Wasz ulubiony potwór

+
Skolopendromorfy - świetne, dobre modele i na początku ciężko je pokonaćTrupojady - sama radość dla wiedźmina, tylko szkoda, że np. ghule po ulepszeniu srebrnego padają już po 1-2 ciosach. Takie potężne skurczybyki powinny przyjmować na klatę co najmniej 4 sekwencje.Bloedzuigery - walka z kilkoma naraz na bagnie to świetna próba wiedźmińskiego fechtunku. I ten kwas :)
 
Z potworów-bossów to najbardziej podobał mi się Król Gonu i Strzyga (sentyment przez sagę)A z tych bardziej tuzinkowych lubiłam polować na wampiry. To ich wysysanie krwi przez naszą chwilę słabości po prostu mnie rozbroiło.Nie podobały mi się za to utopce i topielce. Trochę mi na takie ufoludki w płetwach wygladały ;D
 
Nie wiedziałem, że wampiry w wiedźminie wysysają krew, znaczy domyślam się, że wysysają, ale nigdy nie przydarzyło mi się coś podobnego :)
 
Jeżeli jesteś w stanie nastawić wiedźmina chociaż raz świadomie na obrażenia to podejdź sobie do fleddera i poczekaj. Alp lub Bruxa robią to w trochę inny sposób (jakoś podskakują, rękami machają i Geralta bucha krew - świetny efekt) ;)
 
Rohring said:
Nie wiedziałem, że wampiry w wiedźminie wysysają krew, znaczy domyślam się, że wysysają, ale nigdy nie przydarzyło mi się coś podobnego :)
Wypij eliksir "czarna krew" i daj się ugryźć. Zabija krwiopijcę na miejscu :)
 
jedne z moich ulubionych walk,to te z bloedzuigerami,nigdy nie wiem,czy zdołam uskoczyć przed kwasem.A tak z modeli to podoba mi się bruxa,południce,zjadarki, garkainy i strzyga.
 
Moim Ulubionym Bossem zdecydowanie jest Król Gonu, bardzo fajny model bestii. Z tych bardziej pospolitych to Kuroliszek i Bruxa. Nawet trudne do pokonania i to mi się podoba :dead:
 
Bruxa jest łatwa... Kuroliszek był świetny w Kanałach. Super walka, choć ciut za krótka i łatwa.
 
v0yt3ch said:
zjadarki straszne sa, nie podoba mi sie ten model, wygladaja jak skrzaty bez ubran.
Może i nie są piękne :),ale pierwsze wrażenie po spotkaniu z nimi ,tzn.animacja zgrana z wyglądem modelu,głos itp.,mnie osobiście przekonało.Zawiodłem się za to na wilkołaku i utopcach/topielcach.
 
cheza said:
Jeżeli jesteś w stanie nastawić wiedźmina chociaż raz świadomie na obrażenia to podejdź sobie do fleddera i poczekaj. Alp lub Bruxa robią to w trochę inny sposób (jakoś podskakują, rękami machają i Geralta bucha krew - świetny efekt) ;)
cheza said:
Wypij eliksir "czarna krew" i daj się ugryźć. Zabija krwiopijcę na miejscu :)
Dzięki za rady:) Nigdy nie chciało mi się tak eksperymentować, bo starłem się zacichać krwiopijce najszybciej jak można:)Wybaczcie OT.
 
lenik07 said:
lenik07 said:
zjadarki straszne sa, nie podoba mi sie ten model, wygladaja jak skrzaty bez ubran.
Może i nie są piękne :),ale pierwsze wrażenie po spotkaniu z nimi ,tzn.animacja zgrana z wyglądem modelu,głos itp.,mnie osobiście przekonało.Zawiodłem się za to na wilkołaku i utopcach/topielcach.
Cielsko Zjadarki można było szybciej zauważyć niż po reakcji Alta. I to było przydatne :)
 
tia, wilkolak zwlaszcza w rozmowie jest kiepsciutenki, a jeszcze do zjadarek wracajac to nie podobalo mi sie ze poruszaja sie jakby w zwolnionym tempie.
 
Z potworów najciekawsze były z początku upiory (ah, co za masakra z nimi była), a "ulubiony" to z pewnością strzyga. A z innej perspektywy - Dagon a to z jednego prostego powodu, a mianowicie podczas walki z nim jak w tle zarzucił się ten piękny riff gitarowy to myślałem, że zemdleję z podniety :)
 
Najfajniejszym potworem jest zdecydowanie Bruxa . Dziewczyna śpiewa pomimo nieudanej wizyty u stomatologa. Ostatnio próbowalem jej pomóc żeby se zaliczyć questa i uzupenić zbiór kart, ale ona jakaś agresywna jest.
 
v0yt3ch said:
zjadarki straszne sa, nie podoba mi sie ten model, wygladaja jak skrzaty bez ubran.
tak wielka gruba zjadarka wygląda jak skrzat który jest jak palec (ten mały na końcu ręki)a tak poza OT podobają mi się południce, widać że RED'zi brali jednak tymi garściami z polskiej historii, ale nie podobają mi się północnice, skoro jest południca to północnice też musiała byc :/
 
Mi się północnica i południca bardziej podobają od zwykłych upiorów. Po prostu nie podoba mi się ich model, wyobrażałam sobie je nieco inaczej. Jak się przyjrzało 'damskim' upiorom można było zauważyć takie szczegóły jak zszyte powieki, porwane sukienki, no i te włosy... Szkoda tylko, że dość szybko padały.p.s.Embeka, ale masz oczoje*** avatar :eek: ;)
 
Top Bottom