Z tym muszę się zgodzić, bo można zrobić/rozpisać historię na kilka części, ale lepiej traktować pojedynczą grę, jak osobną historię. Dużo ciekawsze mogą być niedopowiedzenia nad którymi się trochę myśliFirnomirIFRIT said:Mi się wydaje, że nie ma sensu ciągnąć dalej tej samej historii. Jeszcze się nam z Wiedźmina telenowela zrobi. Co za dużo to niezdrowo. Ja w każdym razie wolałbym zagrać w jakaś nową
.
Ale Geralt nie lubi zbawiać świata i raczej stara się tego unikać...almauk said:a moze tak jak bezimienny? w kazdej czesci zbawia swiat. tak i wiedzmin moze znow byc wezwany przez swiat i ruszyc na kolejna, ekscytujaca wyprawe.
dokladnie. na tym polega urok crpg. i dodam jeszcze apropo gothica, ze jakos nikomu nie przeszkadza w kazdej czesci na nowo rozwijac postaci, wiec czemu w wiedzminie mialoby byc inaczej?FirnomirIFRIT said:I tak to robi... Mimochodem.
Bo właśnie dlatego jest to mało oryginalne... Rozwój postaci jak najbardziej, ale nie znowu od samego początku...almauk said:i dodam jeszcze apropo gothica, ze jakos nikomu nie przeszkadza w kazdej czesci na nowo rozwijac postaci, wiec czemu w wiedzminie mialoby byc inaczej?
i wyobrazmy sobie, ze dostajemy gotowego bohatera. i dopiero sie zaczyna narzekanie, ze nie ma zdolnosci takich, siakich i owakich. dlatego chyba lepsza rutyna, gdzie rozwija sie bohatera samemu.Hostile said:Bo właśnie dlatego jest to mało oryginalne... Rozwój postaci jak najbardziej, ale nie znowu od samego początku...Hostile said:i dodam jeszcze apropo gothica, ze jakos nikomu nie przeszkadza w kazdej czesci na nowo rozwijac postaci, wiec czemu w wiedzminie mialoby byc inaczej?
To chyba najbajdziej sensowne rozwiązanie. Kolejnej amnezji bym nie zniósł...z8k said:Nie gotowego! Jeśli już wykluczono (tak jak w Wiedźminie) możliwość eksportu to pozostaje jeszcze "pula poziomów" do rozdania na początku- znika wtedy poruszony przez Ciebie problem braku jakiś umiejętności, może tez być jakoś równomiernie rozwinięty i dopiero od startu szłoby się indywidualnie.
I co? Maja zuplnie nowa, oddzielna fabule wymyslac? Z tych co graja w cz. 1 nie wszyscy przeczytali sage, ale soie radza.psikus said:Musicie tez wziac pod uwage, ze nie kazdy bedzie zaczynal gre w Wiedzmina od cz 1. Czesto jest tak ze gracz zauwaza jakis ciekawy tytul gdy jest juz kolejna czeszc i potem wraca do tych pierwszych.
Cześć!psikus said:czeszc
Zdaję sobie z tego sprawę ale fabuła dwójki i tak na 100% będzie silnie związana z jedynką- inaczej nie robiliby outra które na dobrą sprawę mogłoby być intrem kolejnej części...psikus said:Musicie tez wziac pod uwage, ze nie kazdy bedzie zaczynal gre w Wiedzmina od cz 1. Czesto jest tak ze gracz zauwaza jakis ciekawy tytul gdy jest juz kolejna czeszc i potem wraca do tych pierwszych.
Nikt nie wątpi, że damy radępsikus said:bez przesady. w innych tytulach/sagach/ jakos nie maja problemow z rozwijaniem bohatera, wiec i tu damy rade. najpierw poczekajmy na jakis ... .duzy dodatek oficjalny a moze i 2? kto wie, niezbadane sa losy swiata...gier)