Ależ flejm. Aż się 5 minut zastanawiałem jak to skomentować. Przesadzają i jedni, i drudzy, ale najciekawsze jest to, że Ci co najczęściej i najbardziej podjudzają do głupiej wymiany postów (zazwyczaj tekścikami o bajkowości, mroku i wydłubaniu sobie oczu, skoro W3 jest taki be) narzekają na żywot tematu i domagają się jego zamknięcia. Po czym wracają do wesołego wypisywania kpin z innych użytkowników.
Widać nie da się zrozumieć, że istnieje coś takiego jak odmienny gust i preferencje. Widać nie da się inaczej (choćby np. bardziej kulturalnie). Cóż... Powiem tylko tyle, że to nie zamknięcie tematu o grafice będzie rozwiązaniem.
Widać nie da się zrozumieć, że istnieje coś takiego jak odmienny gust i preferencje. Widać nie da się inaczej (choćby np. bardziej kulturalnie). Cóż... Powiem tylko tyle, że to nie zamknięcie tematu o grafice będzie rozwiązaniem.