Wiedźmin 3: Dziki Gon

[RockPL.516]

Filippa jak już wcześniej pisali przemieniała się w sowe. A kruki mogła przywoływać Yennefer, więc jestem prawie że przekonany, że to nic nie ma związanego z Filippą.

Tak, tak - Pani Sowa - Chodzi o coś innego, zdolność polimorfii posiadało (opanowało) bardzo niewielu czarodziei (bardzo potężnych swoją drogą). Wiedźmin, to nie Harry Potter Tutaj jak potrafisz się zmieniać, to potrafisz... a w co to zupełnie inna sprawa (przynajmniej ja to tak widzę)

Co do "przywoływania" zwierzaków przez Yennefer... to nigdy nie wzywała kruków, tylko stworzyła dwie pustułki... Dodatkowo, nie można odrzucać tego co napisał @Swooneb -że to coś w rodzaju fireballa

Nie ma żadnych dowodów, na to, że to nie Filippa. Co najwyżej możesz przypuszczać, że to nie Filippa.
Nie dawaj pewnych sądów, jeżeli nie masz dowodów.

Istnieją takie wyrażenia jak: wydaje mi się; według mnie; uważam; na podstawie takich, a takich dowodów podejżewam... itd itd.
Zbyt wielu ludzi mówi-pisze na pewno. Na pewno, to się okaże po premierze.

 

[Drejka]

Być może po oślepieniu FIlippa zaczęła zmieniać się w kruka, kto wie. Na trailerze właśnie ten motyw końcowy daje do myślenia..wydziobywane/wydzierane (niepotrzebne skreślić) oko żołnierza.

 

[RockPL.516]

Być może po oślepieniu FIlippa zaczęła zmieniać się w kruka, kto wie. Na trailerze właśnie ten motyw końcowy daje do myślenia..wydziobywane/wydzierane (niepotrzebne skreślić) oko żołnierza.

Ciekawe nawiązanie. Filippa może mieć teraz "oko" na swoich przeciwników i wrogów LOL

Ale Filippa już powinna mieć oczy z powrotem. Minęło w końcu pół roku.

---------------
@Swooneb jak już napisałem - to mógł być swego rodzaju fireball - tylko bez takiego huku i błysku. W sam raz na niezwracanie uwagi.

 

[Swooneb]

Odwróciwszy głowę w bok, patrzył na wiedźmina żółtym, nieruchomym okiem.
- Co to jest, Yen? Skąd to tu się wzięło?
- Co? - Yennefer odwróciła głowę. - A, to. To jest pustułka.
- Pustułka? Pustułki są rudodropiate, a to jest czarne.
- To jest czarodziejska pustułka. Zrobiłam ją.

Yennefer mogła równie dobrze zrobić kruka, lub to co widzimy na CGI to czarna pustułka.
@RockPL, albo magiczna pustułka/kruk. Które zachowuje się podobnie jak normalne stworzenie, tyle że się słucha swojego stwórcy i może wyglądać tak jak sobie jego stwórca zamarzy.

 

[Koreon]

Kruk jest prawie tak duży jak myszołów czy orzeł, pustułka jest taka jak wrona, wiem bo mam za równo kruki jak i wrony w dużej ilości w pobliżu miejsca zamieszkania.

 

[Polliver]

Ale z tego co pamiętam to Fillipa zamieniała się w sowę. Z resztą co to za problem dla maga przywrócić sobie wzrok.

 

[damiandabrowka]

Kruk jest prawie tak duży jak myszołów czy orzeł, pustułka jest taka jak wrona, wiem bo mam za równo kruki jak i wrony w dużej ilości w pobliżu miejsca zamieszkania.

Kruk na pewno nie jest tak duży jak orzeł... wiem bo sprawdziłem na Wikipedi ;D
Odnośnie Filippy, ona wyhoduje sobie oczy jak Vilgefortz.

 

[tekbarpl]

Ale z tego co pamiętam to Fillipa zamieniała się w sowę. Z resztą co to za problem dla maga przywrócić sobie wzrok.

Akurat z tym wzrokiem to nie taka prosta sprawa. Magia w Wiedźminlandzie nie jest wszechmogąca. Dobrym przykładem jest Vilgefortz, któremu regeneracja oka zajmowała trochę czasu i nie wszystko szło gładko. A przecież był on jednym z najpotężniejszych magów. Z pewnością Filippa odzyska wzrok, jednak nie będzie to proste.

 

[Daniel_Abatemarco]

Filippa to - Pani Sowa. Gdzieś to w sadze było. Jestem na odludziu i nie mam dostępu do książek. Poprawcie jeśli się mylę, albo coś kręcę. @AndersonSilva wiem, ale w Sadze też tak była nazwana. Nie pamiętam, gdzie po raz pierwszy...

Pani Sowa - Ciri ją tak nazywała w myślach (Pani Jeziora), a raz się jej wyrwało i nazwała ją tak na głos

 

[Marcin_89.683]

Bym chciał usłyszeć jak brzmi polski dubbing w rozgrywce. Bo na razie tylko po angielsku wszystko co jest zrozumiałe, język uniwersalny ale w Polsce raczej wszyscy będą korzystać z dubbingu PL.

 

[Dunio333]

Bym chciał usłyszeć jak brzmi polski dubbing w rozgrywce. Bo na razie tylko po angielsku wszystko co jest zrozumiałe, język uniwersalny ale w Polsce raczej wszyscy będą korzystać z dubbingu PL.

W Wiedźminie 2 Polski dubbing też chyba był późno pokazany, a na dodatek krótko . Też się nie mogę doczekać, ale już bliżej niż dalej pewnie zanim nam pokażą .

 

[tommiyacht]

o pardon Wasza nadwiedzminska forumowość. Oczywiście myślałem o downgrade a palce same napisały optymalizacja

 

[RockPL.516]

Akurat z tym wzrokiem to nie taka prosta sprawa. Magia w Wiedźminlandzie nie jest wszechmogąca. Dobrym przykładem jest Vilgefortz, któremu regeneracja oka zajmowała trochę czasu i nie wszystko szło gładko. A przecież był on jednym z najpotężniejszych magów. Z pewnością Filippa odzyska wzrok, jednak nie będzie to proste.

Podczas pierwszej wojny z Nilfgardem bardzo wielu czarodziei Z Północnych królestw zginęło, straciło kończyny, doznało licznych obrażeń w tym straciło oczy, twarz, wypaliło im struny głosowe itd. Nie pamiętam, która z czarodziejek to powiedziała, ale nie szczędzono wysiłków, czarów i eliksirów dla bohaterów ze wzgórza Soden. A magiczne obrażenia leczy się dużo trudniej od zwykłych. Vilgefortz stracił oko w wyniku eksplozji magicznego portalu = magiczne obrażenie. Filippa natomiast oczu została pozbawiona chyba przez kata.

 

[Polliver]

To chyba była rozmowa między Janeczką, a Tissaia de Vries i Margaritą Laux-Antille w Aretuzie.
Ba niektórych magicznych obrażeń nie dało się uleczyć -> Triss, czy Lydia van Bredevoort. Niestety nie przypominam sobie, aby jakiś czarodziej leczył swoje niemagiczne rany :/

 

[mikomakjenkins]

Podczas pierwszej wojny z Nilfgardem bardzo wielu czarodziei Z Północnych królestw zginęło, straciło kończyny, doznało licznych obrażeń w tym straciło oczy, twarz, wypaliło im struny głosowe itd. Nie pamiętam, która z czarodziejek to powiedziała, ale nie szczędzono wysiłków, czarów i eliksirów dla bohaterów ze wzgórza Soden. A magiczne obrażenia leczy się dużo trudniej od zwykłych. Vilgefortz stracił oko w wyniku eksplozji magicznego portalu = magiczne obrażenie. Filippa natomiast oczu została pozbawiona chyba przez kata.

Ale nad Triss i całą resztą spod Sodden pracowała cała Kapituła i przyległości. Nie jestem pewien czy Filippa ma szansę na takie traktowanie.

 

[RockPL.516]

Ale nad Triss i całą resztą spod Sodden pracowała cała Kapituła i przyległości. Nie jestem pewien czy Filippa ma szansę na takie traktowanie.

Ty szans nie widzisz, a Filippa "widzi" :hai:

 

[Drejka]

Założycielka i przewodniczka Loży,a także członkini rady hmm sądzę, że miałaby wsparcie w przedsięwzięciu rekonstrukcji oczu. Możemy gdybać, trzeba poczekać na info o postaci, mam nadzieję że wyjdzie coś niedługo.

 

[mikomakjenkins]

Założycielka i przewodniczka Loży,a także członkini rady hmm sądzę, że miałaby wsparcie w przedsięwzięciu rekonstrukcji oczu. Możemy gdybać, trzeba poczekać na info o postaci, mam nadzieję że wyjdzie coś niedługo.

Zdrajczyni i powód, przez który czarodzieje są ścigani na całej północy a Rada nie istnieje. Nie sądzę, żeby magicy jakoś ciepło o niej teraz myśleli.
Ale fakt, zobaczymy dopiero później.

 

[Rustine]

To tylko jedna z dostępnych opcji. Można również stworzyć nową Kapitułę i nie doprowadzić do polowań na czarodziejki.

 

[mikomakjenkins]

To tylko jedna z dostępnych opcji. Można również stworzyć nową Kapitułę i nie doprowadzić do polowań na czarodziejki.

No fakt. Ja się opierałem na tym, co było mówione w filmikach Game Informera o Triss: że się ukrywa, bo czarodziejki są 'hunted species'.