Wiedźmin 2 - sugestie, marzenia i pobożne życzenia

+
A świat idzie do przodu. Nie przeszkadza mi że w falloucie muszę w zasadzie robić to samo. Tyle że wiedźmin ma na tyle zręcznościową walkę że przydało by się coś więcej niż tylko trafienie w odpowiedni moment myszką. Walka w stylu assasins creed była by moim zdaniem kozacka. A wcale nie trzeba wtedy rezygnować z RPGowych punktów umiejętności i drzewek rozwoju. A walka była by wtedy o wiele bardziej emocjonująca.
 
Również jestem za większą ilością elementów zręcznościową. Jeśli w nowej części miały by być otwarte tereny, znacznie większe, to wolałbym, aby nie było to tylko chodzenie przez piękny las i mordowanie chordy przeciwników. Mogła by być w tym wypadku trasa główna - przydatna do szybkiego przemieszczania się po szlaku i ścieżki poboczne. Na nich trzeba by więcej myśleć, bo było więcej elementów zręcznościowych, na nich mogły by być również dodatkowe zadania - podobne np. do "Ziarna prawdy" z opowiadania.
 
Avallac039h said:
A świat idzie do przodu. Nie przeszkadza mi że w falloucie muszę w zasadzie robić to samo. Tyle że wiedźmin ma na tyle zręcznościową walkę że przydało by się coś więcej niż tylko trafienie w odpowiedni moment myszką. Walka w stylu assasins creed była by moim zdaniem kozacka. A wcale nie trzeba wtedy rezygnować z RPGowych punktów umiejętności i drzewek rozwoju. A walka była by wtedy o wiele bardziej emocjonująca.
Cóż, jeżeli rozwój postaci zostałby zachowany, to ja również jestem za zręcznościową walką (chociaż obecna walka również mi się podoba). Idealnie moim zdaniem byłoby, gdyby pojedynki w grze wyglądały tak, jak ten w outrze. Przydałaby się swoboda w wyprowadzaniu ciosów, ale przede wszystkim BLOKI, które byłyby podstawą prowadzenia walk.Jednak nie na takiej zasadzie, jak w Two Worlds czy AC, że wystarczy przytrzymać klawisz odpowiadający za blok i czekać na atak wroga, ale trzeba to zrobić w ściśle określonym momencie, bo blok, unik czy parada trwałaby tylko króciutką chwilę. Nie uda ci się zblokować, to dostajesz poważną ranę bądź umierasz. To samo tyczy się przeciwników, oni również potrafiliby blokować, a walka z nimi polega na wyprowadzaniu i odbijaniu ciosów, szukając momentu słabości rywala, spóźnionej reakcji itp., by go w jednej chwili wykończyć jednym celnym ciosem. Pojedynki z najlepszymi mogłyby trwać nawet kilkanaście minut! (Nie wiem , czy nie przesadziłem, jak za długo, to kilka :p) Przypominałyby np. walkę z jednym stażnikiem mostu w Prince of Persia (tym pierwszym, DOS-owym!), która była w/g mnie genialna, albo choćby pojedynki na miecze świetlne z cyklu Jedi Knight. Nie wiem, czy takie rozwiązanie nie wydaje się zbyt trudne dla niektórych (albo i większości) z nas, ale Geralt jako wiedźmin mógłby mieć przyspieszony czas reakcji i przez to posiadać dużą przewagę w pojedynkach, co czyniłoby je znacznie prostsze. Ja tak widziałbym zręcznościowość w Wiedźminie (plus skoki i wspinanie się, w intrze widać, że pod tym względem Geralt nie ustępuje Altairowi :)).Uff, ale się rozpisałem... ;)
 
Ja też bym sobie pograł w zręcznościowego Wiedźmina bo już mi się znudziło tak że klikam raz i muszę czekać aż się płonący miecz pojawi.Fajnie by było aby system walki był podobny do takiego co jest w WP powrót króla tam jest tak że jeżeli klikniesz raz to nie ma sekwencji ciosów tylko bohater wykonuje jedno machnięcie mieczem.A jak się kliknie np 5 razy to bohater 5 razy macha mieczem. ;D :beer:
 
Sylvin said:
Również jestem za większą ilością elementów zręcznościową. Jeśli w nowej części miały by być otwarte tereny, znacznie większe, to wolałbym, aby nie było to tylko chodzenie przez piękny las i mordowanie chordy przeciwników. Mogła by być w tym wypadku trasa główna - przydatna do szybkiego przemieszczania się po szlaku i ścieżki poboczne. Na nich trzeba by więcej myśleć, bo było więcej elementów zręcznościowych, na nich mogły by być również dodatkowe zadania - podobne np. do "Ziarna prawdy" z opowiadania.
Też o czymś takim właśnie myślałem, żeby postawić na sporo mocno rozbudowanych wątków pobocznych. Trochę tak jak to miało miejsce w Baldurze 2 na początku, kiedy to trzeba było zgromadzić ileś tam kasy i dostawaliśmy duże misje w stylu odbicia twierdzy, rozpracowania jakiejś sekty itd. Tylko ciekawiej by było, gdyby te questy jakoś ze sobą przeplatać, tak żeby były jakieś punkty odniesienia.
Sylvin said:
Cóż, jeżeli rozwój postaci zostałby zachowany, to ja również jestem za zręcznościową walką (chociaż obecna walka również mi się podoba). Idealnie moim zdaniem byłoby, gdyby pojedynki w grze wyglądały tak, jak ten w outrze. Przydałaby się swoboda w wyprowadzaniu ciosów, ale przede wszystkim BLOKI, które byłyby podstawą prowadzenia walk.Jednak nie na takiej zasadzie, jak w Two Worlds czy AC, że wystarczy przytrzymać klawisz odpowiadający za blok i czekać na atak wroga, ale trzeba to zrobić w ściśle określonym momencie, bo blok, unik czy parada trwałaby tylko króciutką chwilę. Nie uda ci się zblokować, to dostajesz poważną ranę bądź umierasz. To samo tyczy się przeciwników, oni również potrafiliby blokować, a walka z nimi polega na wyprowadzaniu i odbijaniu ciosów, szukając momentu słabości rywala, spóźnionej reakcji itp., by go w jednej chwili wykończyć jednym celnym ciosem. Pojedynki z najlepszymi mogłyby trwać nawet kilkanaście minut! (Nie wiem , czy nie przesadziłem, jak za długo, to kilka :p)
Dokładnie o czymś takim samym myślę ;) Tylko jak dla mnie wzorcowy pojedynek to ten z intra a nie z outra, kiedy cała walka przypomina swoisty rytuał ;) Te przygotowania, potem podchody, sprawdzanie się i na koniec wreszcie wyjęcie miecza, przy którym (każdorazowo!) aż mnie ciary przechodzą po plecach :)Dołożyć do tego jeszcze skoki, wspinanie się, ogólną interakcję z otoczeniem i mamy cud, miód i cukierki w Wiedźmińskim sosie :)Edit: No i też bardzo ważne - nadać temu jakąś głębię, tak jak w pierwszej części - wybory, zadania niejednoznaczne moralnie, wszechobecną brutalność (w ludzkim postępowaniu, nie koniecznie chodzi o walki ;) ), dać otwarty, zróżnicowany i niemonotonny świat i będzie gra idealna jak dla mnie :p
 
Mobil1 said:
Ja też bym sobie pograł w zręcznościowego Wiedźmina bo już mi się znudziło tak że klikam raz i muszę czekać aż się płonący miecz pojawi.Fajnie by było aby system walki był podobny do takiego co jest w WP powrót króla tam jest tak że jeżeli klikniesz raz to nie ma sekwencji ciosów tylko bohater wykonuje jedno machnięcie mieczem.A jak się kliknie np 5 razy to bohater 5 razy macha mieczem. ;D :beer:
To zagraj na hardzie, tam "płonący miecz" się nie pojawia... ;)Co do tych pojedynczych machnięć mieczem, to owszem, przydałyby się w Wiedźminie, ale to wszystko, co powinno przypominać walkę z Władcy Pierścieni. To była bezmyślna rąbanka polegająca na klikaniu cały czas na przyciski odpowiadające za ataki, łącząc je w kombosy. Ja natomiast chciałbym, by system walki w nowym Wiedźminie był bardziej przemyślany i wymagał od gracza znacznie więcej, stąd konieczność stosowania bloków i nieustanne balansowanie na granicy życia i śmierci oraz by każdy pojedynek był niemałym wyzwaniem... Do prowadzenia walk potrzebna by była cierpliwość i prowadzenie odpowiedniej taktyki. Myślę, że stworzenie takiego systemu jest możliwe, mimo że w żadnej grze (chyba żadnej, no może trochę w By of the Sword, ale kto by tą grę pamiętał :)) się jak dotąd nie pojawił. Trzeba mieć nadzieję, że REDZI spróbują i uda im się wprowadzić go do następnej części... ;) Ale, jak już napisałem, szansa jest raczej niewielka...
Mobil1 said:
Dokładnie o czymś takim samym myślę ;) Tylko jak dla mnie wzorcowy pojedynek to ten z intra a nie z outra, kiedy cała walka przypomina swoisty rytuał ;) Te przygotowania, potem podchody, sprawdzanie się i na koniec wreszcie wyjęcie miecza, przy którym (każdorazowo!) aż mnie ciary przechodzą po plecach :)
W takim razie z potworami walczyłoby się tak, jak w intrze, a z ludźmi jak w outrze. Mi to również odpowiada :beer:
Mobil1 said:
Edit: No i też bardzo ważne - nadać temu jakąś głębię, tak jak w pierwszej części - wybory, zadania niejednoznaczne moralnie, wszechobecną brutalność (w ludzkim postępowaniu, nie koniecznie chodzi o walki ;) ), dać otwarty, zróżnicowany i niemonotonny świat i będzie gra idealna jak dla mnie :p
Tak jest, to przede wszystkim :beer:
 
No może we władcy Pierścieni trzeba było klikać cały czas na przyciski myszy czego w Wiedźminie nie ma.Ale w WP walka jest bardziej energiczna. ;D
 
Ja jestem pod silnym wrażeniem systemu walki w Assassin's creddzie. Według mnie fuzja wiedxmionwoskieo i assasinsowe systemu byłaby świetna. Opracować walke w oparciu o AC ale:-sekwencje ciosów można łączyć,-parowanie (raczej z ludźmi tylko) nie tak jak w AC, czyli, że przy wciśnięciu prawego odbija Altair wszystkie ataki, tylko bardziej jak w Gothicu 2 (niewiem jak w 3 nie grałem).-zmniejszyć role kontr (w AC tym sie wygrywa wszystkie walki), chocicaz wystarczy, żeby utrudnić tą obronę tak jak wyżej. Wciskanie dwóch przycisków na raz znacząco utrudni gre- w AC świetne było chwytanie przeciwnika i popchanie go w wybranym kierunku. A co, żeby zrobić to tak, że sie tak skontruje jego uderze/ pocpchnie sie go, ze zamaist Geralta trafi przy dużym szczesciu przeciwnika??:D- przy walce z potworami pominąć parowania i kontraataki z parowaniem. - toporklami i nożami mozna rzucać.- chwytać elementy otoczenia i rzucać nimi. Np przy burdzie w karczmie rzucanie krzesłami. - większa interaktywnośc z otoczeniem, tak jak strzyga poleciała o wieże i ta wieża się na nią zawaliła (przydałaby się troszke fizyka z Crysis:D)- Geralt tak jak Altair może walczyc gołymi pięściami, gdzie chce.- No i o magii nie zapomnieć, co do wyboru bron , magii rozwiązałbym to tak-> niemagiczne (pięści, miecz stalowy, srebrny, broń inna, broń do rzucania) wybierane scrollem magiczne (znaki) wybierane scrollem, lecz przy wciśniętym jakims klawiszu. Inne pomysły na Witchera:- Mocniej skupic się na tym co było tak mocno reklamowane: WYBORY. Przydzielić do tego zadania, więcej designerów:D- Brak interiorów i exterioriorów- Kontynuacja aktów- Nie! Otwrtemu światu. Dużo małych i charakterystycznych:D Postarać się o sensowne ograniczenie....nie że płotek jest. Np w mieście wysokie mury. Po lasach rzeki, duże gęstwiny (tylko nie w formie ścian!!-> stopniowe zagęszczanie), przy górach strome zbocza. - Koń, jako nosiciel bagażu (Geralt przy sobie maiłby tylko to co najprzydatniejsze: Broń tą którą używa i eliksiry. Reszta na koniu. Co stwarza fajne możliwości fabularne, np: Geralt nie może mieć przy sobie wszystkiego wchodząc do Jaskini. ), pojazd, również bojowy (stratować przeciwnika, no potwory to aczej nie, ale ludzi; dać ta kilka prostych ciosów)- Geralt podobnie jak Altair powinien chodzić, a bieg i sprint dopiero w koniecznych sytuacjach, w małych pomieszczeniach fukcje zablokować.- wala z niewinnymi (można utłuc każdego), jednak sa tego konsekwecje:*za bójkę z niewinnym chodzi za tobą straż trzeba zapłacić karę*za zabójstwo ściga cię również straż (zrobić żeby Geralt nie był takim hirołsem w walce z 10 wojownikami) i do wiezięnia (stamtąd można ucieć, ale lepiej sie w mieście nie pokokazywac tym:D, albo prosić jakis znajomych, którzy będa cos po tem chcieli za wplatę kaucji.* wraz z zabijaniem niwinnych traci się względy u znajomych. (Zoltan opiepszający cię i wyzywający od bóg wie czego za zabicie biednego człowieka:D).Jako, że się troche na technincznej stronie gier znam, wiem, że część z tych punktów jest bardzo trudna do stworzenia, wykoanie wszystkiego o czym mówiłem raczej jest małoprawdopodobne-> za duzo pracy:D Mimo wszystko może jakieś pomysły się twórcom spodobają.
 
hmm no coz co do konia to dobrze by bylo zeby mozna bylo na nim od czasu do czasu pojezdzic ;) i milobyloby gdyby mozna sie bylo przemieszczac miedzy krajami a nei tylko okolicamy wyzimy :p
 
osobiście podoba mi się opcja z walką na pięści z każdym kogo spotkam i przydatny byłby system kar tylko bardziej rozwinięty niż tylko upomnienie śmierć i więzienie.koń jest dobrym pomysłem i ja bym się do niego nie czepiał tylko trzeba ustalić szczegóły np można jeździć na koniu na przykład chód kłus i speed i przydała by sie jeszcze broń miotana bo wiedźmini co prawda nie używają łuków i kusz ale tak jak Pauvell podał powyżej toporki i noże były by u mnie mile widziane
 
Allatariel said:
hmm no coz co do konia to dobrze by bylo zeby mozna bylo na nim od czasu do czasu pojezdzic ;) i milobyloby gdyby mozna sie bylo przemieszczac miedzy krajami a nei tylko okolicamy wyzimy :p
polaczenie gothica 3 i two worlds? ta jazda na koniach w grach jest orzereklamowana, moim zdaniem
 
Ja się ucieszę jak kto inny będzie robił modele postaci. KLONOM w grze Wiedźmin 2 stanowczo Mówimy nie! :). Szlag mnie ostatecznie trafił jak wlazłem na przyjecie w" nowym narakorcie" do Leuvardena a tam 2 klony Abigail sobie chodzą tylko się inaczej niż ona nazywają.Jak na rok 2007 postacie są nieco brzydko zrobione (chyba za często porównuje z grami na Unreal3 :) np Gears of war)Jak na tyle lat co grę robiono, 5? , to postacie powinny być o wiele bardziej zróżnicowane, a postacie uczestniczące w questach pobocznych powinny w większym stopniu różnić się od siebie).Może dałoby się stworzyć generator do twarzy jak w Age of Conan czy coś podobnego.czy nie jest załamujące ze np. pucybut,grabarz,ogrodnik,dziadek ludożerca, i paru innych to ta sama osoba? :) albo kurtyzany i prostytutki czy też zbiry z Salamandry których jest tak naprawdę chyba 5 tylko sie klonują.Nie wspominając o Vasce, babci Shani, żebraczce i innej babci która wampira trzyma w piwnicy. Chyba ze to wszystko wina ograniczeń Engine'u gry, ale nie sądzę. Widzę po prostu jak gracze sami potrafią niesamowite rzeczy zrobić w dosyć krótkim czasie, wystarczy poszperać na forach Obliviona i modyfikacje pooglądać. Skoro gracze za darmochę potrafią cudeńka tworzyć a studio Ukraińskie dobrze opłacone produkuje brzydkie klony to coś tu jest nie tak.Może więc niewłaściwi ludzie robili te modele?Oby Wiedźmin 2 był na miarę swoich czasów.Oczywiście moje wywody dotyczą tylko grafiki nie rozgrywki, chociaż poruszanie się po świecie mogłoby być bardziej swobodne.Ehhh
 
A ja mam następujące prośby,aby:poszerzyć wątek miłosny Geralta i Shani/Triss,aby nie ograniczał się do stosunku -możliwe było spełnienie swojego życzenia przez Foltesta (jeśli odczarowało się Addę/Strzygę)-zwiedzać można było mały skrawek świata AS'a np.Temeria,Redania,Brokilon(z tego co pamiętam akurat te kraje leżą koło siebie),ale nie od razu cały świat,ponieważ to byłoby po prostu puste
 
przydało by się też zrobić z jedzeniem. w końcu ile wiedźmin może żyć tylko z jaskółek i medytacji :)
 
almauk said:
almauk said:
hmm no coz co do konia to dobrze by bylo zeby mozna bylo na nim od czasu do czasu pojezdzic ;) i milobyloby gdyby mozna sie bylo przemieszczac miedzy krajami a nei tylko okolicamy wyzimy :p
polaczenie gothica 3 i two worlds? ta jazda na koniach w grach jest orzereklamowana, moim zdaniem
A jak innacyej sobie wzobrayasy pryemiesycyanie sie miedyz krajami_ co Geralt idyie na piechote y Wzyimz do Nilfgardu np._ chcialobzz ci sie isc na piechote_ ::)
 
Allatariel said:
Allatariel said:
Allatariel said:
hmm no coz co do konia to dobrze by bylo zeby mozna bylo na nim od czasu do czasu pojezdzic ;) i milobyloby gdyby mozna sie bylo przemieszczac miedzy krajami a nei tylko okolicamy wyzimy :p
polaczenie gothica 3 i two worlds? ta jazda na koniach w grach jest orzereklamowana, moim zdaniem
A jak innacyej sobie wzobrayasy pryemiesycyanie sie miedyz krajami_ co Geralt idyie na piechote y Wzyimz do Nilfgardu np._ chcialobzz ci sie isc na piechote_ ::)
A jak sobie wyobrażasz grę z takimi przestrzeniami? Idziesz przez kila "growych" tygodni? Parę godzin?!Języka się nie czepiam, bo to po prostu trzeba zobaczyć, by uwierzyć. Leżącego się nie kopie.
 
Allatariel said:
A jak innacyej sobie wzobrayasy pryemiesycyanie sie miedyz krajami_ co Geralt idyie na piechote y Wzyimz do Nilfgardu np._ chcialobzz ci sie isc na piechote_ ::)
Z tego co widzę, to 'z' zamieniło się z 'y' itp itd - naciśnij prawy CTRL+Shift+Shift - pomoże. :) I nie katuj już ludzi postami z przestawionymi literami, bo fatalnie się to czyta...Firnomir, a może by się tak przyjrzeć i samemu domyślić? Ostatnio brat mi coś po naciskał na klawiaturze i miałam podobnie... :dead:
 
ech uwierz mi że da się tak zrobić, aby owo przemieszczanie między krajami graczowi nie sprawiało problemu... ::) pograj może w jakieś inne gry to zobaczysz.... ::) a co do y i z to u mnie niestety ctrl +shift nic nie daje... po prostu w ustawieniach języka mam mocno namieszane i przez to muszę się przyzwyczaić żeby zamiast y pisać z a zamiast z y ::) więc Firnomir zacznij czepiać sie samego siebie łaskawie, bo to ty jesteś leżący.... ::)
 
Allatariel said:
ech uwierz mi że da się tak zrobić, aby owo przemieszczanie między krajami graczowi nie sprawiało problemu... ::) pograj może w jakieś inne gry to zobaczysz.... ::) a co do y i z to u mnie niestety ctrl +shift nic nie daje... po prostu w ustawieniach języka mam mocno namieszane i przez to muszę się przyzwyczaić żeby zamiast y pisać z a zamiast z y ::)
Bo źle to naciskałeś - dlatego nie zaskoczyło. Mnie to za którymś razem się ustawiło, więc popróbuj dalej. Jeśli problem występuje tylko na forum, a np na gg i innych jest ok, to znaczy, że prawy ctrl+prawy shift+prawy shift - jak to zrobisz właściwie, to zaskoczy :)I na tym skończmy ten temat tutaj. Jakbyś nadal miał problemy z tym to napisz mi PW - coś wymyślimy :)
 
Top Bottom