Możesz sobie spokojnie podkręcić zasięg widzenia ręcznie modyfikując pliki konfiguracyjne. Oczywiście na PC, bo konsoli nie mam i nie wiem jak to jest tam.Witam, chciałbym się dowiedzieć czy poprawie ulegnie zasięg widzenia obiektów i tekstur(LOD)
Wiedźmin 3 nie otrzymał Edycji Rozszerzonej, ponieważ zastąpiły ją płatne dodatki, które pełnią tę samą funkcję co Edycje Rozszerzone, czyli służą podtrzymywaniu długoterminowej sprzedaży gry (i okazały się pod tym względem o wiele efektywniejsze, stąd tez kontynuują tę metodę z Cyberpunkiem).P.S. Swoją drogą fajnie, że W3 otrzyma swego rodzaju Edycję Rozszerzoną (bo jako jedyny Wiedźmin, jak dotąd jej nie miał) - co prawda po niemal sześciu talach od premiery, ale zawsze...
Nie zapominajmy, że Wiedźmin 3 też otrzymał sporo usprawnień poprzez rozmaite patche oraz dodatki (i sporo usprawnień poprzednich gier przypisałeś Edycjom Rozszerzonym, pomimo tego, że zostały właśnie dodane one wcześniej w postaci patchy, jak arena, zwierzęta czy tutorial), a także nowe sceny. Dodatkowa zawartość fabularna w przypadku Wiedźmina 2 była też przede wszystkim pokłosiem tego, że Edycja Rozszerzona dwójki powstawała jako port na Xboxa 360, więc dlatego pozwolili sobie na przywrócenie części niedokończonej zawartości (takiej jak nowe zadania na ścieżce Iorwetha i Roche'a).Shavod
Niby tak, ale Edycja Rozszerzona poprzednich wydań Wiedźmina miała w zwyczaju również poprawiać pierwowzór, a nie tylko rozbudowywać go o kolejne elementy (czy DLC).
Pierwszy Wiedźmina dostał kilka zmian graficznych (bardziej różnorodne postacie - w tym ten drugoplanowe - oraz potwory, które miały generowane odcienie umaszczenia stąd - pomimo tych samych modeli - wydawały się bardziej zróżnicowane).
Doszły też krótkie osobne przygody (po części tworzone przez twórców, a po części przez fanów) oraz kilka usprawnień mechaniki (typu: wygodne sortowanie ekwipunku, czy skrzynie do przechowywania przedmiotów).
Druga odsłona poszła jeszcze dalej.
Zamiast tylko usprawnień natury technicznej (w tym też większych usprawnień graficznych - zwłaszcza w ostatnim akcie) doszło większe zróżnicowanie świata (pojawiły się zwierzątka), klika przerywników zostało rozbudowanych (jak wieść o pojawieniu się potwora podczas rozmowy w karczmie, ale to tylko jeden z wielu przykładów), a ostatni akt i zakończenie rozwinięte.
Dostaliśmy też całkiem sprawnie wpleciony w świat gry tutorial oraz arenę (na której walczyliśmy na punkty i mierzyliśmy się z innymi graczami w rankingach).
Nie muszę dodawać też, że dwa poprzednie Wiedźminy miały edytory (W2 bardziej rozbudowany).
W3, fakt dostał dodatki, które prezentowały się lepiej niż podstawka (zarówno pod względem rozgrywki jak i technikaliów), jednak były one niejako luźno zawieszone w całej opowieści i postępy techniczne z dodatków nie trafiły do podstawki (jak chociażby zdecydowanie lepszy ogień z Serca z Kamienia, czy symulacja fizyki suknie z Krwi i Wina).
Tak więc, nie nazwałbym powyższego odpowiednikiem Edycji Rozszerzonej, w rozumieniu tego co mieliśmy dotychczas.
Tutaj RED'zi poszli nieco na łatwiznę (i nie dali praktycznie żadnego - mimo obiecywania - edytora, a jedynie jego marną namiastkę).
Szkoda, że nic z tego nie wyszło, bo może mielibyśmy też wersję na PC.
Niech zrobią remake, assety z W3 już mają.
Kaer Morhen to już praktycznie mają gotowe (kilka zmian trzeba zrobić bo wizja z W3 nieco się różni).
Tak czy inaczej, remake W1 to raczej marzenie ściętej głowy ...
Assety lokacji, w której spędzamy w jedynce godzinę. Większość lokacji, NPC-ów, wszystkie scenki przerywnikowe i dialogowe, mechanikę rozgrywki, musieliby zaprojektować praktycznie od nowa, a nawet wtedy Kaer Morhen musiałoby przejść znaczące zmiany, ponieważ rozgrywka w nim była budowana wokół ograniczeń silnika Aurora, stąd też na nowym silniku wymagałoby to drastycznie innego podejścia. Takich kwestii jak rozwój postaci czy system walki też raczej wprost z Wiedźmina 3 nie przenosiliby, więc one też musiałyby zostać znacząco przebudowane.Niech zrobią remake, assety z W3 już mają.
Ja cieszyłbym się nawet z moda, byleby był kompletny, zawierał wszystkie lokacje i całą fabułę z pierwszej części.Remake Wiedźmina 1 to nie byłby prosty asset flip, tylko jak budowanie nowej gry praktycznie od fundamentów. Trzeba sporo dodatkowej pracy żeby faktycznie wyglądało to jak pełnoprawny remake jedynki, a nie mod do Wiedźmina 3.