po ciemności nie będę chodził, jeszcze mnie ktoś napadnie
Dlatego ja rano kupiłem gaz pieprzoWY (fajna literówka była ) - jak mi się nie przyda to żona będzie miała. Pna InPost pewnie by z roboty wyleciał jakby się ktoś dowiedział że wydał pakę wcześniej. Poza tym podejrzewam że czasami mają takich konfidentów podsyłanych którzy ich sprawdzają.
Last edited: