@Swiatek , DPD to jedyny kurier u nich
Chyba nie masz racji. Do mnie doszło (HURRA!) przed chwilą Pocztexem.
OK. Więc u mnie instalacja z płyt przebiegła bez żadnych problemów i trwała ok. 40-45 minut. Płyty są dobrze wytłoczone, i ani razu nic się nie przycięło.
Co do samej gry. Przy moim obecnym monitorze 1280x1024 na PC z i5 4690K i GTX970 ze wszystkimi opcjami na maxa (W tym Hairworks) płynność skacze zazwyczaj 40-60 FPS, ale zdarzają się sporadyczne spadki do 30. Teraz zrobię OC i zobaczymy ile to pomoże. Zdarzyły mi się 2 crashe - zaraz na początku gry wywaliło do pulpitu i w pewnym momencie jak wszedłem do bestiariusza również zamroziło grę (Choć muzyka dalej leciała w tle).
Trochę szkoda, że w rozdzielczościach typu 4:3 lub 5:4 nie da się dopasować HUD-a tak by wykorzystać wszystkie rogi. Trochę słabo wygląda mapa w 1/3 wysokości ekranu, gdzie marnuje się cały róg ekranu. Na szczęście to można poprawić w patchu.
Co do samej gry. Przy moim obecnym monitorze 1280x1024 na PC z i5 4690K i GTX970 ze wszystkimi opcjami na maxa (W tym Hairworks) płynność skacze zazwyczaj 40-60 FPS, ale zdarzają się sporadyczne spadki do 30. Teraz zrobię OC i zobaczymy ile to pomoże. Zdarzyły mi się 2 crashe - zaraz na początku gry wywaliło do pulpitu i w pewnym momencie jak wszedłem do bestiariusza również zamroziło grę (Choć muzyka dalej leciała w tle).
Trochę szkoda, że w rozdzielczościach typu 4:3 lub 5:4 nie da się dopasować HUD-a tak by wykorzystać wszystkie rogi. Trochę słabo wygląda mapa w 1/3 wysokości ekranu, gdzie marnuje się cały róg ekranu. Na szczęście to można poprawić w patchu.
Walka jest easy z quenem, moja walka z gryfem, 3 porażki z rzędu przy około połowie hp, jeszcze przed 2 fazą. Potem ze względu na ciśnienie parcia do przodu, załączyłem queny, bez straty hp, no raz mnie pod sam koniec uderzył, bo już chciałem dokończyć. Imho to psuje cały fun z gry, mogę przejść mega trudną walkę na kosmicznym poziomie trudności jedną sztuczką, dostępną już od początku gry. Nie wiem kto to wymyślił (już w W2 było), ale na balansie gier się nie zna kompletnie.
Sekwencje z Ciri też chwile temu przeszedłem, to dopiero imba postać. "Skacze" jak jakiś rezus ^^ i też wolał bym, konwencjonalny unik, słabe to jest, jeden atak i te nie wiadomo co. Dobrze że chociaż krótkie to było, a potem jak wiadomo mają się Jaskółce nowe umiejętności odblokowywać wiec może troche poratują jej gameplay, bo na razie to klękajcie narody.
Swoją drogą, utopce, wilcy, wszystko co atakuje w grupach i jest mobilne, w sensie ruchawe, jest "ciężkie" bo trzeba cały czas zwracać uwagę na pozycjonowanie, nie można do bólu powtarzać sekwencji 2-3 ataki, sekunda czekania, unik, powtórz, takim sposobem jak dotąd da się pokonać każdego pojedynczego przeciwnika który nie ma jakichś specjalnych ataków.
Po 9 godzinach gry stwierdzam, że gra jest kozacka Grafika nie przeszkadza, questy bardzo ciekawe, pogoda i cykl pogodowy są zmienne. Mam drobny problem z robieniem uników na klawie, ale myślę że to kwestia dotarcia się i przyzwyczajenia do walki. Prolog skończyłem po jakichś 4h ze zrobieniem wszystkich questów i odkryciem znaczników.
Grafika nie przeszkadza, questy bardzo ciekawe, pogoda i cykl pogodowy są zmienne. Mam drobny problem z robieniem uników na klawie, ale myślę że to kwestia dotarcia się i przyzwyczajenia do walki. Prolog skończyłem po jakichś 4h ze zrobieniem wszystkich questów i odkryciem znaczników.
U mnie pasek i medalion znikają po walce, a nic nie zmieniałem. Co do nierosnącej brody -Super, tego chciałem
Prosba. Jeśli jakaś dobra dusza skończyła już prolog i może podzielić sie sejwem z NML, dowolnym, będę wdzięczny.
Na wypadek, gdyby ktoś się zastanawiał, czy mu gra pójdzie. Mam kompa słabszego od wymaganych minimalnych parametrów - GTX 650, 4GB RAM...gra działa na najniższych ustawieniach płynnie, raz na jakieś 40min przytnie delikatnie, a to i tak raczej przy jakimś filmiku. Tak więc - da się grać, póki co, narzekać nie mogę, bo jest dobrze.
No własnie też jestem zawiedziony, że nie da się wyłączyć obrażeń, jak i informacji o poziomie przeciwnika.
W całokształcie gra bardzo wciąga. Piękny świat, naprawdę. Zostałem jednak nieco oszukany co do wymagań sprzętowych. Kupiłem kartę graficzną, której póki co nie mogę podpiąć, a kupiłem ją gdyż mój radeon miał nie spełniać wymagań minimalnych, a tak się składa, że działa mi na średnio - wysokich (z naciskiem na średnie) w około 30 fps z niewielkimi spadkami.
W całokształcie gra bardzo wciąga. Piękny świat, naprawdę. Zostałem jednak nieco oszukany co do wymagań sprzętowych. Kupiłem kartę graficzną, której póki co nie mogę podpiąć, a kupiłem ją gdyż mój radeon miał nie spełniać wymagań minimalnych, a tak się składa, że działa mi na średnio - wysokich (z naciskiem na średnie) w około 30 fps z niewielkimi spadkami.
Gra prawie skończona, 8/10. Nie polecam grać na Xbox One - przynajmniej nie na ten moment
Co to znaczy ? że nie na XO ?