Wiedźmin 3: dodatki, rozszerzenia, DLC

+
Dziwna logika z tym projektowaniem alternatywnych strojów. Powinny być przynajmniej trochę zgodne z gustem danej postaci i pasować do uniwersum. Normalnie każdy z odrobiną oleju w głowie dałby Ciri jako alternatywny strój np. coś w klimatach książkowych szczurów, jakiś kubrak, zawadiackie, lekkie ciuchy.
Daj spokój, przecież to odpady z produkcji.
Strój Triss to na sto procent Francesca Findabair, strój Yen mogła przywdziać na przykład Ida.
 
@Rustine W sumie to masz rację, o tym nie pomyślałem.

BTW. Zapomniałem ponarzekać na wygląd Findabair w gwincie. Jak najpiękniejsza kobieta świata może być taka brzydka w porównaniu z pierwszą lepszą elfką / ludzką kobietą spod Novigradu? :p
 
Last edited:
Porównując concept arty pancerzy do tego co otrzymaliśmy, zastanawiam po co zatrudniali kogoś do rysowania ich. To co mamy w grze wygląda jakby gościu od robienia modeli był pokłócony artystą od concept artów i chciał mu utrzeć nosa robiąc po swojemu ;P
 
Porównując concept arty pancerzy do tego co otrzymaliśmy, zastanawiam po co zatrudniali kogoś do rysowania ich. To co mamy w grze wygląda jakby gościu od robienia modeli był pokłócony artystą od concept artów i chciał mu utrzeć nosa robiąc po swojemu ;P

jeden z głownych artysow od grafiki czy czegos tam odszedł i na jego miejsce wszedł nowy, dlatego zmienili wygląd króla gonu itp, miał inna wizje.
 
Jak najpiękniejsza kobieta świata może być taka brzydka w porównaniu z pierwszą lepszą elfką / ludzką kobietą pod Novigradem?
Na jednej karcie wygląda jak Gollum, przypatrzcie się.

Dodatkowy strój Yennefer wyszedł świetnie, jak wskazują wyniki ankiety, podoba się nawet bardziej niż podstawowy. Z Triss przesadzili, a Cirilli dali nietematyczny - taki jak ten powinna mieć ta wojowniczka ze Skellige, po pokonaniu której można się z nią przespać.
Chciałem dla Jaskółki nowego wdzianka, ale czego nie dali czegoś bardziej stonowanego? Mi się ona w nim podoba, ale to dlatego, że to Ciri, poprowadziłbym palec na jej szlak blizny na brzuchu. Nie pasuje mi tylko do kontekstu... chyba że założyć, iż otrzymała go podczas kuracji na Skellige.
 
Dla mnie to całe darmowe DLC to jawna kpina.
1. Ma to niby utrzymać zainteresowanie grą ? Po zakończeniu fabuły nie widzę sensu robienia jakiś marnych paru zadań na 5 min. Ma to taki sam dreszcz emocji jak odkrywanie kolejnego znaku zapytania pt. kontrabanda.
2. Set wilka ? Jak ktoś gra z doskoku to może go założy w trakcie gry. Ale później ? Szukanie jest już nudne w "pustym" świecie. No chyba, że ktoś lubi w nowych ciuchach po lesie pobiegać.
3. Inne stroje Tris itp. Ło Jezu super. Teraz ?! Fajnie :/ Patrz wyżej. Co mi teraz po nich.
4. Mityczne NG+ :D Pewnie zwiększą odpowiednio siłę potworów - ot cała magia. Może z linii komend można to zmienić ? Wyjdzie na to samo.

Dla mnie lipa i pokaz jak można wyciąć coś z gry by później dać to wspaniałomyślnie graczom. Teraz mają ślepy poklask co pewnie ich cieszy i utwierdza w tym, że dobrze zrobili. Redzi są dobrzy i myślą o graczach ;) bu ha ha ha.
 
Dla mnie to całe darmowe DLC to jawna kpina.
Nikt Ci nie każe w to grać. Malkontencisz jak stara baba. Prawda jest taka, że Redzi mogliby chcieć za każde z tych dlc pieniędzy, ale tego nie robią. Wiesiek za to ma rozgłos na portalach co tydzień, a my co porobić. Wszyscy korzystają. Marudzisz strasznie, zajmij się czymś pożytecznym.
 
Nikt Ci nie każe w to grać. Malkontencisz jak stara baba. Prawda jest taka, że Redzi mogliby chcieć za każde z tych dlc pieniędzy, ale tego nie robią.
Patrzę chłodnym okiem a nie marudzę. Właśnie jak by było to płatne to by wyszło szydło z worka. Kto by to kupił ? Paru nawiedzeńców ;)
 
@skypan Ale czego Ty oczekujesz? Kilkunasto godzinnych przygód? Od samego początku było zapowiedziane, że nie będą to duże dodatki, tylko jakiegoś rodzaju małe pierdółki. Ja rozumiem, gdyby CDPR przed premierą obiecywał złote góry w tych DLC, ale powiedzieli wprost:

Marcin Iwiński said:
- Tak się właśnie stanie, nie będą to wielkie rzeczy, nie zapewnią dziesiątek godzin rozgrywki fabularnej. Dajemy małe cząstki, których wykonanie niewiele kosztuje. Sądzę, że dzięki nim ludzie lepiej odbiorą naszą grę, a dzięki temu jeszcze bardziej będą się cieszyć przeżywaną przygodą
 
Last edited:
@bitels.sas
Oczekiwałem innego "zaserwowania" tych dodatków. Bo teraz to psu na budę. Dali by codziennie po jednym od wyjścia gry i miało by to ręce i nogi. A tak ? To ma utrzymać zainteresowanie grą ? No proszę :/
 
@bitels.sas
Oczekiwałem innego "zaserwowania" tych dodatków. Bo teraz to psu na budę. Dali by codziennie po jednym od wyjścia gry i miało by to ręce i nogi. A tak ? To ma utrzymać zainteresowanie grą ? No proszę :/
Ja tam się cieszę. Być może nie potrzeba mi dużo do szczęścia. Gdy wyjdą wszystkie dlc polecam zacząć grę od nowa. :)
 
@skypan ciężko mi Ci jakoś odpowiedzieć logicznie, bo (po raz kolejny) od początku wiedzieliśmy jak będzie to wyglądać.
Faktem jest, że nie wszystkie DLC mi się podobają, ale z drugiej strony są darmowe, wiec też ciężko mi na nie z jakims wiekszym przekonaniem narzekać. Ciesze się, że raz na tydzień mam coś nowego w Wiedźminie do roboty, nawet jeśli jest to 10 minutowa misja, ale to może właśnie dlatego, że zawsze wiedziałem, że te DLC nie będą niczym wielkim i moje oczekiwania były odpowiednio dostosowane.
Co do podtrzymania zainteresowania- jest multum osób które odpalają W3 raz w tygodniu właśnie gdy wyjdzie nowe DLC, dodatkowo gra ma cotygodniową reklamę w serwisach traktujących o grach, wiec sądzę, że ta strategia marketingowa się sprawdza.
 
@skypan ciężko mi Ci jakoś odpowiedzieć logicznie, bo (po raz kolejny) od początku wiedzieliśmy jak będzie to wyglądać.
Faktem jest, że nie wszystkie DLC mi się podobają, ale z drugiej strony są darmowe, wiec też ciężko mi na nie z jakims wiekszym przekonaniem narzekać. Ciesze się, że raz na tydzień mam coś nowego w Wiedźminie do roboty, nawet jeśli jest to 10 minutowa misja, ale to może właśnie dlatego, że zawsze wiedziałem, że te DLC nie będą niczym wielkim i moje oczekiwania były odpowiednio dostosowane.
Co do podtrzymania zainteresowania- jest multum osób które odpalają W3 raz w tygodniu właśnie gdy wyjdzie nowe DLC, dodatkowo gra ma cotygodniową reklamę w serwisach traktujących o grach, wiec sądzę, że ta strategia marketingowa się sprawdza.

Ano, Ci mniej świadomi może się skuszą na kupienie gry dlatego, że gra posiada darmowe dlc i co tydzień trąbią o tym na najiwiększych game sitach jak IGN czy gamepost, a dla mnie jako fana DLCki przypominają, że trzeba wbić platynę. ;).
 
Darmowe DLC z zalozenia sa darmowe i bylo mowione na samym poczatku, ze beda male. I tak sa wieksze, niz sie spodziewalam, bo myslalam, ze dostane jakis miecz, albo kanapke z kurczakiem i tyle bedzie. A tu jakis quest, jakies karty.
Niektorzy zachowuja sie tak, jakby oczekiwali ze dostana druga gre za darmo i argumentuja, ze REDzi maja kupe kasy. Maja ograniczony budzet i z kazdej zlotowki musza sie tlumaczyc przed inwestorami. DLC to mily gest, glownie marketingowy, bo to odpady z produkcji. Nikt nie bedzie siedzial i tworzyl drugiej fabuly, bo sie pierwsza nie podobala i nie wyrzuci tego jako DARMOWE DLC. Cieszcie sie, ze cos dostajecie, a jak sie nie cieszycie, to nie sciagajcie, nie ma przymusu grania z DLC. Tez mi sie nie podoba nowy wyglad Triss, ale wiecie co.. moge go nie zainstalowac! Moge wrocic do poprzedniego!
 
Mi tam się podoba też to, że są serwowane w długich odstępach. Dzięki temu wiem, że jak odpalę Wiesława w jesienny, deszczowy wieczór ponownie będą na mnie czekać nowe rzeczy które z ciekawością zobaczę. ;) Gdyby puścili to w ciągu tygodnia czy dwóch dawno byśmy o nich zapomnieli.
 
@skypan ciężko mi Ci jakoś odpowiedzieć logicznie, bo (po raz kolejny) od początku wiedzieliśmy jak będzie to wyglądać. .
DLC - w skrócie rozszerzenie gry - tak logicznie. Wycinki misji, które od początku powinny być na tablicy ogłoszeń to rozszerzenie ? Papka marketingowa i nic więcej - jak "darmowe" długopisy w banku.
 
Top Bottom