Ważna informacja dotycząca Aktualizacji 1.2

+
Mam nadzieję że solidnie popracujecie nad optymalizacją bo na sprzęcie który spełnia wymagania zalecane nie da się grać nawet na najniższych ustawieniach i zmniejszoną rozdzielczością. Albo sprostujcie wymagania sprzętowe jakie podaliście.

Hmm, ja mam kompa, który prawie idealnie spełnia zalecane wymagania. Gram na maksymalnych ustawieniach graficznych. FPS są niskie, ale nie ma żadnych problemów. Może coś w twoim hardwarze nawala?
 
Czekam z niecierpliwością. U mnie optymalizacja jest okej :)
Chciałbym aby w tym patchu naprawili głównie glitche np. stojące w betonie samochody, przenikające się npce, Jackie przechodzący przez drzwi na początku, pieniądze lewitujące w powietrzu, DumDum niosący robota w powietrzu itp itd.
Jak poczekam i sobie na spokojnie przejdę grę. Narazie mnie te wszystkie glitche wybijają z imersji.
 
Gdyby co nieco zoptymalizowali, to bym się nie obraził bo jest nieco wahań z tym FPS - w bardziej odludnych miejscach miasta czy pustkowiu spokojnie trzyma 60 klatek, ale przy przejeździe przez centrum potrafi zejść do 40 (czasem nawet zakrztusić się na 38-36 fps).

Inna sprawa, że streaming assetów i tekstur kuleje.

Naprawią powyższe i wyeliminują istniejące błędy (a przynajmniej te większe), a już będę szczęśliwy. Jak jeszcze by coś zrobili z AI to byłbym wniebowzięty.

Czekamy...
 
Mi się wydaje, że te przytyki są niepotrzebne. Czy naprawdę trzeba być tak niedojrzałym emocjonalnie, żeby naśmiewać się z graczy, którym gra się podobała i to nawet bardzo, bo Tobie się nie spodobało?
Rozumiem, że można krytykować grę, jeśli nie spodobała, ale krytykować ludzi, którym przypadała do gustu...?
Widzisz, bo są tacy ludzie jak Ty, co nie patrzą się czy Zapowiadany RPG jest rzeczywiście rpgiem. Czy to co reklamowali jest faktycznie tym co ma być. Widzą tylko czubek własnego nosa, "bo mi działało super, mojemu bratu i 3 siostrom też, jednego glicza na wespół mieliśmy". Błagam Cie... tu nie chodzi o to, że Tobie się podoba, tylko są gracze, którym coś obiecano i nie dotrzymano słowa, gdzie Ty widzisz jakiś hejt? :D
 
Słuchaj, miałem podobny problem lecz gra wypłaszczała sie tylko gdy próbowałem grać korpem na najtrudniejszym poziomie. Ustawienia graficzne domyslnie mam na ultra i nie wiem czemu akurat gra tak mi automatycznie i domyślnie ustawia poniewaz moja karta nie jest za dobra (RX 480 8Gb ROG Strix). Generalnie chodzi mi o to abyś podczas tworzenia postaci ustawienia swoje miał właśnie na domyślnych-- mnie to pomogło. Najważniejsze, żeby było wporzo....:D

Dzięki za radę, niestety różnych rzeczy próbowałem i nie dawało to efektów. Chciałbym zaznaczyć, że było to jeszcze w grudniu, przed 1.1 i kolejnymi hotfixami.
Jest bardzo prawdopodobne, że aktualnie gra może działać, ale skoro czekałem na odpowiedź w sprawie zwrotu to nie chciałem nabijać nie wiadomo ile godzin na GOGu testując kolejne patche i modfixy.
Nie spodziewałem się tylko, że będę czekać 2 miesiące...
 
Spoko, ja gram od samego początku na XBOX ONE i nie miałem jakiś większych problemów, gram na trzech postaciach już ponad 590 godz. i jestem bardzo zadowolony. Zauważyłem, gdy postacią szybko biegam i rozglądam się, to przycina, więc zacząłem grać spokojniej, jest ok. W kolejnej aktualizacji przydałoby się coś świeżego :)
 
Last edited by a moderator:
Pograne, 40h, 50% osiągnięć, 2 zakończenia, gniot jakich mało, jeszcze za pieniądze z dofinansowań. Średnia graczy 44h, zajebiście, gra za 200zł na tydzień. Kupiłem następnego dnia po premierze, bo ufałem CDPR i więcej nie popełnię tego błędu, do gry może wrócę za rok, jeśli naprawią AI i fizykę, fabułę, kierowanie pojazdem, ulepszą sklepy, crafting, absurdalne strefy walki, walkę wręcz, dodadzą więcej animacji, możliwość strzelania z auta i npc na motorze, lepszą wodę, system obrażeń, cyferki z menu postaci zaczną się zgadzać, będzie można odrzucać połączenia, dodadzą więcej mieszkań i świat przestanie być cholerną wydmuszką, ogarną minimapę itd. itp., ale póki co bliżej Cyberpunkowi do "sukcesu" Fallouta 76, niż sukcesu No Man's Sky
 
@ Aspirant_Malina : Trzeba zaznaczyć że gra jest dla dorosłych i dla tych którzy czytają, Jak nie czytasz, to lepiej nie graj w tą grę, dla ciebie będzie dobre GTA, a CYBERPUNK 2077 to nie GTA.
 
Najlepszym wyjściem jest zrobienie dokładnie tego co zrobiło Hello Games z No Man's Sky. Czyli niepublikowanie absolutnie niczego w prasie poza jedną informacją że pracujecie nad grą. Żadnych obietnic i terminów - tylko rzetelna praca. Niech wyjdzie jak będzie gotowe. Dodajcie brakujące obiecane ficzery i naprawcze wydajność. Nawet jak ma to zająć kilka lat ale błagam nie obiecujecie już nic. To właśnie przez obietnice - w szczególności wyznaczone z czapki terminy macie problem.
 
Szkoda, że obecnie jaka kolwiek poprawka nie została dodana. Producenci bardzo trzymają się zapowiedzianego kalendarza i kolejności dodatków. Pozostało czekać do marca. Gram na Xbox Series X, nie miałam jako takich problemów z grą. Po za jedną nie działającą misją. Nie jest źle, poprawić podstawowe błędy i można lecieć z DLC. Wierni fani i tym którym gra się spodobała grać i tak będą. Na siłę nikogo się nie przekona.
 
Najlepszym wyjściem jest zrobienie dokładnie tego co zrobiło Hello Games z No Man's Sky. Czyli niepublikowanie absolutnie niczego w prasie poza jedną informacją że pracujecie nad grą. Żadnych obietnic i terminów - tylko rzetelna praca. Niech wyjdzie jak będzie gotowe. Dodajcie brakujące obiecane ficzery i naprawcze wydajność. Nawet jak ma to zająć kilka lat ale błagam nie obiecujecie już nic. To właśnie przez obietnice - w szczególności wyznaczone z czapki terminy macie problem.
Tylko, że Cyberpunk to nie jest No Man's Sky...Dla niektórych przygoda z CP się skończyła, często po kilkuset godzinach, i czekają na dodatki.:D
 
Tylko, że Cyberpunk to nie jest No Man's Sky...Dla niektórych przygoda z CP się skończyła, często po kilkuset godzinach, i czekają na dodatki.:D
Dokładnie tak! Mam 435 godzin gry... i w zasadzie wszystko już widziałem. Rozegrałem wszystkie zakończenia, rozegrałem wszystkie dostępne misje wyczyściłem wszystkie akcje NCPD, mógłbym jeszcze "pomęczyć" się trochę aby dobić do 100% archiewmentów... ale już mi się zwyczajnie nie chce... już mnie gra nie bawi. Jest żenująco krótka fabuła i żenująco powtarzalne misje. Nie mam żadnego powodu aby po raz piąty rozgrywać to samo, do zobaczenia za parę miesięcy... jak będzie do czego wracać :)
 
Dokładnie tak! Mam 435 godzin gry... i w zasadzie wszystko już widziałem. Rozegrałem wszystkie zakończenia, rozegrałem wszystkie dostępne misje wyczyściłem wszystkie akcje NCPD, mógłbym jeszcze "pomęczyć" się trochę aby dobić do 100% archiewmentów... ale już mi się zwyczajnie nie chce... już mnie gra nie bawi. Jest żenująco krótka fabuła i żenująco powtarzalne misje. Nie mam żadnego powodu aby po raz piąty rozgrywać to samo, do zobaczenia za parę miesięcy... jak będzie do czego wracać :)
Tak koło 450 godzin i 4 postacie to u mnie tez wygląda na limit, nie widzę, żebym miał grę przechodzić 5 razy. Tylko, że jedną postać sobie zostawiłem na etapie "odwiedź Hanako". Akurat misje od fixerów mi się nie nudziły, ale te małe misje NCPD były bardzo powtarzalne. Nie jestem tez miłośnikiem tych shardów jako środka narracji przy większości z nich, nie współgra to dobrze z resztą gry: zadaniami pobocznymi i głównymi.
 
Hmm, ja mam kompa, który prawie idealnie spełnia zalecane wymagania. Gram na maksymalnych ustawieniach graficznych. FPS są niskie, ale nie ma żadnych problemów. Może coś w twoim hardwarze nawala?
To samo komp recommended ,ciach domyslne lata bez problemu wiekszego ,nigdy nie wywalilo mnie z gry ,nie latalem z pisiorem na wierzchu ,oprocz czasem komicznych bugow ,nic zeby tak blotem ciskac ,fakt niektore npc maja interesujace wrecz zachowania ,ale gra jest ogolnie dobra ,miasto ma tyle ukrytych misji ,wydarzen ktore lacza sie w calosc .Czy jest miejsce aby improve ,oczywiscie sporo ale nadal jest to moim zdaniem dobra giera i nie mega kompa ,a powtarzam na recommended lata na najwyzszych mozliwych ustawieniach
Post automatically merged:

450 h w single player grze i malo serio wtf ,oj rozpiescili was widze i to bardzo
 
450 h w single player grze i malo serio wtf ,oj rozpiescili was widze i to bardzo

Dokładnie :D tyle godzin to ja mam w Wiedźminie 3 przegranych i widziałam już, dosłownie, wszystko. Każda, nawet najlepsza gra, się kiedyś kończy. Trzeba się z tym pogodzić, a nie tupać nóżką i marudzić
 
Dokładnie :D tyle godzin to ja mam w Wiedźminie 3 przegranych i widziałam już, dosłownie, wszystko. Każda, nawet najlepsza gra, się kiedyś kończy. Trzeba się z tym pogodzić, a nie tupać nóżką i marudzić
Ja mam 2700 h w Wiedzminie 3 i nadal się dobrze bawię dzięki modom.
 
W sumie to już nie ma potrzeby się spieszyć - mleko się wylało, hype minął, zarząd nachapał się kasy z preorderów, wielu grę ukończyło i odwróciło się w stronę innych, lepszych tytułów. Na comeback w stylu No Man's Sky albo i FO76 bym nie liczył - to bardziej gry-usługi, ciągle rozwijane i oferujące bardziej sandboxową rozgrywkę niż skoncentrowany na linii fabularnej i przeznaczony dla jednego gracza Cyberpunk. Do gry przylgnęłą niechlubna łatka niedopieczonego zakalca i symbolu pazerności wydawców. Jak grzyby po deszczu wyrastają na YouTube wideo porównawcze, których twórcy prześcigają się w naigrywaniu się z ułomności mechanik CP2077 względem coraz starszych tytułów.

AI, fizyki i systemu policji raczej nie czeka rewolucja. Ruch uliczny zapewne pozostanie prymitywną atrapą, tłumy nadal będą odbijającymi się od niewidzialnych ścian zombiakami, a odwzorowanie ruchów przez cień naszej postaci pozostanie źródłem nocnych koszmarów. Być może po patchu gra wróci na PS Store i garstka ludzi, która wcześniej zwróciła grę, zrobi interes życia i ponownie ją kupi po niższej cenie w naiwnej nadziei, że w końcu otrzyma obiecane ukoronowanie ostatniej generacji.
Szkoda.
 
Dokładnie :D tyle godzin to ja mam w Wiedźminie 3 przegranych i widziałam już, dosłownie, wszystko. Każda, nawet najlepsza gra, się kiedyś kończy. Trzeba się z tym pogodzić, a nie tupać nóżką i marudzić
Tupać nóżką? o_O Ja mam 1153 godziny gry w Division oraz 2310 godzin w Division 2. Musiałem sam ze sobą walczyć żeby odciąć się od tej gry i grać w coś innego. Przez półtorej roku czekałem z nadzieją że CP2077 będzie taką "odskocznią" że zanurzę się w nowy świat, w polskiej grze... chwaliłem się kumplom z klanu z różnych części świata że teraz Cyberpunk rządzi, i co? zamiast "Gry roku" jest "żenada roku" - nie wiem jak mam wrócić do klanu, bo obśmieją mnie jak błazna, więc ściągnąłem sobie Baldurs Gate w wersji "Enhanced Edition" żeby pograć w jaką prawdziwą przygodę RPG. Za parę miesięcy jak zła fama CP2077 minie to prędzej wrócę do Division, niż rozegram kolejne 400 godzin w tej nieszczęsnej niedoróbce.
 
Mam nadzieje że w planach na darmowe DLC znajdą się brakujące historie np. Peralezów i takie rzeczy jak interaktywne automaty czy sprzęt na siłce bo może i giera wciąga, ale szlak cała imersje trafia jak widzisz, że wszystko ma na sobie łatke: nie dotykać bo po co.
 
Mam nadzieje że w planach na darmowe DLC znajdą się brakujące historie np. Peralezów i takie rzeczy jak interaktywne automaty czy sprzęt na siłce bo może i giera wciąga, ale szlak cała imersje trafia jak widzisz, że wszystko ma na sobie łatke: nie dotykać bo po co.
Otóz to. Ja bym jeszcze dodała do tego kontynuację historii: Pana niebiesko okiego, ciąg dalszy relacji romansowej z wybraną postacią oraz kasyno w kosmosie. Z tym kasynem mogłaby być jedna z lepszych misji w Cyberpunku.
 
Top Bottom