręcz może zaszkodzić. Ale cóż, ci sami ludzie wypuścili rok z kawałkiem ten test z Cavillem, pewnie myśleli że jest dobrze a potem się dziwili, że nikomu się nie podoba i trzeba zmieniać.