Mam nadzieję, że nie chcesz zastraszyć CDPR, że jak dadzą zabezpieczenia DRM, to nie kupisz W2.Wg mnie nikłe szanse na to są.Na razie tylko UBISFOFT jest na tyle odważny, żeby walczyć z piratami.Wnioskuję to po tym, że tylko i wyłącznie gry ubi mają takie zabezpieczenia.metronomPL said:
Z tego co wyczytałem i zapamiętałem będą wpływać na początkowy ekwipunek i na wydarzenia. Ale nie ma co liczyć na jakieś duże zmiany zależnie od wyborów w części pierwszej. Będą to smaczki pojawiające się w różnych momentach gry.I tutaj moje pytanie: Jeśli ktoś nie będzie miał save'a z pierwszej części to rozumiem, że otrzyma jakiś ekwipunek podstawowy. Ale jak będzie wyglądała kwestia historii? Czy zostanie wybrana jedna z trzech ścieżek jako "kanon" i domyślne zakończenie? Czy też może po prostu nie zobaczy się tych smaczków wcale bez przejścia jedynki? (Inna sprawa czy ktoś bez przejścia W1 by je wyłapał i zrozumiał)Nov said:
Przyłączam się do pytania. Dla mnie to też bardzo ważne. Zdarzyło się już, że zrezygnowałem z kupna gry z powodu denerwujących "zabezpieczeń" (w cudzysłowie bo i tak zostały złamane i piraci się cieszyli a legalni zgrzytali zębami...). Tylko czy to zależy w jakikolwiek sposób od REDów czy tylko od wydawcy? (Jak Atari ma problemy finansowe to może nie będzie ich stać na wykupienie DRM! Ha! Trzeba patrzyć na jasną stronę życiaNov said:
)Siema jestem nowy na forum, więc witam wszystkich. Nie będę ukrywał że zaprowadziły mnie tutaj wypadki ostatnich dni, tj.prezentacja gameplaya Wiedźmina na konferencji CDP. Oglądając sobie trailer oraz wspomniany gameplay, oraz czytając relacje z konferencji naszło mnie kilka pytań.1. Czy jest szansa że w finalnej wersji gry głos "pakera z łyżką" pozostanie niezmieniony? Wnioskuję że skoro gra jest w wersji alfa to i głosy nie są jeszcze profesjonalnie nagrane. A facet podkładający głos pod tego łysola jest świetny- takie połączenie Lindy z Olbrychskim Szkoda byłoby zmarnować taki potencjał. Będę niepocieszony jeśli zmienicie mu głos w finalnej wersji, tudzież okaże się że gość jest rodowitym angolem i nie potrafiłby dubbingować po polsku. Btw te wymachiwanie łyżką w trailerze jest dużo bardziej sugestywne niż wymachiwanie mieczem- Łysy sugeruje tym uzbrojonemu po zęby elfowi że w razie czego potrafiłby załatwić go gołymi rękami. Mocne.2.Czy w finalnej wersji postać towarzysząca Geraltowi (vide Triss na wycieczce do elfich ruin) będzie poruszała się obok czy za bohaterem? O ile poruszanie się obok bohatera jest bardziej naturalne, to jednak w tym wypadku Triss często blokowała się na jakichś kamieniach/krzaczkach itp. co wyglądało nieszczególnie- oczywiście jestem świadom wczesnej wersji gry i liczę że wiecie o tym i będziecie nad tym pracować. Podążanie towarzysza za bohaterem mimo iż mniej naturalne pozwoliłoby zapewne chociaż w części wyeliminować problem kolizji.3.Czy muzyka w Wiedźminie 2 będzie wzorowana na tej z części pierwszej czy planujecie jakieś zmiany w tej kwestii? Nie ukrywam że choć muzyka w 1 podobała mi, to jednak brakowało mi (zwłaszcza w momentach akcji) jakiejś "ostrzejszej" nuty. Nie mam tu na myśli bynajmniej wplatania w soundtrack jakichś kompozycji a'la Behemoth, ale jakaś lżejsza gitarka w klimatach np Nightwish bardzo by w Wiedźminie pasowała.4.Czy będzie opcja skradania się? Opisywaliście poprawioną inteligencję mieszkańców, którzy nie pozwolą już nam bezkarnie myszkować po ich mieszkaniach. Oczywiście wiedźmin to nie żaden Garrett z Thiefa, ale skoro npce będą reagować na kradzież to jakoś trzeba ich będzie wykiwać.Sorry za przydługie, i niekoniecznie istotne dla tematu pytania, ale w miarę możliwości interesowały by mnie odpowiedzi na pytania 1 i 3.
Szkoda byłoby zmarnować taki potencjał. Będę niepocieszony jeśli zmienicie mu głos w finalnej wersji, tudzież okaże się że gość jest rodowitym angolem i nie potrafiłby dubbingować po polsku. Btw te wymachiwanie łyżką w trailerze jest dużo bardziej sugestywne niż wymachiwanie mieczem- Łysy sugeruje tym uzbrojonemu po zęby elfowi że w razie czego potrafiłby załatwić go gołymi rękami. Mocne.2.Czy w finalnej wersji postać towarzysząca Geraltowi (vide Triss na wycieczce do elfich ruin) będzie poruszała się obok czy za bohaterem? O ile poruszanie się obok bohatera jest bardziej naturalne, to jednak w tym wypadku Triss często blokowała się na jakichś kamieniach/krzaczkach itp. co wyglądało nieszczególnie- oczywiście jestem świadom wczesnej wersji gry i liczę że wiecie o tym i będziecie nad tym pracować. Podążanie towarzysza za bohaterem mimo iż mniej naturalne pozwoliłoby zapewne chociaż w części wyeliminować problem kolizji.3.Czy muzyka w Wiedźminie 2 będzie wzorowana na tej z części pierwszej czy planujecie jakieś zmiany w tej kwestii? Nie ukrywam że choć muzyka w 1 podobała mi, to jednak brakowało mi (zwłaszcza w momentach akcji) jakiejś "ostrzejszej" nuty. Nie mam tu na myśli bynajmniej wplatania w soundtrack jakichś kompozycji a'la Behemoth, ale jakaś lżejsza gitarka w klimatach np Nightwish bardzo by w Wiedźminie pasowała.4.Czy będzie opcja skradania się? Opisywaliście poprawioną inteligencję mieszkańców, którzy nie pozwolą już nam bezkarnie myszkować po ich mieszkaniach. Oczywiście wiedźmin to nie żaden Garrett z Thiefa, ale skoro npce będą reagować na kradzież to jakoś trzeba ich będzie wykiwać.Sorry za przydługie, i niekoniecznie istotne dla tematu pytania, ale w miarę możliwości interesowały by mnie odpowiedzi na pytania 1 i 3.O ile dobrze pamiętam, to kilka tygodni temu było już zadanie takie pytanie i wtedy padła odpowiedź, że jest jeszcze za wcześnie na takie rozmowy, że dużo w tym temacie zależy od wydawcy gry, a nie tylko od nich samych.Jednak ja osobiście uważam, że CDP tworząc serwis gog.com, którego jednym z największych atutów są gry sprzedawane jako 100% drm free nie może sobie pozwolić na jakieś bardzo restrykcyjne zabezpieczenia, bo taką swoistą schizofrenię trudno było by wytłumaczyć. Co więcej kompletnie nie wyobrażam sobie natomiast W2 korzystającego z zabezpieczeń oferowanych przez valve. Steam, to przecież konkurent goga (działający trochę w innym segmencie, ale jednak).kraveN said:
Straszyć? Ani myslękraveN said:
Sygnalizuję tylko, że to również istotna kwestia. Zadałem pytanie na frapujący mnie, i dość istotny dla mnie, temat popierając je dotychczasowym działaniem. Nie lubię być traktowany jak komputerowy pirat (czy jak to media lubią określać złodziej), mimo że kupuję oryginalną grę.Skoro jednak, jak wspomniał Maciekw, jest jeszcze za wcześnie na tego rodzaju pytanie poczekam więc na oficjalne ogłoszenie daty premiery, pewnie wtedy będzie już wiadomo, nie zaprzątając sobie tymczasowo tym głowy ;-].Trochę z innej beczki. W Europie, w tym Polsce, sprzedało się tylko 260.000?????? Myślałem, że 2 razy tyle w samej Polsce się sprzedało. Ciekaw jestem czy nie myślicie o tym by pójść w ślady Ubisoftu i zainstalować w Wieśku jakiegoś DRM. W przeciwnym razie piraci Was zjedzą. Jeżeli w Polsce sprzedało się powiedzmy 100.000 to znaczy, że piraci zrobili Was w samej Polsce na jakieś 500.000 kopii. Na Waszym miejscu bym się nie zastanawiał tylko wkleił takiego DRMa jakiego Ubi wymyśliło - ponad miesiąc po premierze a SH5 i AC2 wciąż nie złamane ;D Nie pozwólcie, żeby piraci Was okradali. Oczywiście internetowi pieniacze i złodzieje zjedzą Was na forach, ale Ci co mają kupić i tak kupią, a część z tych co mieli ściągnąć kupi, bo bez Wieśka nie wytrzyma Btw, kilka pytań niekoniecznie do Karola:- czy będzie wersja kinowa tylko z polskimi napisami?(tak przy okazji, jak było w jedynce, można było kinówkę ustawić? ja grałem z polskimi, ale generalnie nie pasują mi w grach polskie głosy, sztuczne mi się zawsze wydają) Bo głosy angielskie są naprawdę świetne Co prawda nie znam na tyle ang, by wyłapać wszystkie niuanse, ale dla mnie brzmią super, szczególnie zabójca i elf (który nota bene jest nieziemski... genialnie go zrobiliście I chyba nie tylko ja tak uważam. Aż szkoda mi, że to nim nie będziemy grać :teeth: ) Poza tym przejrzałem na gametrailers opinie i większość pisze o top-notch voice acting ;-);- czy w W1 pod Geralta podkładał głos ten sam Angol czy w 2 jest ktoś inny?- czy te głosy to już TE GŁOSY, to znaczy czy są to finalnie ci aktorzy, których usłyszymy w angielskiej wersji gry?? Obecni są super ;-);- jest mowa o większym wyborze ubranek i itemów, czy będą odrębnie rękawice, pancerze, buty, pierścienie, sznurek do związania włosów i tak dalej? Bo muszę przyznać się, że jestem itemową dziwką i jak nie mam co zbierać w grze to jestem straszliwie nieszczęśliwy :dead:Co do reszty to będzie co będzie, ja w Was wierzę ;-)AAAAAAAAAAAA!!!!!! Jedna uwaga - odpuśćcie sobie w dialogach te wydumane rozważania quasi-naukowe, w książce to w miarę pasowało, w grze nie. Poza tym na Zachodzie nikt tego nie rozumiał. Owszem, AS ma swój styl pisania, w którym łączy język Paska i Zagłoby ze współczesnym językiem ulicy i sal wykładowych, ale Wy to sobie darujcie, gracze na Zachodzie tego nie zrozumieją. PS Czytałem posty wcześniejsze, ostatnich 2-3 stron już nie. Ale zajrzałem i co widzę? Oczywiście posty o głosach i DRM ;-) Już jakiś gozdek grozi, że nie kupi :wall: Eh, ludziki :hmmm:
Btw, kilka pytań niekoniecznie do Karola:- czy będzie wersja kinowa tylko z polskimi napisami?(tak przy okazji, jak było w jedynce, można było kinówkę ustawić? ja grałem z polskimi, ale generalnie nie pasują mi w grach polskie głosy, sztuczne mi się zawsze wydają) Bo głosy angielskie są naprawdę świetne Co prawda nie znam na tyle ang, by wyłapać wszystkie niuanse, ale dla mnie brzmią super, szczególnie zabójca i elf (który nota bene jest nieziemski... genialnie go zrobiliście I chyba nie tylko ja tak uważam. Aż szkoda mi, że to nim nie będziemy grać :teeth: ) Poza tym przejrzałem na gametrailers opinie i większość pisze o top-notch voice acting ;-);- czy w W1 pod Geralta podkładał głos ten sam Angol czy w 2 jest ktoś inny?- czy te głosy to już TE GŁOSY, to znaczy czy są to finalnie ci aktorzy, których usłyszymy w angielskiej wersji gry?? Obecni są super ;-);- jest mowa o większym wyborze ubranek i itemów, czy będą odrębnie rękawice, pancerze, buty, pierścienie, sznurek do związania włosów i tak dalej? Bo muszę przyznać się, że jestem itemową dziwką i jak nie mam co zbierać w grze to jestem straszliwie nieszczęśliwy :dead:Co do reszty to będzie co będzie, ja w Was wierzę ;-)AAAAAAAAAAAA!!!!!! Jedna uwaga - odpuśćcie sobie w dialogach te wydumane rozważania quasi-naukowe, w książce to w miarę pasowało, w grze nie. Poza tym na Zachodzie nikt tego nie rozumiał. Owszem, AS ma swój styl pisania, w którym łączy język Paska i Zagłoby ze współczesnym językiem ulicy i sal wykładowych, ale Wy to sobie darujcie, gracze na Zachodzie tego nie zrozumieją. PS Czytałem posty wcześniejsze, ostatnich 2-3 stron już nie. Ale zajrzałem i co widzę? Oczywiście posty o głosach i DRM ;-) Już jakiś gozdek grozi, że nie kupi :wall: Eh, ludziki :hmmm:Nie w Europie, a Europie środkowej, to jest w Polsce, Czechach, Słowacji i na Węgrzech, czyli tam gdzie Wiedźmina sprzedawał CD Projekt.Leuthen said:
Acha, coś mi się pomyliło z tą Europą. Czyli powiedzmy 200.000 w Polsce się sprzedało z tych 260. To nadal mało, przecież w tę grę w Polsce grał chyba każdy kto ma PC... @metronom"Nie lubię być traktowany jak komputerowy pirat (czy jak to media lubią określać złodziej)," - tak się składa, że ci tzw piraci to SĄ ZŁODZIEJE. Gdyby złodzieje nie okradali CDRED to Wiedźmak zarobiłby pewnie sporo więcej, a my cieszylibyśmy się wcześniej z W2, który nabrałby też pewnie jeszcze większego rozmachu.
Nie, nie, nie, po moim trupieLeuthen said:Trochę z innej beczki. W Europie, w tym Polsce, sprzedało się tylko 260.000?????? Myślałem, że 2 razy tyle w samej Polsce się sprzedało. Ciekaw jestem czy nie myślicie o tym by pójść w ślady Ubisoftu i zainstalować w Wieśku jakiegoś DRM. W przeciwnym razie piraci Was zjedzą. Jeżeli w Polsce sprzedało się powiedzmy 100.000 to znaczy, że piraci zrobili Was w samej Polsce na jakieś 500.000 kopii. Na Waszym miejscu bym się nie zastanawiał tylko wkleił takiego DRMa jakiego Ubi wymyśliło - ponad miesiąc po premierze a SH5 i AC2 wciąż nie złamane ;D Nie pozwólcie, żeby piraci Was okradali. Oczywiście internetowi pieniacze i złodzieje zjedzą Was na forach, ale Ci co mają kupić i tak kupią, a część z tych co mieli ściągnąć kupi, bo bez Wieśka nie wytrzyma
Nie mam ochoty użerać się z zabezpieczeniami podobnymi jak w AC2, mój net nie jest najlepszej jakości i czasem mogłoby mi to mocno utrudnić (lub nawet uniemożliwić) grę Czemu ja jako legalny nabywca mam odczuwać taki dyskomfort grania? A piraci zawsze byli i zawsze będą, prędzej czy później znajdą sposób na obejście kolejnego DRMa i będą się śmiać z legalnych nabywców, którym owe zabezpieczenia sprawiają kłopoty... A to by było niefajne.
W Polsce sprzedało się chyba od 120 do 150 tysięcy egzemplarzy Wiedźmina, nie pamiętam dokładnie. I była to gra, która biła polskie rekordy sprzedaży gier komputerowych. A w Wiedźmina z całą pewnością nie grał w Polsce każdy, kto miał PC, a zaledwie mały procent graczy (bo Wiedźmin, jako przedstawiciel crpg, to produkt niszowy, skierowany do mniejszej grupy docelowej). I moim zdaniem nie stracił w Polsce tak wiele przez piractwo (a raczej i tak by nie zyskał). Gdyby wprowadzono jakieś skomplikowane DRMy, to ci, którzy tą grę nielegalnie ściągnęli i tak by jej nie kupili, po prostu by ją ominęli (i ściągnęli sobie co innegoLeuthen said:
). Tak więc dalej uważam, że wprowadzanie zabezpieczeń byłoby dla CDPR nieopłacalne i tylko krzywdziło legalnych nabywców Co do DRM to nie mam nic przeciwko. Mogliby jakieś dać, ale na pewno nie takie jak w AC2. Pamiętacie te historie z serwerami? To tu byłoby podobnie. Jak już dawać jakieś zabezpieczenia to coś jak w W1 lub jak w DA:O, gdzie trzeba było się zalogować do swojego konta EA i było można grać. PS. A jeżeli chodzi o DRM to piraci i tak znajdą na niego sposób.
Rozwiązaniem jest zapakować do pudełka obok oryginalnej gry, kupę innych gadżetów, tak jak REDZi zrobili to w jedynce. Grę można spiracić, gadżetów nie.Może nie spowoduje to, że wszyscy rzucą się na oryginał ale z pewnością ograniczy to pirackie zapędy.
Można też założyć taką blokadę, że póki nie zarejestrujesz - gra się nie uruchomi, choć piratów na pewno to nie powstrzyma. RED na pewno wymyśli coś dobrego. Szczerze mówiąc, ja oryginalnego Wiedźmaka kupiłem dopiero w Platynowej Kolekcji, właśnie ze względu na różnoraki gadżety.
Ja zauwazyłem ze chyba wiekszosc piratów to tacy co nie maja pieniedzy na zakup albo nie chca wydawac na gre która ich nie napełnia hypem, albo tacy co chca najpierw wypróbowac(to jes chyba mniejszosc) a potem jak sie spodoba to kupic(sa tacy) albo z czystego honoru albo dla MP. Dla pierszej grupy to wszystko jedno czy umia grac bo itak nie kupia. Dla drugiej tez bo oni maja inne gry co se sciagna. dla trzeciej to taka blokada odbiera chec od gry i nie kupia.(ja z AC2 to chyba ta 2, grupa itak sie wkur..... na ta blokade) Trza po prostu robic takie zajebiste gry azeby ludzie chcieli pogratulowac kupujac gre.Amen