[UWAGA! - SPOILERY] Serial Wiedźmin (Netflix) - wrażenia spoilerowe

+
Mi się jednak wydaje że finał sezonu to nie będzie Thanedd jednak zbyt mało przecieków na to wskazuje. Cały drugi sezon to raczej rozciągnięta 'Krew Elfów' z dodatkowymi wątkami Yennefer po bitwie, elfami itd. Zakładając że jeden odcinek będzie ekranizacją Ziarna Prawdy, ze 2 odcinki będą rozgrywać się w Kaer Morhen a cały sezon ma tych odcinków tylko osiem to... Cóż sądze że zabraknie czasu na całe Thanedd gdzie naprawdę dobrze byłoby poświęcić dwa odcinki (jeden na sam bankiet i gadkę Geralta z Vilgefortzem, a drugi na samą akcję w nocy).
 
Bo przecieków w ogóle jest mało, a przynajmniej w porównaniu do pierwszego sezonu gdzie mieliśmy info i zdjęcia praktycznie z każdego odcinka. Jeśli chcą mieć jakieś duże wydarzenie na finał sezonu (a zdecydowanie chcą) to nie widzę lepszej okazji jak Thanedd. Jest zwrot akcji, jest walka, jest magia i duży cliffhanger.

Cóż sądze że zabraknie czasu na całe Thanedd gdzie naprawdę dobrze byłoby poświęcić dwa odcinki (jeden na sam bankiet i gadkę Geralta z Vilgefortzem, a drugi na samą akcję w nocy).
W S1 zabrakło czasu na wiele rzeczy ale się tym nie przejęli :p Niestety sądzę że znowu to mocno skompresują i to tak, żeby było jak piszesz -W 7 odcinku zacznie się bankiet, a w 8 pokażą całą resztę.

Jeden przeciek się tylko z moją teorią nie zgadza, bo ponoć Geralt z Ciri mają spędzić w KM aż 3 odcinki (jeśli dobrze pamiętam). To daje jeszcze mniej czasu na wydarzenia między KM a Thanedd.
 
to nie widzę lepszej okazji jak Thanedd. Jest zwrot akcji, jest walka, jest magia i duży cliffhanger.
No, tak by to widziała każda normalna osoba, która wzięłaby się za ekranizowanie sagi, problem w tym, że ekipie wydaje się że są mądrzejsi od Sapokowskiego i myślą, że uda im się napisać lepszą historię niż, wykorzystując tylko luźno jego pomysły. Zmarnowali i wyrzucili do kosza już w pierwszym sezonie masę takich dobrych wątków i akcji na rzecz swoich fanfików, czemu mieliby tego nie robić dalej? Na razie nic nie wskazuje by Thanned miało być, więc albo (Najbardziej optymistyczna opcja) będzie dopiero w trzecim sezonie, albo (Najbardziej prawdopodobna) z tego zrezygnują i zastąpią czymś innym, by pasowało to do ich własnej historii.
 
czemu mieliby tego nie robić dalej?
W sezonie pierwszym wykorzystali Sodden i "coś więcej" jako finał (tak jak to od początku prawie każdy zakładał), więc jednak wiedzą w którym momencie najlepiej zakończyć sezon. Nie widzę powodu by uznali Thanedd za w jakiś sposób niegodne finału sezonu, czy to drugiego czy trzeciego, ale stawiam na drugi przy tym jakie sobie postawili "tempo" w opowiadaniu historii.

Thanedd jest też dobre na finał z tego powodu, że w przewrocie bierze udział każdy z głównych bohaterów -Jest Geralt, Ciri, jest Yennefer. Wszystko się tam łączy, nie trzeba każdej z tych postaci dopisywać osobnych "finałów"
 
ale stawiam na drugi przy tym jakie sobie postawili "tempo" w opowiadaniu historii.
No wydaj mi się właśnie, że przez ilość własnego zaychaczowego materiału jaki wymyślili może im nie starczyć czasu w ośmiu odcinkach dotrzeć do Thanned, dlatego podejrzewam, że jeśli w ogóle będzie, to dopiero w trzecim sezonie.
Bo przecieków w ogóle jest mało, a przynajmniej w porównaniu do pierwszego sezonu gdzie mieliśmy info i zdjęcia praktycznie z każdego odcinka.
To jest w sumie ciekawe, czy teraz wszystko kręcą w studiu, gdzie redańscy nie mają dostępu, czy po prostu lepiej się pilnują, tak czy owak coś nowego znowu się pojawiło.
Świątynia Melitele potwierdzona, co jest ciekawe biorąc pod uwagę jak olali ten wątek w poprzednim sezonie. Niejaka Natasha Fletcher ma grać jakąś postać tła a aktorka Julie Barclay może być Nenneke, nie jest to potwierdzone. Pojawią się również Iola i Jarre, ale nie wiadomo kto ich gra.
 
Tak patrząc na Thanedd jako finał to tym bardziej skłaniam się ku temu by Netflix wypuszczał odcinki co tydzień. 7 odcinek zakończyć cliffhangerem a potem widzowie tydzień czasu czekają na finał sezonu, to byłoby coś. Niby człowiek zna tą historię ale byłoby spoko. To tym bardziej dziwne biorąc pod uwagę to że Netflix lubi konczyc odcinki cloffhangerami ale co z tego skoro możesz sobie włączyć kolejny. Niestety widać że idą z tego powodu w ilość a nie w jakość seriali.

Co do Thanedd mimo wszystko sądze że przełożą to na trzeci sezon. Były przecieki o bitwie w której biorą udział elfy i prawdopodobnie to może być finałem sezonu. Powód do bitwy scenarzyści już mogą sobie wymyślić ale wiele na to wskazuje. Zbyt wiele było przecieków związanych z elfami i Scoiatael.
 
To tym bardziej dziwne biorąc pod uwagę to że Netflix lubi konczyc odcinki cloffhangerami ale co z tego skoro możesz sobie włączyć kolejny.
Cliffhangery są tylko po to żebyś chciał włączyć kolejny :p Co za różnica czy za minutę czy za tydzień. Ja odkąd mam Netfliksa nie cierpię już modelu "tygodniowego", ale rozumiem czemu się niektórym podoba (dyskutowanie o odcinkach, tworzenie teorii itd.).

Były przecieki o bitwie w której biorą udział elfy i prawdopodobnie to może być finałem sezonu. Powód do bitwy scenarzyści już mogą sobie wymyślić ale wiele na to wskazuje.
Ja stawiam że ta bitwa to coś, co ma urozmaicić wątek Yennefer zanim przyjedzie do Ellander. Mieliśmy przecieki że tuż po Sodden oślepiona Yen bierze udział w jakimś zgromadzeniu wiewiórek, więc to może być część jej linii fabularnej. Albo ta cała "bitwa" to jest właśnie przewrót na Thanedd, w końcu wiewiórki tam też mieliśmy. W książce trudno było oczywiście to nazwać bitwą, ale kto wie jak to będzie w serialu wyglądało :shrug: Albo czy ten od kogo pochodzi przeciek w ogóle wiedział jak ta scena będzie wyglądać i powiedział o bitwie, bo zobaczył kilkunastu uzbrojonych statystów.
 
Ja stawiam że ta bitwa to coś, co ma urozmaicić wątek Yennefer zanim przyjedzie do Ellander. Mieliśmy przecieki że tuż po Sodden oślepiona Yen bierze udział w jakimś zgromadzeniu wiewiórek, więc to może być część jej linii fabularnej. Albo ta cała "bitwa" to jest właśnie przewrót na Thanedd, w końcu wiewiórki tam też mieliśmy. W książce trudno było oczywiście to nazwać bitwą, ale kto wie jak to będzie w serialu wyglądało
Ja stawiam, że "bitwa" o której mowa to atak Scoia'tael na kaedweńską karawanę z Krwi Elfów. Sezon raczej pokryje tylko wydarzenia z Krwi Elfów i niektóre "oszczędzone" opowiadania, w tym Ziarno Prawdy. Thanned może najwyżej robić za finał w trzecim sezonie.
 
Ale mnie ten news oszukał. Gdy przeczytałem o pojawieniu się dwóch nowych nilfgaardzkich generałów i armii pięćdziesięciu tysięcy ludzi, to myślałem że to potwierdzenie kontynuacji 8 odcinka i przedstawienia tym razem prawdziwej bitwy pod wzgórzem, ale skoro jedna z tych nowych postaci będzie dopiero w 6 i 7 odcinku, to mi wygląda jedynie na wątek przygotowania czarnych do kolejnej wojny.
 
BIG NEWS!
Znamy w końcu aktorkę która zagra Filippę Eilhart w drugim sezonie. Jest to niejaka Cassie Clare. Przyznam że jestem zaskoczony, bo byłem już pewien, że showrunnerka wywaliła już tę postać całkowicie. Sama aktorka taka sobie, jak większość obsady typowa no-name, i raczej daleko jej do mojego wyobrażenia Filippy, przypomina mi taką serialową Triss 2.0.
 
BIG NEWS!
Znamy w końcu aktorkę która zagra Filippę Eilhart w drugim sezonie. Jest to niejaka Cassie Clare. Przyznam że jestem zaskoczony, bo byłem już pewien, że showrunnerka wywaliła już tę postać całkowicie. Sama aktorka taka sobie, jak większość obsady typowa no-name, i raczej daleko jej do mojego wyobrażenia Filippy, przypomina mi taką serialową Triss 2.0.
Z pozostałych newsów to jest to , że sezon może się zakończyć na walce z braćmi w Oxenfurcie ( makiety z wewnątrz nawet wyglądają ok ) . Co brzmi dosyć sensownie i wielką sekwencje na Thanedd można by było zrobić pod koniec 3 sezonu .
 
Witam wszystkich znajomych :) Mam do Was pytanie: Co sądzicie o Wiedźminie z Netflix?

Mamy tam w rosyjskojęzycznym wątku na forum o tej serii bardzo gorące spory - jedni to lubili, inni nie, niektórzy po prostu nienawidzą tej serii. Co o tym myślisz i czy w ogóle to oglądasz?



Z góry przepraszam za tłumaczenie google :)


Привет всем друзья:) У меня вопрос к вам: Как вы относитесь к сериалу Ведьмак от Netflix?
У нас там в русскоязычной ветке форума по поводу этого сериала возникают очень жаркие споры - одним понравилось, другим нет, некоторые просто этот сериал ненавидят. А как вы к нему относитесь и смотрите ли вы его вообще?

Заранее извиняюсь за Google перевод :)
 
Witam i dzięki za zainteresowanie naszą opinią :D
Z tego co zauważyłem, Polacy mają różne opnie na temat tego serialu. Niektórzy go lubią, inni nienawidzą, tu na forum sporo osób było nim rozczarowanych. Osobiście, gdy tylko zobaczyłem pierwszy zwiastun przeczuwałem że to nie będzie nic dobrego, a oglądając nie mogłem uwierzyć w to co widzę. Stało się dla mnie oczywiste, że Netflix do tworzenia tego serialu zatrudnił jakąś niezbyt utalentowaną osobę po znajomości, która nie tylko nie rozumiała specjalnie świata wykreowanego przez Sapkowskiego, jak i ogólnie gatunku fantasy. W efekcie powstała powstała produkcja, której jakościowo bliżej do Herkulesa z Kevinem Sorbo (Podczas gdy wszyscy spodziewali się nowej Gry o Tron), z masą beznadziejnych, zapychaczowych wątków, które powstały tylko dlatego, by takie postacie jak Yennefer czy Ciri miały więcej czasu antenowego, mimo że nie było ku temu w ogóle potrzeby. Poprzez owe nowe wątki napisane przez netflixowych scenarzystów mocno ucierpiały adaptowane opowiadania, które zostały strasznie pocięte, przeinaczone, pozbawione jakiegokolwiek sensu, co w połączeniu z owymi nowymi wątkami powoduje, że fabuła serialu stoi na bardzo niskim poziomie. Na dodatek ciągle ma się wrażenie, jakby oglądało się na wpół amatorską produkcję: Słaba gra aktorska większości obsady, okropne dialogi, dziwny montaż i praca kamery, efekty cgi jak na dzisiejsze standardy dość takie sobie. To co mnie szczególnie zdziwiło, to to że praktyczne efekty specjalne jak ghule czy Torque również wyglądały jak marny efekt komputerowy, nie wiem jak oni to kręcili że to tak wyglądało. W efekcie w ogóle nie widać, że jest to produkcja na którą wydano 80 milionów dolarów (Jeśli wierzyć Bagińskiemu, że każdy odcinek był pierwotnie pół godziny dłuższy, to najwyraźniej ekipa scenarzystów z showrunerką na czele nie potrafiła rozplanować budżetu i masa kasy poszła w błoto). Dla kogoś kto nigdy wcześniej nie miał do czynienia z Wiedźminem, to może być po prostu jakieś średnie serialidło, dla fanów książek to jest abominacja, której pomysły scenarzystów (Węgorze, Aretuza a właściwie jej brak, mosznozbroje, Foltest, to coś z ósmego odcinka co miało być Bitwą o Wzgórze Sodden) już zawsze będą odstraszać i zmuszać do zastanawiania się, co ci ludzie mieli w głowie gdy to pisali. Ja miałem z oglądania tego dość masochistyczną przyjemność, podobną do tej gdy widziałem polski serial z 2001 roku, poziom podobny, wyobraźnia scenarzystów również, tylko budżet niższy, a i tak jakimś cudem Polakom udało się lepiej zaadaptować niektóre opowiadania Sapkowskiego, co jest dość zaskakujące.
Krótko mówiąc, ja sam tej produkcji nie polecam, do obejrzenia na jeden raz najwyżej jako ciekawostkę dla fanów, sezon drugi obejrzę tylko dlatego, bo jestem ciekaw na jakie debilizmy ta Netflixowa ekipa znowu wpadnie (Z tego co słychać z przecieków, niejeden raz znowu popisali się wyobraźnią.)
 
Last edited:
Nic tylko się podpisać pod listą krzywd i zażaleń. Aż mnie zadziwiła ta zgodność opinii, bo sam bym to wszystko wymienił, gdyby tylko mi się chciało. A jako że mam lenia, to chociaż dam czerwońca za wysiłek.
Zajrzę tam w celach badawczych. Może mój zapomniany rosyjski jeszcze coś poradzi.
Przebijanie się przez cyrylicę zabija moje ostatnie synapsy.
 
Last edited:
Role Obsadzone . Najbardziej jestem zadowolony z Dijkstry (trzeci od lewej) i Rience (6 od lewej ) . Reszty nie skomentuje . Mam mieszane uczucia . Filippa ( pierwsza od lewej) i Nenneke(pierwsza od prawej) jak zwykle poprawność must have netflix

1616424454191.png
 
Last edited:
Zabawne jest to że w kontekście poprawności mówi się o Nenneke, ale nie o tym, że zmienili płeć Fenna :p Choć dla mnie wizualnie pasuje. Może nie mogli znaleźć odpowiedniego męskiego aktora. Na tym etapie męczące już jest czytanie zaskoczonych komentarzy tym, że jakiś aktor nie jest biały -Ludzie, to już drugi sezon i już tysięczny news związany z obsadą, a Netflix od początku jasno dawał do zrozumienia w jaki sposób przeprowadzają castingi. Ziew.

Co mi się nie podoba to że aktorka grająca Nenneke wygląda trochę za młodo, przynajmniej na tych zdjęciach. Dijkstra jest okej, i tak wiedziałem że w tym przypadku nie dostaniemy aktora bardzo zbliżonego wyglądem do książkowych opisów. Reszta to takie "może być"
 
Top Bottom