Taka ciekawostka. Na Twitterze natknęłam się na informację o petycji na change.org, gdzie autorzy domagają się zwolnienia showrunnerki. Co ciekawe jej inicjator pochodzi z Rosji.
Zgadzam się z tym, że tego typu petycje nie mają raczej szans na powodzenie, nawet jeśli miałyby w sobie same merytoryczne argumenty (szczerze mówiąc nie wiem jak jest w tym wypadku, bo jej nie czytałam). Jedynie słabe wyniki serialu mogłyby tu coś zmienić. Dla mnie jednak ciekawe jest to, że to nie Polak/Polka stworzył/a tę petycję (w końcu to z naszego kraju pochodzi Wiedźmin). Z drugiej strony widzę, że ogólnie pojęci Słowianie traktują Wieśka jako ich własnego bohatera, więc może taka inicjatywa z Rosji nie powinna mnie dziwić.Nic dziwnego, sporo ludzi ma wątpliwości odnośnie showrunnerki jednakże takie petycje, jak pewnie sama dobrze wiesz, nic nie dadzą oprócz amunicji dla obu stron konfliktu.
Zgadzam się z tym, że taka petycja nie ma raczej szans na powodzenie. Jedynie słabe wyniki serialu mogłyby tu coś zmienić. Dla mnie jednak ciekawe jest to, że to nie Polak stworzył tę petycję (w końcu to z naszego kraju pochodzi Wiedźmin). Z drugiej strony widzę, że ogólnie pojęci Słowianie traktują Wieśka niejako ich własnego bohatera, więc może taka inicjatywa z Rosji nie powinna mnie dziwić.
O, podpisałbym obiema rękamiTaka ciekawostka. Na Twitterze natknęłam się na informację o petycji na change.org, gdzie autorzy domagają się zwolnienia showrunnerki. Co ciekawe jej inicjator pochodzi z Rosji.
@Rivenhedi Co komu z dobrych intencji, jak się nie umie wykorzystać potencjału książek. Mieć gotowy materiał podany na tacy, mieć samego autora pod ręką i Bagińskiego a wyszło w serialu co wyszło. Mało logiczna fabuła, niejasne motywacje bohaterów, ułomne bitwy, itd. A to jak zmasakrowano polowanie na smoka to szkoda gadać.
Z czwórki Geralt, Yennefer, Jaskier i Ciri chyba tylko Ciri nie przeczytała książek, więc to jest baaaaaardzo naciągana teza. Opowiadania nie wybrzmialy bo były za krótko pokazane z racji tego że showrunnerce zależało na tym by od początku oglądający zapoznał się z głównymi postaciami, które w pierwszych odcinkach były w zupełnie innym czasie i miejscu. Żeby takie mniejsze zło ładnie wybrzmialo to by trzeba pewnie całego odcinka temu poświęconego który by trwał wiecej niz 1h. Moim zdaniem kwestia ceny i granica możliwości były dobrze przedstawione, jeśli chodzi o samą historię bo wiadomo, że krasnoludy wyglądały bardzo słabo i że smok nie był wcale taki najpiękniejszy(ale moim zdaniem nie był aż tak zły jak niektórzy mówią).Nawet wśród aktorów nie wszyscy są zainteresowani tym światem, grają po prostu to, co dostali w scenariuszu
Z tego co pamiętam to zarówno Anya jak i Freya książek nie czytały (jeśli już to tylko fragmenty), więc teza naciągana nie jest, jeśli spośród 4 głównych aktorów, tylko 2 przeczytały książki. Moim zdaniem w grze aktorskiej Henry'ego i Joey'a widać, że faktycznie materiał źródłowy znają i są tym światem zainteresowani. Henry nadal nie pasuje mi do Geralta jeśli chodzi o wygląd, ale odrobił lekcje w zakresie znajomości postaci, co widać w serialu.Z czwórki Geralt, Yennefer, Jaskier i Ciri chyba tylko Ciri nie przeczytała książek, więc to jest baaaaaardzo naciągana teza.
Czyli poświęciła to, co jest w książkach na rzecz swojej własnej wizji. Wątpię, żeby ktoś, kto jest prawdziwym fanem tego świata, jego złożoności, różnorodności, zgodziłby się na przedstawienie opowiadań w tak skrótowy sposób tylko po to, by zobaczyć jak Ciri biega po lesie.Opowiadania nie wybrzmialy bo były za krótko pokazane z racji tego że showrunnerce zależało na tym by od początku oglądający zapoznał się z głównymi postaciami, które w pierwszych odcinkach były w zupełnie innym czasie i miejscu.