Wiedźmin 3: Dziki Gon

+
Widzę, że znów wraca sprawa amerykańskiego ciemnogrodu. O Polakach też krąży parę stereotypów. W Niemczech jest takie powiedzonko: "Jedź na wakacje do Polski. Twój samochód już tam jest." A jednak nie wszyscy kradną. nie uogólniajmy.

Nie wiem czy to fake, ale mnie poruszyło. Czy ktoś byłby w stanie zrobić coś podobnego? jednak zdarzają się "ogarnięci" Amerykanie.
@Nundran Polacy, którzy sądzą, że Japonia to miasto też się znajdą.
 
Last edited:
Ty tez się uczysz głównie o swoim kontynencie i historii. Legendy o nieznajomości geografii wśród Amerykanów wzięły się ze śmiechawych sond ulicznych. Gdzie z setek odpowiedzi powybiera się parę najgłupszych i na ich podstawie rysuje się obraz społeczeństwa. To tak jakbyś wyciągnął najgłupsze wypowiedzi choćby z Matura to bzdura, zrobił kompilację i na jej podstawie oceniał wiedzę Polaków.

Tak czy siak, stereotypy są złe.
 
Ja w chwilach "podśmiechujek" z Amerykanów i ich pojęcia o geografii lubię spytać rozmówcę, czy wskaże na mapie stany takie jak Washington, Wyoming i, by było prostsze, Rhode Island.
Większość wymięka przy pierwszym ;)
 
Nie do końca się zgodzę z wami.
Na moich lekcjach geografii uczyłem się o każdym kontynencie z osobna, nie tylko o samej Europie. Szczerze mówiąc to nie wiem czy najwięcej informacji było o Europie. Dlatego orientuję się mniej więcej gdzie leżą jakie góry, rzeki, poszczególne (oczywiście nie wszystkie) państwa. Wpajano nawet jakie klimaty gdzie występują.
Jeśli o historie idzie, to teraz wcale nie jest tak jak piszesz. o ile się orientuję, większość tematów dotyczy historii Europy zachodniej i nie tylko. Rewolucje francuskie, wojna o niepodległość USA itp. W szkołach nawet nie przekazuję się informacji o potędze RP obojga narodów. Ukazuje się raczej te gorsze aspekty naszej historii.
Jak dla mnie porównywanie poszczególnych stanów do państw jest śmieszne. Nawet amerykanin nie będzie umiał wskazać każdego z nich a co dopiero Europejczyk. A tak btw. jak już pytasz o stany to zapytaj obcokrajowca o województwa w Polsce, czy landy w Niemczech ;). Więcej sensu ma pytanie o państwa leżące w Ameryce Płd. lub Afryce. Dużo Polaków będzie miało z tym problem.

Nie żebym popierał stereotypy, bo nie o to chodzi. Jednak Amerykanie mają specyficzny program nauczania, który kręci się wokół ich własnego kontynentu i ich kultury.
 
A tak btw. jak już pytasz o stany to zapytaj obcokrajowca o województwa w Polsce, czy landy w Niemczech

Przecież to zupełnie nie ta skala w większości przypadków (Stan Washington będący w drugiej dziesiątce pod względem rozmiarów to połowa Polski).

Jak dla mnie porównywanie poszczególnych stanów do państw jest śmieszne.
Przecież USA to państwo związkowe, a nazwa "Stan" jest jedynie koślawym tłumaczeniem "state" w znaczeniu państwo.

Nie żebym popierał stereotypy, bo nie o to chodzi. Jednak Amerykanie mają specyficzny program nauczania, który kręci się wokół ich własnego kontynentu i ich kultury.
A to prawda.

PS
Nawet amerykanin nie będzie umiał wskazać każdego z nich a co dopiero Europejczyk.
Koledze to się duże literki pogubiły :p

EDIT: Ale skończmy ten off-topic, bo to nie miejsce na dyskusje o wykształceniu i podziale terytorialnym.
 
Last edited:
Ale spytasz Amerykanina o ich własną historie, to na pewno opowie ci więcej niż przeciętny polak typu: to wszystko wina Niemców, Hitlera, Ruskich że u nas tak źle i tu znajomość historii się kończy, a ponoć na II wojnie światową i nowożytność w programach nauczania nigdy nie starcza czasu :)
 
Przepraszam, że pozwolę sobie na taki off-top w tej dyskusji o wpływie narodowości na wiedzę z zakresu geografii, ale chcialbym wtrącić kilka słów na temat nadchodzącej trzeciej części wiedźmaka ;)
Swoją drogą ciekawe czy przed premierą ujrzymy Ciri i Yen w jakimś dłuższym materiale?
Przyznam, że ja jestem w tej kwestii trochę rozdarty, z jednej strony chciałbym żeby Redzi zaprezentowali nam nieco więcej materiałów z udziałem Yen i Ciri (zwłaszcza Ciri, jestem szalenie ciekawy projektu jej postaci i ostatecznej roli w nowej historii wiedźmina!), ale z drugiej... Wiem, że o wiele większe wrażenie zrobiłyby na mnie obie postaci, przy bezpośrednim kontakcie już w samej grze.
Pewnie coś tam nam Redzi jeszcze z obiema paniami pokażą, ale biorąc pod uwagę powyższe, mam nadzieję, że napięcie będzie umiejętnie dawkowane ;)
 
Polacy, którzy sądzą, że Japonia to miasto też się znajdą.

Skoro istnieje wieś o nazwie Szkocja to i miasta Japonii wykluczyć nie można.
Ale co prawda to prawda stereotypy są zue.

Mi wystarczy ujęcie en face Ciri.

Życzyłbym sobie ujrzeć ciekawe ujęcia obu pań (bez skojarzeń proszę) sztuk kilka, do tego próbki głosów.
W zasadzie tyle by wystarczyło.
Oczywiście nie pogardziłbym ewentualnym zwiastunem im poświęconym lub fragmentami gameplay'a (w ramach introdukcji), ale przeżyję i bez tego.

Wiem, że o wiele większe wrażenie zrobiłyby na mnie obie postaci, przy bezpośrednim kontakcie już w samej grze...

Ja akurat lubię wiedzieć o grze (bohaterach) możliwie najwięcej.
Okres oczekiwania na premierę, karmienie się kolejnymi nowinkami, to coś co sprawia mi frajdę.
Nie tak dużą jak sama gra oczywiście, ale zawsze.
Siłą rzeczy jestem też wyjątkowo spoilo odporny. W zasadzie zniosę wszystkie z wyjątkiem tych kluczowych dla głównego wątku.

Słowo względem zróżnicowania waluty.
Moim zdaniem nie wpłynie to specjalnie na wiarygodność świata, a za złudzenie żyjącego uniwersum odpowiadają przede wszystkim inne sprawy.
Na przykład cykl dnia enpeców, to jak reagują na poczynania gracza, możliwość interakcji tak z graczem, jak i między sobą, oraz oczywiście cykl dobowy i dynamiczna pogoda.
Nie przeczę, zróżnicowana waluta stanowiłaby miły smaczek, ale jednak tylko smaczek.
Gry stawiają z reguły na zunifikowany środek płatniczy, bo tak jest wygodniej i przejrzyściej.
Dlatego nawet w rozbudowanych strategiach pokroju Europy Universalis mamy jedną walutę dla wszystkich państw i nikogo to specjalnie nie razi.
Czy jest sens implementacji takiego zróżnicowania w W3, który przecież złożoną grą strategiczną czy ekonomiczną nie jest? No nie wiem.
 
Bliższe zaprezentowanie Ciri i Yennefer ma sens przede wszystkim ze względu na graczy nieznających książek. Dla fanów oczywiste są relacje między nimi, dla pozostałych są to bohaterki, które gdzieś tam kiedyś zostały wspomniane, a teraz nagle odgrywają kluczową rolę. REDzi mówili że przybliżą graczom co i jak żeby nikt nie czuł się zagubiony, ale jakaś prezentacja już wcześniej nie byłaby zła. Nawet niekoniecznie na bazie Wiedźmina 3 i ról jakie w nim odegrają, bardziej na temat tego co było kiedyś, a wszystko okraszone jakąś fotką. Dlatego jeśli REDzi zdecydują się na prezentowanie postaci przed premierą w takiej formie jak to miało miejsce przy dwójce (grafika + opis) to mam nadzieję że obie panie się tam znajdą.
 
@HuntMocy

Zdaje mi się, że trailer z E3 był początkiem prezentowania Ciri i Yen. Jest dokładnie tak jak piszesz, w Polsce nikomu tłumaczyć nie trzeba, za granicą zupełnie inna sprawa. Osobiście wydaje mi się że każda z pań dostanie osobny filmik w tym stylu:


Ewentualnie jakiś dev diary poświęcony obu paniom.
 
Jeśli filmiki będą w tym stylu to nie mam nic przeciwko ;) Wiadomo czy Jakub Rebelka pracuje przy Wiedźminie 3?
 

http://instagram.com/p/qYOKoWM_bL/
Obrazek z sesji zdjęciowej cosplayerki odpowiedzialnej za postać Triss.
Usta i szczękę ma jak jakaś żaba... i chyba tez ma kluchy w ustach :p Bo takie napompowane.
 
Last edited:
https://www.facebook.com/nadyasonikacosplay?fref=ts
"So excited for SDCC! Here is my San Diego Comic-Con International costume line-up!
Thursday i will be at The Witcher panel at 10 am, Room 6A with my beautiful friend VAMPTRESS LeeAnna Vamp with some surprises! don't miss it!
Every day I will be at Alvin Lee booth EE-06 in artist alley 1:00pm - 5:00 pm. I'll have new prints or just come by for a hug or hi-fives! Hope to meet some of you next week! "

Cosplayerki Triss i Ciri będą obecne na SDCC.
 
@dan2510 mnie Bardziej "zaintrygowało" coś innego, a mianowicie:
5. Mamy aktualnie modę na płatne DLC. Czy przewidujecie DLC dla Wiedźmina 3 oraz czy nadal będą one darmowe jak do tej pory?

CD PROJEKT RED ma długą historię wspierania swoich gier po premierze. Zawsze staramy się dawać graczom więcej niż inni i nie inaczej będzie w przypadku Dzikiego Gonu. Jeśli kiedykolwiek zdecydujemy się na wydanie płatnego rozszerzenia głównej gry, to nie będzie to po prostu przysłowiowa “zbroja dla konia”, ale kilkunastogodzinna przygoda wykonana z tą samą starannością i dbałością o jakość, co główna gra.

Wszyscy na forum chyba zdajemy sobie sprawę z tego, że Redzi poza wydaniem samej gry, planują jej wsparcie i wiele różnych akcji, które będą się ciągnąć do... świąt w 2015 roku?
Wiemy, a przynajmniej się domyślamy, że dorzucą duży dodatek... DLC?
Pamiętamy, że były podobne plany dla W2, dorzucenia dużego dodatku. Wiemy, ze do tego nie doszło. Wiemy, że dodatek miał być powiązany z "królestwem elfów" o ile dobrze pamiętam, czy Brokylonem...

Bardzo bym się ucieszył z dodatkowych +/- 20 godzin rozgrywki.
Zastanawiam się tylko nad tą odpłatnością.. Nie chciałbym być zmuszony do wydania sumy podobnej jak przy zakupie W3.. chociaż z drugiej strony... Ja już swoje dorzuciłem do tego by wspierać CD Projekt Red ;) i zamierzam dorzucić coś jeszcze "Cyberpunk 2077"
Obawiam się tylko, że nie ma co za bardzo liczyć na 2016... prędzej 2017. Może tak koło świąt..., choć bardziej prawdopodobne, że będzie to data 2018.02.24 ;)
Byłbym bardzo zadowolony gdyby jednak 2017 ~ 2077 ... Aaaa... ;)
 
Dol Blathanna miała być aktem w W2, ale zabrakło czasu i pieniędzy. Potem przerzucili się na ER i Wiedźmina 3.
Od dawna wiadomo, że oddział w Krakowie pracuje nad dodatkiem, więc będzie wydany na święta 2015 albo w 2016 roku.
 
Gdzie zostało potwierdzone, że krakowscy REDzi pracują nad dodatkiem? Nie przypominam sobie żeby padł konkret w tej sprawie, raczej domysły i aluzje.
 
Ale to jedyne, nad czym mogą pracować. W strategii CD Projekt było wspomniane:
"Dwa mniejsze (czas rozgrywki około 20 godzin), ale topowe jakościowo tytuły wspierające jedną z linii produktowych".
Więc dodatki nasuwają się same.
 
Ale to jedyne, nad czym mogą pracować. W strategii CD Projekt było wspomniane:
"Dwa mniejsze (czas rozgrywki około 20 godzin), ale topowe jakościowo tytuły wspierające jedną z linii produktowych".
Więc dodatki nasuwają się same.

I ja się z Tobą zgadzam, sam zresztą wielokrotnie o tym pisałem. Nie zmienia to faktu, że są to tylko przypuszczenia. Nikt oficjalnie tego nie potwierdził.
 
Top Bottom