No i pierwsze chytrusy online. Nie dadzą zarobić na sobie. Wczoraj wieczorem hakowałem i śledziłem innych graczy. Wynik: 5 wygranych, 7 przegranych, 5 opuściło grę. trend, wg. mnie, staje się coraz bardziej zauważalny.
Poza tym podłapałem parę fajnych technik i podstępów jakimi mnie poczęstowano. Najlepszy był kolo, który wyczekał jakieś 50% hakowania, a jak już strefa się zawęziła i prawie siedziałem mu na karku zaczął odpalać balckouty, jeden po drugim, aż do końca. Nie znalazłem świniaka
Poza tym podłapałem parę fajnych technik i podstępów jakimi mnie poczęstowano. Najlepszy był kolo, który wyczekał jakieś 50% hakowania, a jak już strefa się zawęziła i prawie siedziałem mu na karku zaczął odpalać balckouty, jeden po drugim, aż do końca. Nie znalazłem świniaka