Wiedźmin 2 - sugestie, marzenia i pobożne życzenia

+
Tak jest w tym trochę racji ... Ale mówimy o ludziach którzy wypuścili 2 wersję tej samej gry czyli ER i Platynową która dodawała tylko mod i przygody i tak jeszcze parę badziewi . Nikt Cię nie zmusza do kupywania . Mówiłem nie wiesz co tam może być i jak mogli to wszystko zrobić może się okazać ,że to w ogóle inna gra . A nie wiem co ma do tego jakoś wydawanych produkcji zbyt to uogólniłeś . Teraz jest moda na takie rzeczy np. Bionic Commando , Street Fighters i może dojdzie Wiedźmin może im przejdzie ja kupie ROTWW jak wyjdzie na PC i nie wiem czemu Cię tak to boli czepiaj się do tych którzy kupili platynową edycję choć mają już grę .
 
tak mi przyszlo do glowy aby zrobic wiedzmaka ktory tylko towarzyszy geraltowi (na poczatku) i uczy sie od niego sztuki wiedzminskiej, potem mozna go wplatac w jakas afere, byleby nie z zadnymi plazami bo mi troche obrzydly, albo np nasz wiedzmak pomagalby geraltowi przypomniec jego przeszlosc, odnalezc cirii yen z gory dziekuje za krytyke i za zjechanie mnie ;D
 
19darkmaster93 said:
tak mi przyszlo do glowy aby zrobic wiedzmaka ktory tylko towarzyszy geraltowi (na poczatku) i uczy sie od niego sztuki wiedzminskiej, potem mozna go wplatac w jakas afere, byleby nie z zadnymi plazami bo mi troche obrzydly, albo np nasz wiedzmak pomagalby geraltowi przypomniec jego przeszlosc, odnalezc cirii yen z gory dziekuje za krytyke i za zjechanie mnie ;D
Nie głupi pomysł, ale 'uczenie się od niego sztuki Wiedźmińskiej' wygladało by jak uczenie się w Assassin's Creed czy Prototype - bohater nauczył się umiejętności, a na ekranie wyświetla Ci się jak to zrobić. Można by to zrobić inaczej, np. uczysz się młynka i musisz wycentrować bar przy ataku, a jak Ci się nie uda, to tak w kółko. To by było perfekcjonowanie umiejętności, któe potem przydały by się w grze.
 
Mam wrażenie że zanim wyjdzie W2 to najpierw ukarze się rozszerzenie bo jest wiele zjakończeń i trzeba by wybierać któreś zakończenie. Teoretycznie rozwalając Króla Gonu rozwaliliśmy króla Olch (elfy) a to wybieranie stron (neutralność, wiewiórki, zakon) jest rzeczą
 
System walki byl imo genialny, mnie sie bardzo podobal. Czego bym chcial w nowym Wiedzmaku?- Wiekszy swiat, bardziej otwarty- Wiecej questów pobocznych, ukrytych questow itd- Easter Eggi.- Wieksza interakcja z npcami, ktorzy nie maja nic wspolnego z questami.- Jako smaczek mozna dodac multiplayer np. arena - 1v1, duzo statystyk, rankingi- moze jeszcze co-op w questach? Na jednym komputerze i online, jej to bylby murowany hit :)Wtedy gra bylaby naprawde niesmiertelna, bo teraz juz jest prawie ideal moim zdaniem :)Najwazniejsze zeby nie isc w strone komercji, na pospiech, na technologie. Grafika jest wazna, ale to sprawa drugorzędna.nie wiem czy to jacys tworcy czytają, ale Wiedzmin to gra w 100% udana i brak Wiedzmaka 2 bedzie powaznym bledem.Nie mozecie sie jeszcze rzucać na glebokie wody tworzac zupelnie nowa produkcje, jesli macie mozliwosc udoskonalenia wrecz idealnej marki jaka jest Wiedzmin. Pozdrawiam :)
 
Ja tak marzę że może wiedźmin2 nie będzie mieć wymagań większych niż Crysis bo przecież nie grafika jest najważniejsza ech... ale i tak wiem dobrze że twórcy albo zostaną przy aurorze albo całkowicie zmienią silnik graficzny
 
kola113 said:
Ja tak marzę że może wiedźmin2 nie będzie mieć wymagań większych niż Crysis bo przecież nie grafika jest najważniejsza ech... ale i tak wiem dobrze że twórcy albo zostaną przy aurorze albo całkowicie zmienią silnik graficzny
Wiedźmin jest dowodem, że grafika nie jest najważniejsza mimo, że grafika w Wiedźmina jest co najmniej bardzo dobra to największymi atutami gry są: (moim zdaniem) fabuła, system walki, oprawa dźwiękowa.
 
Beltusek said:
Beltusek said:
tak mi przyszlo do glowy aby zrobic wiedzmaka ktory tylko towarzyszy geraltowi (na poczatku) i uczy sie od niego sztuki wiedzminskiej, potem mozna go wplatac w jakas afere, byleby nie z zadnymi plazami bo mi troche obrzydly, albo np nasz wiedzmak pomagalby geraltowi przypomniec jego przeszlosc, odnalezc cirii yen z gory dziekuje za krytyke i za zjechanie mnie ;D
Nie głupi pomysł, ale 'uczenie się od niego sztuki Wiedźmińskiej' wygladało by jak uczenie się w Assassin's Creed czy Prototype - bohater nauczył się umiejętności, a na ekranie wyświetla Ci się jak to zrobić. Można by to zrobić inaczej, np. uczysz się młynka i musisz wycentrować bar przy ataku, a jak Ci się nie uda, to tak w kółko. To by było perfekcjonowanie umiejętności, któe potem przydały by się w grze.
Coś na zasadzie egzaminu, im lepiej ci wyjdzie podczas treningu z Geraltem tym wyższy poziom umiejętności posiadać będzie postać, albo uczyć się składowych różnych stylów takich jak piruet, półpiruet, parada itd. i samemu składać schemat ciosu tzn. kolejkować kolejne ciosy i zapisać je w postaci jakiegoś przycisku, którego uruchamianie rozpoczynałoby sekwencje ułożoną przez gracza...
 
Top Bottom