Wiedźmin 3: Dziki Gon

+
Do premiery zostały już tylko 2 godziny, zatem zapraszam wszystkich do otwierania piw i wbijania na czat ;)

https://kiwiirc.com/client
pokój witcher3rulez

Wszystkich za wyjątkiem tych jeleni (w tym mnie), którzy zamówili kolekcjonerkę przez kuriera. Chyba, że my zalewamy pałkę na smutno - wtedy OK.

No chyba, że ten palant kurier obudzi mi żonę o 1-szej w nocy.
Wtedy przeżycie definicji pojęcia "mieszane uczucia" gwarantowane.
 
Last edited:
Jak komuś się nudzi, to na GOGu są już do ściągnięcia artbook i przewodnik po świecie w wersji cyfrowej. Niestety u mnie nie da się ich wypakować (wyskakuje błąd).

W sumie mogli wcześniej rzucić samego day one patcha (bez tego pliku niezbędnego do odpalenia gry). W nocy i tak nie pogram bo rano muszę wstać do roboty, ale przynajmniej po powrocie do domu nie musiałbym ściągać tych kilku GB...
 
Last edited:
W sumie nie wiem, gdzie zadać to pytanie, ale co tam.Czy coś poza wymienionymi już gdzieś wyborami przenosi się do Dzikiego Gonu? No i prócz tatuażu oczywiście. :D
 
Całkiem odmiennie tym razem. Cóż za wspaniała, rodzinna atmosfera. Ludzie sobie gratulują, życzą wszystkiego dobrego, żegnają się w imię wyższych racji na pewnien czas. Wiedźmiń łączy ludzi i to czasem na długie lata.
Tyle wzruszeń, niepewności, problemów, domysłów, żądań, próśb i fochów.
Fajna rzecz należeć do tak zorganizowanego community.
Z mojej strony dzięki piękne za razem spędzony czas oczekiwania, bez forum życie prawidziwego wiedźminoczekacza traci nieco blask. Ja sama zagram najprędzej po weekendzie, więc życzę Wam wszystkim szczęśliwcom Day One Patcha mnóstwo zachwytu, radochy i opadu szczęki.
@adventus.991 - zarzuć bezpośrednim linkiem, gdyż nie mogę znaleźć opcji wyboru pokoju :(
 
23: 03 odebrałem grę z paczkomatu.
Zacząłem instalację. Na razie widzę że szacunkowy czas instalacji waha się od 40 - 140 min :p
 
Wczoraj robiłem porządki i czyściłem kompa pod względem wydajności:p
U mnie pod paczkomatem tylko 2 osoby. Ja i koleś który miał EK
 
23: 03 odebrałem grę z paczkomatu.

Mój kurier niebezpiecznie ryzykuje. Jeszcze go nie ma. Pewnie ma dwie dętki przebite.

Zacząłem instalację. Na razie widzę że szacunkowy czas instalacji waha się od 40 - 140 min :p

Krajam się na karpecie :). E tam! - Idę spać. Przyśni mi się, że instaluję w 3 minuty :)
 
Gram.

Żaden komentarz, opis, żaden screen, film na youtube – z kompresją, bądź bez – nie odda faktycznego wrażenia po dotarciu do balustrady w Kaer Morhen i ujrzeniu widoku na dolinę. Nie będziecie mieli najmniejszego pojęcia, jak to naprawdę jest dopóki sami nie pchniecie gałki do przodu, albo nie naciśniecie klawisza „W” i u boku Geralta nie ruszycie w przód.

To jest sposób, w jaki powinno zaczynać się zwieńczenie ostatniego rozdziału wieloletniej przygody.

Przygody, która na dobre zaczęła się prawie osiem lat temu, gdy po raz pierwszy godnie tchnięto życie w słowa ukochanej książki. A nawet wcześniej, bo dreszcz i emocje, które odczułem przywołały wspomnienie moich pierwszych kroków stawianych wraz z Geraltem poprzez karty powieści. Ostatni raz czułem się tak, kiedy za sterami wierzchowca Johna Marstona przejeżdżałem przez granicę Meksyku.

W takich właśnie chwilach zaciera się granica między każdym z mediów służących opowiadaniu historii. Kiedy książka przestaje być książką, film filmem, gra grą, a zaczynają być przeżyciem. W kompletnym znaczeniu tego słowa. Przeżyciem żywym, pełnym, niemal namacalnym.

I niezależnie od tego, co czeka mnie dalej jest to związane z pasją wspomnienie, które zostanie ze mną przez wiele lat.
Długa to była droga, bogata w wygórowane oczekiwania, obietnice, emocje i żarliwe dyskusje. Ale też pełna zawodów, absolutnie nietrafionych decyzji marketingowych, niespełnionych pragnień i zderzeń z szarą rzeczywistością.

Szczęście, że każda z tych rzeczy traci na znaczeniu w momencie, kiedy sami ruszycie na szlak.

Ja swój zacząłem, więc znikam z forum na jakiś czas.

Powodzenia.
 
Top Bottom