Ja z przykrością stwierdzam, że nie jestem w stanie przejść prologu, ponieważ gra zacina się w newralgicznych momentach - to znaczy w trakcie walki głównie. Przycięcie, krótkie... Potem następne... I Geralt już lezy martwy. Wygląda to tak, jakby grze zabrakło nagle gigabajta ramu. Moda odinstalowałem, zagrałem sobie w prolog na czystej wersji 1.4 - wszystko było w porządku. Moda zainstalowałem, nawet grafikę nieco pogorszyłem i cóż... No ciężko się gra, kiedy nie masz władzy nad tym, co się dzieje przez sekundę, w którą zdążą zadać pięć ciosów. Ech. Przykro mi się zrobiło .