Wiedźmin 3: Dziki Gon

+
Obadajcie drzewa na tym gifie co Adventus wrzucił, wyglądają jak doklejone, gałęzie w ogóle nie reagują na wiatr. Dowwngradee :p .
 
Dla mnie ta scenka>VGX i cała reszta skrinów trailerów i gejmplejów. I nie powiem dlaczego, bo moja argumentacja nie przekonałaby was, bardzo subiektywnie oceniam i oglądam ją zawsze z takim samym "wow". :p
 

Guest 3669645

Guest
Tak rozdrapać stare rany :troll:


Dla mnie też ten fragment z płonącą wioską jest najlepszy. Ciemna noc, te płomienie, dym, latające płomyki... Animacje biegających wieśniaków, tak strasznie realistyczne.

Kamera! Idealna. Widać każdy detal zbroi, która wtedy wyglądała jak zbroja. Teraz Geralt w tym samym wdzianku wygląda jak czyściutka gliniana figurka. I z tą nową kamerą trochę jak bohater platformówki.
 
Last edited by a moderator:
I troczki od zbroi się nie ruszają, ale komu to potrzebne? No i są bure, i pasują do zbroi, a nie czarno-złote i pasujące do niczego.
 

Guest 3669645

Guest
No, mogli trochę ubrudzić tę zbroję albo coś... :p Taka matowa, czyściutka jakby prosto z fabryki. W tamtej wersji gry wszystko było tak pięknie szczegółowe, brudne, ubrania nosiły jakiekolwiek znamiona czasu i użytkowania. Widać że skoro teraz kamera odjechała kilometr do tyłu, to nie warto dbać o takie szczególiki, tedy Geralt wygląda jak zabawka.

 
"Still, we have only shown the High settings so far, so we still have a few aces in our sleeve. Hairworks, Tesselation, volumetric clouds, bump-mapping, HBAO+ and of course Ubersampling."
W tej wypowiedzi, mimo, że jest fake`iem, jest na szczęście troszkę prawdy. Co prawda wiemy już, że ubersampling na początku nie będzie, ale takie bajery jak tesselacja, HBAO+ z pewnością zbliżą grę do tego co było na trailerach.
 

Guest 3669645

Guest
Wiem, że nie lubicie słowa "immersja", ale wystarczy obejrzeć to by zrozumieć, jak potężny efekt daje bliska, nisko zawieszona kamera. Czuć ogrom tego miasta, rozmach, można faktycznie poczuć, że spaceruje się jego uliczkami, maszeruje pomiędzy tłumami ludzi. Gra przestaje być tylko grą, staje się mega klimatycznym doświadczeniem.

Teraz to takie oglądanie ludzików z góry.

Truję z tą kamerą, truję, wiem że to nudne się robi, ale jak tu nie truć, gdy się ogląda te piękne, stare materiały.
 
Last edited by a moderator:
Wiem, że nie lubicie słowa "immersja", ale wystarczy obejrzeć to by zrozumieć, jak potężny efekt daje bliska, nisko zawieszona kamera.

Pisałem o tym już dawno, że bardzo bym chciał podczas eksploracji żeby kamera była bliżej. Po obejrzeniu ostatniego gameplaya wychodzi na to że będę latał cały czas na wiedźmińskich zmysłach :p
 
Bawiłem się ostatnio na YouTube i patrzcie co udało mi się odkopać!


Weeeeee
Tym wygrałeś panie drogi. Wołałbym po stokroć "ten brzydki, z tymi burymi kolorami" gameplay niż to co jest teraz. Wolę wywalić bujające się włosy.

Wiem, że nie lubicie słowa "immersja", ale wystarczy obejrzeć to by zrozumieć, jak potężny efekt daje bliska, nisko zawieszona kamera.

Teraz to takie oglądanie ludzików z góry.

Truję z tą kamerą, truję, wiem że to nudne się robi, ale jak tu nie truć, gdy się ogląda te piękne, stare materiały.

Tutaj to już wgl. zmiażdżyłeś.

Słowa Fanktoya:

Lol. :D
Gdyby to forum się dało przeczytać od początku, eh. To byłaby świetna zabawa. ;D
Ja ogółem fanktoya zapamiętałem o wiele inaczej z jego postów i to co działo się z nim w ostatnim miesiącu dość mocno mnie zaskoczyło. :p

Wziął sobie do serca słowa Triss z W1, obejmij jakiekolwiek stanowisko, nieważne jakie byle konkretne. I się skończyło jak widać. :p

Legenda Arraqnz/Vakliv'a/Fanktoy'a nigdy nie zginie. Legendy nie umierają. Wierzyć musisz, czas przyjdzie na powrót ponowny aż złe ogary niebieskie konta blokadę zdejmą ...

Na to co było na "Debut Zwiastunie", a tym co jest teraz można powiedzieć "WAS IS DAS". Mimo spraw technicznych tamten wygląd gry miał swój urok i czar, a teraz to jest takie jakieś plastikowe Toy Story albo inna Merida. Ładne - ale właśnie - gdzie ten urok?
 
Last edited:
Mam wrażenie że robi się identyczna sytuacja jak z WD im bliżej premiery to pojawiają się wątpliwości hype spada

Nie przesadzajmy, wcale nie spada. Mi już dawno opadł do zera, więc nie ma z czego schodzić. Od tego czasu ilekroć myślę o grze to z niepokojem, raz większym, raz mniejszym. Hajp przeszedł w permanentny strach przemieszany z nadzieją, że jakoś to będzie i tak to idzie, ale i want to believe. Jeszcze trochę, dwa miesiące nerwów i się zobaczy, a jeśli znowu przełożą premierę to i tak nie dożyję, prędzej z powodu tej całej nerwówki zejdę na zawał.
 
Wiem, że nie lubicie słowa "immersja", ale wystarczy obejrzeć to by zrozumieć, jak potężny efekt daje bliska, nisko zawieszona kamera. Czuć ogrom tego miasta, rozmach, można faktycznie poczuć, że spaceruje się jego uliczkami, maszeruje pomiędzy tłumami ludzi. Gra przestaje być tylko grą, staje się mega klimatycznym doświadczeniem.

Teraz to takie oglądanie ludzików z góry.

Truję z tą kamerą, truję, wiem że to nudne się robi, ale jak tu nie truć, gdy się ogląda te piękne, stare materiały.

Masz rację (dla mnie) z kamerą, ale jakby nie bierzesz pod uwagę, że nastrój chwili, ciąg rozwoju historii opowiadanej w grze itp. niekoniecznie cieszy wszystkich.
Cały tabun LzGBiNWCNDNU (Latających z Gołą Bronisławą i Naparzających Wszystko Co Na Drzewo Nie Ucieka) się z Tobą nie zgodzi. Dla nich również dialogi w prezentowanych dotychczas gameplayach są OK, głównie dlatego, że są w miarę krótkie.
Howgh!

PS. I pomyśleć, że wszyscy krytycy twierdzili, że AS był mistrzem dialogów.
 
Last edited:
Czuć ogrom tego miasta, rozmach, można faktycznie poczuć, że spaceruje się jego uliczkami, maszeruje pomiędzy tłumami ludzi. Gra przestaje być tylko grą, staje się mega klimatycznym doświadczeniem.
Truję z tą kamerą, truję, wiem że to nudne się robi, ale jak tu nie truć, gdy się ogląda te piękne, stare materiały.

Tak jest! Zawsze wybierałem najbliższą z możliwych GTAV, Wiedźmak1, Skyim.
Odbiór ogromu świata/miasta jest o wiele bardziej intensywny, to samo z walką. Czuć że jest się bliżej wydarzeń.
W samej grze kamera cały cas się zmienia, jakby się uprzeć to można by cały czas w trybie detektywa chodzić.

Wybór bliższej kamery podczas walki i eksploracji nikomu nie zaszkodzi, proszę tylko o wybór także na konsolach.
 
Sądziłem, że na nostalgie tego typu przyjdzie czas dopiero po premierze gry.

Choć pewnie samym W3 w takiej formie, w jakiej jest teraz będę zagrywał się do bólu - to podejrzewam, że sytuacja będzie bliźniaczo podobna do tej, z którą zetknąłem się przy premierze Mass Effect 2. Innymi słowy będę chciał tej gry nienawidzić za to, że mogła być o wiele lepsza, ale nie będę mógł, bo a)sentyment, b)jakiś tam poziom jednak będzie trzymać, c)ostatecznie będzie najlepszą produkcją, z jaką się od dłuższego czasu zetknąłem.
Ech.
 
Last edited:
Oj bez przesady, nostalgnęliśmy sobie po drugiej premierze W3, do trzeciej jeszcze trochę czasu, a po niej nie będzie czasu na takie szaleństwa.
 
Top Bottom