Wiem, że temat stary, ale ja do dziś tej dziewuchy nie znalazłem po tym jak opuściła Novigrad, a ciągle mnie ta sprawa męczy. Udało się komuś?
Duckingman;n6863750 said:Nie wiem dlaczego mój wpis nie pojawia się jako ostatnio wprowadzony przez co moje pytanie wylądowało w miejscu którego nikt nie zauważy :/ Może teraz się uda. Czy ktoś znalazł Vivienne po opuszczeniu przez nią Novigradu???
Jest tam gdzie kursor (na balkonie, nie w wieży tylko nad nią), główne zadanie musi być skończone.lukszwed;n100613 said:Może ktoś wrzucić mapkę z zaznaczonym miejscem gdzie można w Toussaint spotkać Vivienne i rycerza po rozwiązaniu z lustrem wody? Ktoś wspominał, że są w pałacowych ogrodach. Przebiegłem wzdłuż i wszerz i nigdzie ich nie widzę.
eineingarp;n2698293 said:
eraxitis;n7641640 said:W ogóle jak można z najładniejszą dziewczyną nie umożliwić sceny seksu?
Nie.eraxitis;n7641640 said:Czy was również irytowało to idiotyczne swatanie Vivienne i tamtego głupka?
Widzisz, gdybym ja miał rozpatrywać wybór w kategorii dobry/zły, to i tak zdecydowałbym, że Vivienne podróżująca po świecie to lepsze, dobre wyjście.eraxitis;n7641640 said:To zadanie mogło być świetne, a wyszło nędznie przez coś takiego. Dla Vivienne było dobre zakończenie tylko wtedy, jak będzie z tamtym rycerzykiem, albo złe, jeśli go odrzuci. Zdecydowanie porażka taki pomysł na zadanie i brak innych wyborów.
Na ten argument miałem nie odpowiadać, ale niech będzie.eraxitis;n7641640 said:W ogóle jak można z najładniejszą dziewczyną nie umożliwić sceny seksu? Wszystkie inne kobiety w "Krew i Wino" były brzydsze od niej. Bardzo mnie zawiedliście z tym zadaniem. Ono powinno być nie tyle poboczne, ale należeć do głównych. Zdecydowanie za małą rolę miała Vivienne w tej grze. Nie tyle, że zrobiliście z jakiegoś powodu ją najładniejszą, to w dodatku głos miała bardzo przyjemny.
Inni już się odnieśli do meritum posta, więc ja tylko wyrażę swoje bezgraniczne zdumienie tym stwierdzeniem. Vivienne w moim odczuciu miała zdecydowanie najgorszy, najbardziej rażący sztucznością głos w całym W3. Mogłaby chyba stawać w szranki z Saskią Klimatobójczynią.eraxitis;n7641640 said:Nie tyle, że zrobiliście z jakiegoś powodu ją najładniejszą, to w dodatku głos miała bardzo przyjemny.
A ile tam było pięknych? Prawie w ogóle. Redzi chyba nie wiedzą jak wygląda ładna kobieta.Yakin;n7645130 said:No widocznie można. I moim zdaniem bardzo dobrze, bo ta gra nie polega na bzykaniu każdej pięknej kobiecej postaci.
Zawsze sprawdzam obie wersje i w tym przypadku obie mogę określić jako słabe. Geralt na pewno chciałby żeby Vivienne żyła dłużej. W obu ścieżkach i tak nic z tego nie ma (poza wdzięcznością tamtego faceta).Szincza;n7645260 said:Widzisz, gdybym ja miał rozpatrywać wybór w kategorii dobry/zły, to i tak zdecydowałbym, że Vivienne podróżująca po świecie to lepsze, dobre wyjście.
Trzy ścieżki to jak pamiętam były w zadaniu o tym duchu zaklętym w drzewo.Szincza;n7645260 said:Chociaż większość wyborów w trzecim Wiedźminie opiera się na dwóch ścieżkach
Gdyby twórcy chcieli to mogliby przekonująco doprowadzić do takiej scenki. Zresztą nie chodzi mi o nawet o to, że tej scenki nie było (grając w Wiedźmina nie oczekuje się przecież seksu), ale o to, że z całego dodatku Krew i Wino, to ona była najładniejsza.Szincza;n7645260 said:Vivienne jest stałą bywalczynią dworu w księstwie, w którym celebruje się skrajnie inne wartości, niż w części świata obejmowanej przez podstawową grę. Pomijając pruderyjność - okoliczności, w których ją poznajemy raczej wykluczają kokieterię i chęć spędzenia nocy z białowłosym wiedźminem, nie zaprzeczysz chyba, że dziewczyna ma sporo na głowie. Przygodny seks nie leży w charakterze tej postaci i bardzo dobrze, że REDania tak podeszła do sprawy.
Powiem tak. Jest naprawdę słabo, jeśli chodzi o seks. Te wszelkie domy publiczne to dno. Już w Novigradzie było słabo (tylko jedna dziewczyna w miarę ładna), a w Toussaint to porażka totalna.Szincza;n7645260 said:Z tym dojrzałym podejściem do cielesnego stosunku i związków, który był elementem promocji bywa w trakcie gry różnie, ale nie czynienie z każdej kobiety panienki, pardon my french, do dymania to dobry krok naprzód.
Chodak;n7651260 said:Inni już się odnieśli do meritum posta, więc ja tylko wyrażę swoje bezgraniczne zdumienie tym stwierdzeniem. Vivienne w moim odczuciu miała zdecydowanie najgorszy, najbardziej rażący sztucznością głos w całym W3. Mogłaby chyba stawać w szranki z Saskią Klimatobójczynią.
Tylko nie na sianolukszwed;n7652410 said:polegającego na uniemożliwieniu pójścia z Vivienne na siano.
Nowy temat mi nie przeszkadza, ale ten również dotyczył Vivienne. Nie chciałem zakładać kolejnego skoro dużo nie miałem do napisania. Jednak takie tematy są zawsze ciekawe, więc trochę się rozpisałem.lukszwed;n7652410 said:Dziwię się moderacji, że podjęła dyskusję zamiast "przenieść post do odpowiedniego tematu"
LeoBonhart;n7656960 said:A tak swoją drogą, spotkał ją ktoś gdzieś poza Novigradem? Gdzieś czytałem, że kręci się w karczmie przy Kaer Trolde, ale czuję, że to ściema.
Jakiej fałszywej?lukszwed;n7657000 said:Pewnie pojechała w odwiedziny do fałszywej Ciri.
Tej co jej nie ma w grze.eraxitis;n7660590 said:Jakiej fałszywej?
Bo w Novigradzie przy "złym" zakończeniu mówi, że wybiera się na Skellige. I chodzi o to czy można ją spotkać na Skellige. Niekoniecznie w celu seksu.eraxitis;n7660590 said:Przecież ona jest normalnie w stolicy. Jedynie w złym zakończeniu jest w Novigradzie. Zresztą czy to ważne skoro nie ma opcji seksu z nią?
lukszwed;n7660850 said:I chodzi o to czy można ją spotkać na Skellige.