Wiedźmin 3: Dziki Gon -- data premiery Edycji Gry Roku

+
Film wiedźmiński w drodze, Sapkowski pewnie pracuje nad nową książką, ale ktoś mówi, że już nigdy gra wiedźmińska nie powstanie XD Blizzard jak nad czymś pracuje to lata nikt nic nie wie, tak samo Redzi teraz skupiają uwagę wszystkich na Cyberpunk i gwinta. Potem pewnie przyjdzie czas na Ciri 1, bo wątpie, że po CP2077 znowu zabiorą się za kolejną produkcje w innym universum.

Uwielbiam jak ludzie "na razie nie planujemy" zamieniają na "nigdy nie powstanie, nie czekajcie"
 
Last edited:
W4 prawdopodobnie nie zobaczymy
Skąd taka pewność? Bo redzi w ogóle nie patrzą na to, jaka gra przyniesie zysk, tylko na ich widzimisię dot. ich przyszłych dzieł?
Cyberpunk to raczej nie moje klimaty; to coś dla hamburgerów zza oceanu...
To, że nie twoje klimaty, to nie oznacza, że zaraz wszyscy Polacy w CP nie zagrają. Rozumiem, że CP może ci się nie podobać, ale pisanie, że skoro to gra nie dla ciebie, to w ogóle nie powinna się pojawić na polskim rynku, bo tak to można zrozumieć to, co napisałeś, to już potężna przesada. Bez urazy, ale skoro nie lubisz cyberpunku, to redzi mają w pizdu rzucić cały projekt? Na prawdę, bez przesady, mi też się wiele gier nie podoba, ale nie gadam zaraz, że ta gra jest na rynek zza oceanu a nie nasz.
Wiedźmin to potężna marka i zabijanie jej dla nowinki może się bardzo źle skończyć...
Wyeksploatowanie marki do granic możliwości również ją pogrzebie (patrz AC). Jeśli CP ma być przerwą, to nie mam nic przeciwko, a nawet popieram tę decyzję. Zresztą kto w ogóle mówił o porzucaniu Wiedźmina dla CP? Była mowa o zakończeniu historii Geralta, nie całej serii. Zresztą tak jak mówiłem - tak samo jak Rockstar zobaczył jaka kasa jest z GTA Online (ponoć 500mln wyciągnęli już z mikropłatności) i tłucze po premierze tę grę najdłużej ze wszystkich wydanych GTA, tak samo CDP na pewno zobaczył jaka kasa jest z Wiedźmina i nie porzucą tej serii, choćby właśnie z powodu finansowych.
 
Skąd taka pewność? Bo redzi w ogóle nie patrzą na to, jaka gra przyniesie zysk, tylko na ich widzimisię dot. ich przyszłych dzieł?

To, że nie twoje klimaty, to nie oznacza, że zaraz wszyscy Polacy w CP nie zagrają. Rozumiem, że CP może ci się nie podobać, ale pisanie, że skoro to gra nie dla ciebie, to w ogóle nie powinna się pojawić na polskim rynku, bo tak to można zrozumieć to, co napisałeś, to już potężna przesada. Bez urazy, ale skoro nie lubisz cyberpunku, to redzi mają w pizdu rzucić cały projekt? Na prawdę, bez przesady, mi też się wiele gier nie podoba, ale nie gadam zaraz, że ta gra jest na rynek zza oceanu a nie nasz.

Uprzedziłeś mnie, miałem mu to samo napisać.

---------- Zaktualizowano 21:06 ----------

Wiedźmin to potężna marka i zabijanie jej dla nowinki może się bardzo źle skończyć...

Tak potężna, że takiemu Skyrimowi czy Buggoutowi 4 i tak nie podskoczy.
Poza tym, od kiedy robienie sobie przerwy od Wieśka to zabijanie go? Chcesz drugi Ubisoft i drugiego Assassin's Creeda?
 
Cyberpunk ma o wiele większy potencjał sprzedażowy, niż wiedźmin.

Oczywiście, bo jest marką o wiele bardziej znaną na zachodzie, a nie gdzieś we wschodniej Europie. RED'zi z Wiedźmina na pewno nie zrezygnują - nie zabija się kury znoszącej złote jajka - ale zapewne powrócą dopiero kilka ładnych lat po Cyberpunk 2077 (i zapewne jego DLC). Oby tylko w kolejnej odsłonie zrobili wszystko jak należy, bo odpowiednimi środkami prawie na pewno będą dysponować.
 
Skąd taka pewność? Bo redzi w ogóle nie patrzą na to, jaka gra przyniesie zysk, tylko na ich widzimisię dot. ich przyszłych dzieł?

To, że nie twoje klimaty, to nie oznacza, że zaraz wszyscy Polacy w CP nie zagrają. Rozumiem, że CP może ci się nie podobać, ale pisanie, że skoro to gra nie dla ciebie, to w ogóle nie powinna się pojawić na polskim rynku, bo tak to można zrozumieć to, co napisałeś, to już potężna przesada. Bez urazy, ale skoro nie lubisz cyberpunku, to redzi mają w pizdu rzucić cały projekt? Na prawdę, bez przesady, mi też się wiele gier nie podoba, ale nie gadam zaraz, że ta gra jest na rynek zza oceanu a nie nasz.

Wyeksploatowanie marki do granic możliwości również ją pogrzebie (patrz AC). Jeśli CP ma być przerwą, to nie mam nic przeciwko, a nawet popieram tę decyzję. Zresztą kto w ogóle mówił o porzucaniu Wiedźmina dla CP? Była mowa o zakończeniu historii Geralta, nie całej serii. Zresztą tak jak mówiłem - tak samo jak Rockstar zobaczył jaka kasa jest z GTA Online (ponoć 500mln wyciągnęli już z mikropłatności) i tłucze po premierze tę grę najdłużej ze wszystkich wydanych GTA, tak samo CDP na pewno zobaczył jaka kasa jest z Wiedźmina i nie porzucą tej serii, choćby właśnie z powodu finansowych.


Czy ja pisałem coś o ogólnonarodowym zrywie przeciw Cyberpunkowi? Czytanie ze zrozumieniem się kłania... Napisałem, że to nie moje klimaty i tworzenie DLC do Wiedźmina 3 kosztem Cyberpunka specjalnie nie ruszyłoby mnie. Była to odpowiedź na lament typu "zrobią z Wiedźmina AC..."

Po drugie Cyberpunk 2077 może, a nie musi być hitem; czy każda gra w klimacie cyberpunka osiągnęła sukces? Może potencjał ma większy, ale Redzi w Wiedźminie pokazali co potrafią, a W3 jest jak na razie najlepszą grą wszech czasów, więc można ją jeszcze trochę podoić; gra już osiągnęła sukces i zarobiła krocie. Cyberpunk 2077 to nowa marka, chyba, że CDP RED wydali C76 w tajemnicy przede mną. Jeszcze nie wiadomo co się z niej wykluje. Na pewno rynek amerykański jest bardziej chłonny jeśli chodzi o cyberpunkowe klimaty od Europy i C77 to mrugnięcie w tamtym kierunku, ale nic nie pisałem o polskim bojkocie. Znów kłania się czytanie ze zrozumieniem... i potrzeba wypicia meliski.

Na razie wiadomo, że za sukcesem spółki stoi Geralt z Rivii i jego historia; śmiem wątpić, że "Ciri 1", albo "XYZ, powrót wiedźmina" powtórzą jego sukces za kilka lat.

Ja nadal wierzę, że REDzi będą kuli żelazo, póki gorące i te "mniejsze projekty" to jakaś wiedźmińska niespodzianka... zrozumiałe, bo czasami czytając różne komentarze i obelgi dotyczące opóźnienia Krew i Wino, ba nawet Wiedźmina 3, żal mi się zrobiło, że w środowisku graczy są tacy nienawistnicy...
 
Last edited:
Czy ja pisałem coś o ogólnonarodowym zrywie przeciw Cyberpunkowi? Czytanie ze zrozumieniem się kłania...
Nie, napisałeś, że tobie CP nie pasuje i że to gry dla burgerożerców zza oceanu. Powiedz mi: Jak to inaczej nie zrozumieć, bo jasno napisałeś, że ta gra jest na inny rynek.
 
Nie, napisałeś, że tobie CP nie pasuje i że to gry dla burgerożerców zza oceanu. Powiedz mi: Jak to inaczej nie zrozumieć, bo jasno napisałeś, że ta gra jest na inny rynek.

"W4 prawdopodobnie nie zobaczymy, a jeśli te 10 dodatków miałoby opóźnić lub spowodować porzucenie Cyberpunka to zgodziłbym się na to. Cyberpunk to raczej nie moje klimaty; to coś dla Amerykanów zza oceanu..."

To moja wypowiedź; napisałem swoją opinię: nie moje klimaty, wolę Wiedźmina, nawet kosztem projektu C77. Czy widzisz tutaj jakąś próbę powstrzymywania Polaków od gry w Cyberpunka? Napisałem także, że gra to coś dla burgerów; sprawdź sobie wyniki sprzedaży np. Deus Exa w USA i Europie w stosunku do liczby mieszkańców; znacząca przewaga uplasuje się po stronie hamburgerów. Wniosek: Amerykanie lubią cyberpunkowe klimaty bardziej niż Europejczycy. Czego tu nie rozumieć?

Cały komentarz, do którego emocjonalnie się odniosłeś, był odpowiedzią na wcześniejsze, zabraniające wręcz REDom jakiejkolwiek pracy nad DLC, bo "opóźni to Cyberpunka i zobaczymy go za 10 lat".

Moim zdaniem, to ich prywatna sprawa co robią i nikt nie ma prawa ich poganiać. Ja napisałem tylko, że nie pogniewałbym się gdyby zrobili te DLC kosztem C77, w przeciwieństwie do niektórych lamentujących i rzucających jakże głupie aluzje typu "zagrajcie se 100 razy w Wiedźmina 3 i ochłońcie" pod adresem opozycyjnej strony.
 
Last edited by a moderator:
Skąd taka pewność? Bo redzi w ogóle nie patrzą na to, jaka gra przyniesie zysk, tylko na ich widzimisię dot. ich przyszłych dzieł?

To, że nie twoje klimaty, to nie oznacza, że zaraz wszyscy Polacy w CP nie zagrają. Rozumiem, że CP może ci się nie podobać, ale pisanie, że skoro to gra nie dla ciebie, to w ogóle nie powinna się pojawić na polskim rynku, bo tak to można zrozumieć to, co napisałeś, to już potężna przesada. Bez urazy, ale skoro nie lubisz cyberpunku, to redzi mają w pizdu rzucić cały projekt? Na prawdę, bez przesady, mi też się wiele gier nie podoba, ale nie gadam zaraz, że ta gra jest na rynek zza oceanu a nie nasz.

Wyeksploatowanie marki do granic możliwości również ją pogrzebie (patrz AC). Jeśli CP ma być przerwą, to nie mam nic przeciwko, a nawet popieram tę decyzję. Zresztą kto w ogóle mówił o porzucaniu Wiedźmina dla CP? Była mowa o zakończeniu historii Geralta, nie całej serii. Zresztą tak jak mówiłem - tak samo jak Rockstar zobaczył jaka kasa jest z GTA Online (ponoć 500mln wyciągnęli już z mikropłatności) i tłucze po premierze tę grę najdłużej ze wszystkich wydanych GTA, tak samo CDP na pewno zobaczył jaka kasa jest z Wiedźmina i nie porzucą tej serii, choćby właśnie z powodu finansowych.

Fragmenty rozmowy z Marcinem Iwińskim współwłaścicielem CD Projekt Red.

"„Jeśli mam być szczery to nie wiem. Nie mamy aktualnie żadnych planów dotyczących następnego Wiedźmina. Jak powiedziałem wcześniej – nigdy nie mów nigdy, ale Krew i Wino to naprawdę zamknięcie aktualnej historii i nie będzie nowego Wiedźmina w najbliższym czasie. Jeśli w ogóle kiedykolwiek postanie.”

"Współzałożyciel CD Projekt RED przedstawił plany firmy na najbliższe 5 lat – studio skupi się wyłącznie na Cyberpunku 2077 oraz nowym RPG. Ten pierwszy tytuł ma zadebiutować na rynku po 2017 roku, a aktualnie tajemnicza pozycja trafi na półki sklepowe w okolicach 2017-2021 roku. Możecie pomyśleć, że te słowa to tylko marketingowy chwyt, a twórcy już pracują nad kolejną opowieścią Wiedźmina, ale Iwiński postanowił szczerze odpowiedzieć na to pytanie i zaznaczył, że aktualnie niezapowiedziana gra nie jest kolejnym Wiedźminem: [...]"

http://www.ps3site.plwww.ps3forum.p...ac-tworcy-skupiaja-sie-na-nowych-markach.html

CPR jest spółką notowaną na giełdzie.W marcu przedstawili swoją strategię na lata 2017-2021, w której pojawiają się dwie gry RPG AAA. Jedną z tych gier jest Cyberpunk 2077, a druga jest jeszcze nieznana, ale to na pewno nie jest Wiedzmin.

Moim zdaniem ta druga gra również będzie grą opartą na uniwersum już stworzonym i znanym w mniejszym lub większym stopniu tak jak to miało miejsce w przypadku Wiedzmina i Cyberpunka. Aby nabyć prawo do produkowania gier opartych na uniwersum już stworzonym w mniejszym lub większym stopniu trzeba zapłacić spore pieniądze autorowi.
Zatem można przypuszczać, że CPR będzie chciało zrobić kilka części Cyberpunka i drugiej gry RPG (jeszcze niezapowiedzianej). Dojdą jeszcze dodatki jak będą to tytuły ciepło przyjęte przez graczy.Wspomniane kontynuacje tych gier będą produkowane najwcześniej po 2018, a premiery tych gier będą po 2021 roku.

Należy również zaznaczyć, że CPR nie udało się stworzyć w pełni samodzielnego studia w Krakowie, które by tworzyło własne gry. Kraków nadal będzie pomagał Warszawie przy Cyberpunku 2077. Cyberpunk ma być o wiele większy od Wiedzmina, a to wymusi zaangażowanie dużego zespołu przy nim pracującego.

"CD Projekt RED – oddział w Krakowie pomoże przy Cyberpunku 2077, powiększywszy się do 100 osób"

http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=98052


Druga gra RPG (jeszcze niezapowiedziana) w zamierzeniach pewnie też ma być duża, a to za mało by tworzyć dwie gry równocześnie. Moim zdaniem dopiero po wyprodukowaniu Cyberpunka 2077 CPR się na tyle rozrośnie kadrowo by tworzyć równocześnie dwie gry RPG o takim rozmiarze.

Zatem nie prędko CPR zacznie pracować nad Wiedzminem jeśli kiedykolwiek zacznie. Moim zdaniem by tak się stało to Cyberpunk albo ta druga gra musiała by się dramatycznie zle sprzedać. Wtedy dopiero Wiedzmin 4 mógłby powstać. Byłby takim kołem ratunkowym, który podreperowałby finanse firmy.
 
Last edited:
Top Bottom