Wiedźmin 3: Dziki Gon - pytania i odpowiedzi dotyczące pudełkowej wersji PC

+
Mnie to tam lotto a i tak dopiero pogram jak przyjdzie w dzień premiery kurier, O ile wgl. wyrobi się na premierę.
 
To nie ma nic wspólnego z DRM'em tylko i wyłącznie ma na celu uniemożliwienie włączenia gry przed datą premiery nic wiecej :)
 
Tyle że Wiedźmin 3 nie ma żadnych zabezpieczeń. 5 minut po premierze możesz ściągnąć brakujący pilk i wrzucić go wraz z całą grą na torrenty. Więc o czym ty mówisz?
Ja wszystko rozumiem. Napisałem już wcześniej, że akceptuję taką politykę firmy i co za tym idzie logiczne byłoby gdyby po 1 w nocy na GOGa trafiła kompletna wersja gry.
I nie rozumiem czego ty nie rozumiesz w moich postach. Przecież ja nie piszę o skuteczności zabezpieczeń, czy nie-zabezpieczeń tylko o intencjach CD Projektu.

Jeśli te są czyste, to brakujący plik posłuży jedynie nabywcom gry na płytach i umożliwi wczesne pobranie gry klientom goga - bez możliwości zagrania w grę przed premierą.
Ale jeśli intencje nie są do końca czyste, to wersja gogowa zostanie odblokowana dopiero w raz dostarczeniem drugiej tury pudełek na rynek. I nie ma tu znaczenia jaki sens miałaby ta zagrywka.
 
Ale jeśli intencje nie są do końca czyste, to wersja gogowa zostanie odblokowana dopiero w raz dostarczeniem drugiej tury pudełek na rynek. I nie ma tu znaczenia jaki sens miałaby ta zagrywka.

Hmm, nie specjalnie rozumiem co masz na myśli? Dostajesz gre w wersji pudełkowej 19 maja, w pudełku z grą masz opcjonalny kod do GOGa który jeżeli chcesz możesz sobie odrazu przypisać do swojego konta.. Czytałeś ty w ogóle ten FAQ?
 
Odblokowana czyli nie będzie potrzebować dodatkowego pliku przy instalacji.

Dobra, z mojej strony tyle. Myślę, że wyraziłem się wystarczająco jasno. A jeśli ktoś mimo to uważa, że jestem za głupi żeby zrozumieć co Marcin napisał, to trudno. Jakoś to przeżyję.
 
Last edited:
Odblokowana czyli nie będzie potrzebować dodatkowego pliku przy instalacji.

Dobra, z mojej strony tyle. Myślę, że wyraziłem się wystarczająco jasno. A jeśli ktoś mimo to uważa, że jestem za głupi żeby zrozumieć co Marcin napisał, to trudno. Jakoś to przeżyję.

To chyba logiczne. Jestem prawie pewny, że z chwilą premiery wersja cyfrowa na gog.com zostanie zaktualizowana i nie będzie wymagała żadnych dodatkowych plików. Ci, którzy poczekają z downloadem do 1-szej w nocy 19-tego maja nie będą musieli nic dociągać. Wersja przedpremierowa (do predawnloadu) od finalnej będzie różnić się tylko tym jednym plikiem i niczym więcej - chyba, że jeszcze jakiegoś first day patcha wcisną.

Niestety, to rozwiązanie nie będzie możliwe dla wydań pudełkowych - nie da się zdalnie dołożyć jakiegokolwiek pliku do płyt już wytłoczonych i rozesłanych. Dlatego też od siebie mogę dorzucić poradę, aby ten nieszczęsny plik będący kością niezgody wypalić sobie na CeDeku i trzymać w pudełku razem z płytami z grą.
Wiem, że ta "niekompletność" gry nie wszystkim pasuje, ale ja zdecydowanie wolę takie rozwiązanie, niż wyciek gry na torrenty z powodu potencjalnej nielojalności jakiegoś pracownika tłoczni.
 
Ja mam jedno zasadnicze pytanie. Na jaki adres wysyłać swój rozmiar, żeby było wiadomo jaki przysłać po 50MB? ;)
 
Jeśli się czepiać nazewnictwa to tak. Ale nie jest to na pewno złośliwy DRM, komplikujący instalację i odpalanie gry.

Wręcz przeciwnie. Jeśli nie masz dostępu do Internetu, rozwiązanie to bardzo komplikuje instalację.

Nie ma to na celu blokować gry przed piratami a sprawić, by wszyscy sprawiedliwie odpalili W3 w tym samym czasie.
Znów nieprawda:

Ponieważ nie korzystamy z DRM, musimy podjąć inne kroki, aby pełna wersja gry nie “wyciekła” podczas procesu produkcji.

Usuwając PR-owe ozdobniki z tego dość komicznie brzmiącego zdania, otrzymujemy:

Ponieważ nie korzystamy z DRM, musimy skorzystać z DRM, aby pełna wersja gry nie trafiła w ręce piratów.
 
Last edited:
Ponieważ nie korzystamy z DRM, musimy skorzystać z DRM, aby pełna wersja gry nie trafiła w ręce piratów.

ale bzdury gadasz, aż żal to czytać... skoro plik może pobrać każdy, bez logowania się na GOG, to jak to ma chronić przed piratami?
dalej nie kumasz?

ed: REDom zależy tylko, żeby każdy sprawiedliwie mógł zacząć grę w tym samym czasie i EOT
 
Wręcz przeciwnie. Jeśli nie masz dostępu do Internetu, rozwiązanie to bardzo komplikuje instalację.
No właśnie. "Jeśli". A czy takie "jeśli" kiedykolwiek nastąpi? Prawdopodobieństwo jest małe, zgaduję. A jeśli i nawet tak się zdarzy, to można plik ściągnąć u kogoś, kto ma internet, albo skoczyć się do kafejki. Kwestia parunastu minut.

Usuwając PR-owe ozdobniki z tego dość komicznie brzmiącego zdania, otrzymujemy:

Ponieważ nie korzystamy z DRM, musimy skorzystać z DRM, aby pełna wersja gry nie trafiła w ręce piratów.
Chwilowego pseudo-DRM, który chroni przed piratami, ale w sytuacji bardzo wyjątkowej -Jaką jest prawdopodobieństwo wycieku przed premierą. Nikt by takiego wycieku nie chciał. Jak inaczej sobie wyobrażasz rozwiązanie takiej kłopotliwej sytuacji? Czepiasz się słówek i definicji, bo ze znienawidzoną przez wszystkich formą zabezpieczeń (a takiej właśnie REDzi chcą unikać) ta metoda ma niewiele wspólnego. Praktycznie to nie jest DRM. Nie taki, którego nie można zaakceptować.
 
Last edited:
ale bzdury gadasz, aż żal to czytać... skoro plik może pobrać każdy, bez logowania się na GOG, to jak to ma chronić przed piratami?
dalej nie kumasz?

ed: REDom zależy tylko, żeby każdy sprawiedliwie mógł zacząć grę w tym samym czasie i EOT

A widzisz, zamiast wylewać te swoje żale, mógłbyś się przez chwilę zastanowić. Rozwiązanie ma zabezpieczyć przed wyciekiem pełnej wersji gry z tłoczni. Do kogo miałoby wyciekać, jak nie piratów? Do wędkarzy?

---------- Zaktualizowano 20:30 ----------

No właśnie. "Jeśli". A czy takie "jeśli" kiedykolwiek nastąpi? Prawdopodobieństwo jest małe, zgaduję. A jeśli i nawet tak się zdarzy, to można plik ściągnąć u kogoś, kto am internet, albo skoczyć się do kafejki. Kwestia parunastu minut.
Prezentujesz niestety bardzo ograniczony punkt widzenia. Jest wiele sytuacji, w których dostęp do sieci jest zupełnie niemożliwy lub bardzo ograniczony.


Chwilowego pseudo-DRM, który chroni przed piratami, ale w sytuacji bardzo wyjątkowej -Jaką jest prawdopodobieństwo wycieku przed premierą. Nikt by takiego wycieku nie chciał. Jak inaczej sobie wyobrażasz rozwiązanie takiej kłopotliwej sytuacji? Czepiasz się słówek i definicji, bo ze znienawidzoną przez wszystkich formą zabezpieczeń (a takiej właśnie REDzi chcą unikać) ta metoda ma niewiele wspólnego. Praktycznie to nie jest DRM. Nie taki, którego nie można zaakceptować.
Podkreślam, że nie mam zamiaru z tego robić afery i iść na siedzibę CDPR z widłami. Bronię tylko swojego zdania, a że jest podważane, to musze to robić często.

A co do rozwiązania: Paradox przy okazji premiery Pillars of Eternity zastosował podobne rozwiązanie. Jednak wydania kickstarterowa pudełkowej wersja gry miała być „DRM free”*. Wydawca zaproponował więc klientom możliwość przysłania płyt z grą w późniejszym czasie, gdy już będzie zawierała brakujący plik oraz poprawki wypuszczone przez Obsidian w okresie bezpośrednio po premierze. Chętnie z tego rozwiązania skorzystałem i jestem z niego bardzo zadowolony: będę miał płytę z pełną wersją gry i faktycznie będzie ona pozbawiona zabezpieczeń antypirackich.

* wersja kickstarterowa różniła się od zwykłego wydania i nie była powiązana ze Steam.
 
Prezentujesz niestety bardzo ograniczony punkt widzenia. Jest wiele sytuacji, w których dostęp do sieci jest zupełnie niemożliwy lub bardzo ograniczony.
No właśnie nie mogę sobie takiej sytuacji wyobrazić. Znaczy, mogę, ale automatycznie w tej sytuacji odpada mi komputer i instalacja Wiedźmina 3. Raczej nikt na biwaku czy totalnym odludziu gdzie nie ma internetu nie instalowałby i nie grałby sobie w gry :p
 
Powiem tak, sam mam internet od Orange okryta sławą Neostrada i też często lubi tego internetu nie być w najmniej spodziewanych momentach, ale od tego nawet jak by się coś stało mam neta też w telefonie i do tego szybszy niż ta Neostrada :D To ile to pobrać z telefonu te dajmy 50mb, dla mnie to jest narzekanie dla narzekania.
 
Last edited:

Tares

Forum veteran
@norolim podaj mi numer telefonu i adres. Jak nie będziesz miał akurat internetu to puść SMS albo "szczałeczkę". Nagram ten brakujący plik na płytkę DVD i wyślę do Ciebie pocztą. Tylko co będzie jak akurat nie będziesz miał zasięgu w telefonie?
:troll:
 
Top Bottom