W2: zapowiedzi, wywiady etc (bez spoilerów)

+
@upMusialbys zyc w jaskini, zebys nie lyknal zadnego spoilera. MI to przestalo przeszkadzac... stwierdzilem, ze te wszystkie spojlery nie zabiora mi realnie nawet 1% przyjemnosci z grania.
 
Wpadłem w dokładnie te same sidła. Najpierw mówi się o tym jak to niefrasobliwi zagraniczni dziennikarze spoilują fabułę po czym przytacza się przykłady spoilerów, łącznie z tym, którego miałem szczęście unikać do tej pory...bravo barvissimo
 
floyd widzę, że spotkało mnie to samo co ciebie. Nawet "uciekłem" specjalnie z jednego z tematów na forum, gdy zaczęło się robić gorąco i ktoś tam coś tam zaczął domniemywać na podstawie jakichś materiałów. A tu ni z gruchy ni z pietruchy, musieli pierdzielnąć czyj art się gdzie pokazał :/
 
Nie przesadzacie aby? Prawie każda produkcja daje spoilery, których skutków i przyczyn nie wyjaśnia co jeszcze bardziej zachęca do kupna gry. Dobrym przykładem są Mass Effecty.
 
Lee said:
Nie przesadzacie aby? Prawie każda produkcja daje spoilery, których skutków i przyczyn nie wyjaśnia co jeszcze bardziej zachęca do kupna gry. Dobrym przykładem są Mass Effecty.
No ale akurat fakt, że
pojawi się jakakolwiek wzmianka o Ciri i Yennefer
fajnie było by "odkryć" na żywca. Takie mam zdanie, aczkolwiek sama ta wiedza przyjemności z gry mi nie zabierze.
 
Niektórzy tu tak dramatyzują, że porzygać się można. Może w ogóle nie powinniście włączać gry, bo przecież już w prologu może być spoiler! I co wtedy? Świat legnie w gruzach...U niektórych to już jest obsesja, tak mi się wydaje...
 
Sprawdzał ktoś może status swojego zamówienia na Gram.pl? U mnie widnieje: pakowanie i przygotowanie do wysyłki.
 
Ja nie marudzę, że spoilery się pojawiają. Wiadomo, że tego nie da się uniknąć. Ale kiedy ktoś krytykuje spoilowanie, to na proroka Lebiodę niech sam nie spoiluje. To tak jakby nauczycielka w klasach 1-3 powiedziała "Dzieci! Nie wolno przeklinać", po czym dodała "A ściślej rzecz ujmując nie wolno wam mówić kur**, chu**, du**, pier**lenie, a teraz powtórzcie za mną czego wam nie wolno mówić."@ Tom u mnie to samo. Spodziewam się, że najpierw wyślą tym, którzy zadeklarowali płatność przy odbiorze, żeby nie było problemów z kodami do DLC.
 
TyrtanoX said:
Niektórzy tu tak dramatyzują, że porzygać się można. Może w ogóle nie powinniście włączać gry, bo przecież już w prologu może być spoiler! I co wtedy? Świat legnie w gruzach...U niektórych to już jest obsesja, tak mi się wydaje...
Przepraszam. Na szczęście twoja najwyższych lotów ironia naprowadziła mnie ponownie na właściwy, całkowicie luzacki i olewatorski tor.
 
Popieram Jaszczura. Miło byłoby mimo wszystko zaznaczyć gdzieś obecność spoilerów w artykule/przed pytaniem z nimi związanym. Naprawdę, można było porozmawiać o spoilerach nie wymieniając ich jednocześnie z takim zapałem. Trochę cios poniżej pasa. Co prawda można było zakończyć lekturę po przeczytaniu pierwszego zdania, aczkolwiek jak już wspomniałem - można było tego uniknąć. A sam wywiad bardzo fajny.A tak w ogóle to zamknijcie to forum, bo co temat to większy flejm.Zarządzam ciszę przedpremierową. Heroldzie! Proszę powiadomić zebranych!Dość.Dziękuję.Dobranoc.
 
HypeTheHunter said:
Świetny wywiad, nie ma to jak w drugim pytaniu zapieprzyć spoiler bez żadnego uprzedzenia. Z tego miejsca chciałem bardzo podziękować szanownemu Polterowi za zniszczenie niespodzianki w czasie gry. A tyle czasu olewałem wszystkie newsy na tematy poruszające problem fabuły...
Chodzi Ci o ten art? Uznałem, że był on na tyle szeroko komentowany, że nikomu nie umknął... Jeśli to jednak była dla Ciebie nowość, szczerze przepraszam za brak uprzedzenia o spoilerach.
 
HypeTheHunter said:
HypeTheHunter said:
Niektórzy tu tak dramatyzują, że porzygać się można. Może w ogóle nie powinniście włączać gry, bo przecież już w prologu może być spoiler! I co wtedy? Świat legnie w gruzach...U niektórych to już jest obsesja, tak mi się wydaje...
Przepraszam. Na szczęście twoja najwyższych lotów ironia naprowadziła mnie ponownie na właściwy, całkowicie luzacki i olewatorski tor.
Widzisz? To nie takie trudne, jak Ci się wcześniej zdawało...Lubię z powrotem sprowadzać na właściwy tor zbłąkane owieczki.
 
Nie przesadzajcie. To, że w grze o Geralcie jest wspomniana Yennefer jest mniej więcej tak zaskakujące jak to, że katolicki ksiądz podczas kazania opowiada o Jezusie.
 
Gowerowi może chodziło o ten art w komiksowym stylu, który według mnie nic nie mówi. Ten obrazek może oznaczać dosłownie wszystko.Martwi to że gra jest krótka a właściwie bardzo dużo już widzieliśmy. Ciekaw jestem czy jest jeszcze jakaś lokacja która gdzieś już nie była pokazana...Tyle czasu czekania, odwiedzania forum, komentowania... A na koniec 25 godzin gry. Niestety ale PC Action zdaje się potwierdzać że czas gry to jakieś 30 godzin ze wszystkimi questami, a na dodatek fabuła siada w dalszej części. Nie wiem czy faktycznie na końcu człek nie poczuje rozczarowania...
 
daGeralD said:
Nie przesadzajcie. To, że w grze o Geralcie jest wspomniana Yennefer jest mniej więcej tak zaskakujące jak to, że katolicki ksiądz podczas kazania opowiada o Jezusie.
Zaznaczcie spoil dla kogoś kto nie czytał artykułu. Ludzie, na wszystkich bogów, zero subtelności.A sprawa nie jest taka oczywista, bo przecież w pierwszej części słowa o tym nie było :>
 
Mam nadzieję, że po remoncie te posty jakimś magicznym sposobem znikną.Inaczej będę miał co kasować, o opcja "zaznacz kilka i skasuj" nie działa od dłuższego czasu i muszę kasować pojedynczo waszą tffórczość.Ojabiedny ;p
 
nocny said:
Gowerowi może chodziło o ten art w komiksowym stylu, który według mnie nic nie mówi. Ten obrazek może oznaczać dosłownie wszystko.
Dokładnie o tym. Zresztą dużo szersza informacja (ktorej wspomniany art był tylko częścią) znajduje się przecież na samym początku recenzji w CDA. Nie przypominam sobie, żeby ktoś protestował...
 
Top Bottom