Wiedźmin 3: Dziki Gon - pytania i odpowiedzi dotyczące pudełkowej wersji PC

+
Plik blokujący wyciek na premierę przy pierwszym nakładzie to nie DRM. Serio, nie wiem w czym tu widzicie problem. Wątpię, żebyście nie mieli choć na chwilę dostępu do internetu przy premierze. A Marcin pisał, że tym razem nie będzie problemów z serwerami, na pewno plik udostępnią w innych źródłach. Więc po co ta krytyka? Uparcie robicie z tego rozwiązania coś złego, a z REDów kłamców. A w rzeczywistości podczas instalacji nawet nie poczujecie, że coś się tam ściągnęło. Tak Wam się nudzi że szukacie sensacji? :p
 
Last edited:
Kurde czytaj to co ktoś pisze, nie akurat teraz, ale np: za parę lat.. nikt nie wie, czy za 3 lata będzie miał neta, czy mu coś nie padnie, czy co.. Chodzi o to, że jeżeli faktycznie pliczek będzie można ściągnąć na kompa i zainstalować go z niego (np; z pulpitu) do folderu z grą w celu jej 'odblokowania' to nie ma najmniejszego problemu. Zrobię sobie kopię takiego pliku na kompie, pendrive i nie będę musiał odpalać neta przy graniu, w ogóle.
 
Plik blokujący wyciek na premierę przy pierwszym nakładzie to nie DRM. Serio, nie wiem w czym tu widzicie problem. Wątpię, żebyście nie mieli choć na chwilę dostępu do internetu przy premierze. A Marcin pisał, że tym razem nie będzie problemów z serwerami, na pewno plik udostępnią w innych źródłach. Więc po co ta krytyka? Uparcie robicie z tego rozwiązania coś złego, a z REDów kłamców. A w rzeczywistości podczas instalacji nawet nie poczujecie, że coś się tam ściągnęło. Tak Wam się nudzi że szukacie sensacji? :p
No tak się składa, że racji nie masz.
Mimo wszystko to JEST zabezpieczenie antypirackie, nawet jeśli nie DRM.

http://polygamia.pl/Polygamia/1,964...eczenia_antypirackie_sa_pozyteczne_.html?bo=1
Polecam przeczytać słowa p. Tomaszkiewicza z CDP, cytuję:
"Wielu ludzi w Polsce, w Stanach i innych krajach wciąż nie ma internetu albo ma wolne łącza. Gdy znalazłem się w takiej sytuacji, nie potrafiłem zrozumiem, dlaczego nie mogę grać w gry, które przecież kupiłem. Wierzę, że dopóki ludzie będą czuć, że firmy ich oszukują, sprzedając gry, w które nie mogą grać kiedy chcą, ograniczając ich prawa i tworząc nieuczciwe DRM, dopóty będą z tym walczyć."
I jak mają się one do tego, co czytamy dziś.
 
No tak się składa, że racji nie masz.
Mimo wszystko to JEST zabezpieczenie antypirackie, nawet jeśli nie DRM.

http://polygamia.pl/Polygamia/1,964...eczenia_antypirackie_sa_pozyteczne_.html?bo=1
Polecam przeczytać słowa p. Tomaszkiewicza z CDP, cytuję:
"Wielu ludzi w Polsce, w Stanach i innych krajach wciąż nie ma internetu albo ma wolne łącza. Gdy znalazłem się w takiej sytuacji, nie potrafiłem zrozumiem, dlaczego nie mogę grać w gry, które przecież kupiłem. Wierzę, że dopóki ludzie będą czuć, że firmy ich oszukują, sprzedając gry, w które nie mogą grać kiedy chcą, ograniczając ich prawa i tworząc nieuczciwe DRM, dopóty będą z tym walczyć."
I jak mają się one do tego, co czytamy dziś.

Gdzie jest napisane, że jest jakieś zabezpieczenie pirackie bo nie rozumiem.
 
No tak się składa, że racji nie masz.
Mimo wszystko to JEST zabezpieczenie antypirackie, nawet jeśli nie DRM.

http://polygamia.pl/Polygamia/1,964...eczenia_antypirackie_sa_pozyteczne_.html?bo=1
Polecam przeczytać słowa p. Tomaszkiewicza z CDP, cytuję:
"Wielu ludzi w Polsce, w Stanach i innych krajach wciąż nie ma internetu albo ma wolne łącza. Gdy znalazłem się w takiej sytuacji, nie potrafiłem zrozumiem, dlaczego nie mogę grać w gry, które przecież kupiłem. Wierzę, że dopóki ludzie będą czuć, że firmy ich oszukują, sprzedając gry, w które nie mogą grać kiedy chcą, ograniczając ich prawa i tworząc nieuczciwe DRM, dopóty będą z tym walczyć."
I jak mają się one do tego, co czytamy dziś.

nijak, ale jeżeli ejst możliwość pobrania pliku, wrzucenia sobie go na dysk, pendrive to dla mnie jest to świetne zabezpieczenie i nie utrudnia nam gry - bo łącze będzie potrzebne tylko raz na całe nasze granie w Wiedźmina 3. Pobierasz plik, chowasz go na kompie czy gdzie tam chcesz, robisz jego kopie i nie musisz się martwić, że za parę lat nie będziesz mógł go pobrać.
 
Ten plik zapewne zostanie dołączony do pierwszego patcha jaki wyjdzie. Czyli zapewne za około miesiąc, może dwa.
 
po co ma być dołączany? Przecież będzie już bezużyteczny, bo i tak musimy z nim zainstalować grę, dodadzą go do późniejszych egzemplarzy, bo po co dołączać coś, co jest wymagane do odpalenia gry do patcha, który będzie miesiąc po jej premierze?
 
Żeby nie pierniczyć się z nim przy kolejnej instalacji, pobierze się wtedy razem z konkretną porcją danych.
 
Nie, bo na fizyczny nośnik nie wrzucisz patcha z plikiem.. Zawsze będziesz go musiał zainstalować w pierwszych partiach gry. Skoro na płycie mam pierwszą wersję gry to nie jest wymagane zainstalowanie najnowszego patcha, żeby grę zainstalować i odpalić, a skoro tak to jest potrzebny plik.
 
Plik blokujący wyciek na premierę przy pierwszym nakładzie to nie DRM. Serio, nie wiem w czym tu widzicie problem. Wątpię, żebyście nie mieli choć na chwilę dostępu do internetu przy premierze. A Marcin pisał, że tym razem nie będzie problemów z serwerami, na pewno plik udostępnią w innych źródłach. Więc po co ta krytyka? Uparcie robicie z tego rozwiązania coś złego, a z REDów kłamców. A w rzeczywistości podczas instalacji nawet nie poczujecie, że coś się tam ściągnęło. Tak Wam się nudzi że szukacie sensacji? :p

To jest DRM. Tymczasowy, ale DRM. Nie da się tego przeskoczyć, nawet przy najbardziej kwiecistej gadce pijarowej. DRM - zabezpieczenie mające na celu przeciwdziałać korzystaniu z oprogramowania lub innych danych w formacie elektronicznym w sposób niezgodny z wolą wydawcy.
 

Dalhi

Forum veteran
@Marcin Momot
Czy wersje pudełkowe gry dostępne w sklepach 19 maja będą zawierały plik wykonawczy? Jeżeli dobrze rozumiem zwrot "wydania przedpremierowe" to domyślam się że chodzi o te zamawiane przed premierą gry np. z cdp.pl? Jeżeli się mylę proszę o sprostowanie :)
 
nie, pierwszy nakład gier czyli te preorderowe, czy dostępne w sklepach przez jakiś czas po premierze nie będą miały tego pliku. Mówię, że nie ma się co spinać, jak plik będzie do pobrania oddzielnie i będzie go można zrzucić na pendrive, bo wtedy to tylko instalacja go offline do folderu z grą stoi nam na drodze do odpalenia gry - co jest niczym złym.
 
Hehe, śmiech na sali. Najpierw hasło "IN-GAME FOOTAGE" w PRowych trailerach a teraz gra DRM-FREE z TEMP-DRM w postaci brakującego pliku. Współczuję graczom kupującym grę w wersji fizycznej. To tak jak kupić samochód w przedsprzedaży tylko z brakującym silnikiem by nie jeździć nim przed premierą. Wcześniej piszący mają rację że ich co najmniej wprowadzono w błąd.
 
o ile można ściągnąć ten pliczek na pulpit i doinstalowywać sobie co instalację offline to nie ma problemu :) Zabezpieczenie dobre a połączenie z netem tylko raz na całe lata gry.
 
To jest ta sama zasada jak z GTA5 gdzie brakowało kilka plików by uruchomić grę (pomijam social cluba który jest tym drmem) z pobrań przez steam czy też instalacji z płyty(tyle że tam brakowało około 5 GB plików a nie ~50 MB ) Więc o co jest płacz ?
 
To jest ta sama zasada jak z GTA5 gdzie brakowało kilka plików by uruchomić grę (pomijam social cluba który jest tym drmem) z pobrań przez steam czy też instalacji z płyty(tyle że tam brakowało około 5 GB plików a nie ~50 MB ) Więc o co jest płacz ?

Żaden płacz tylko bolesne dla wielu graczy fakty. Ale widzę że już przywykłeś "do zmian" w branży. Retoryczne pytanie tylko czy są to zmiany na lepsze. I jeżeli tak to dla kogo? ;-)
 
W świecie gdzie gry od kilku lat wymagają dostępu do internetu, często niedopracowane już nic mnie nie zdziwi. Sam kupiłem preordera i jakoś nie mam żadnego bólu z tego powodu bo rozumiem twórców że chcą się w jakiś sposób zabezpieczyć przed wyciekiem. Mam nadzieję że tylko serwery nie zamulą.
 
@Marcin Momot czy to oznacza, że mając pudełkową wersję gry nie będę miał możliwości przedpremierowego pobrania z gog?

Będziesz miał możliwość tzw "pre-load" ale i tak będzie musiał czekać do tej bodajże 1:00 w nocy by móc zagrać bo tylko o tej godzinie będzie dostępny magiczny plik (najprawdopodobniej sam exek), który umożliwi Ci odpalenie gry. Dlatego nie rozumiem kupna zwykłej edycji na fizycznych nośnikach ;-D Jedynie Ci którzy nie mają szybkiego łącza na tym skorzystają bo jeśli nie masz netu w ogóle to i tak nie pograsz. A przynajmniej dopóki nie dorzucisz brakującego pliku z Redowych serwerów.
 
Top Bottom