Wiedźmin 3 - grafika

+
@RockPL

Na przyszłość, jeśli nie masz nic do dodania do dyskusji, nie postuj.
 
Jeżeli "ktoś" płacze nad oprawą graficzną w W3 popełnia straszliwy błąd.
Przepraszam za to, że się mylę. Wybacz mi, proszę. :comeatmebro:

W tym wywiadzie nie ma błędów, ani strasznego fanboy'stwa.
To nie wywiad tylko felieton.

Przede wszystkim nie wiemy jak gra na ultra wygląda. Nie wiem, bo to co widzieliśmy na gameplay'ach to chyba jest tzw. High z jakimiś jeszcze ficzerami, ale nie ze wszystkim na tzw. maxa.
Dziennikarze, którzy grali na high mówią, że gra wyglądała gorzej niż na opublikowanym gameplayu.

te elementy, które odpowiadają za płynność gry i powiązane z tym wymagania mogą odebrać te 11/10, które ja tej grze daję i może skończyć się na 9-10/10.
Oceniasz grę która jeszcze nie wyszła? :rly?:

Według mnie olbrzymia strata.
Ocena rzędu 9/10 to olbrzymia strata?
 
Widzę, że dla niektórych optymalizacja wciąż oznacza magiczny guzik, który sprawia, że gra wygląda obłędnie, ale nagle zaczyna działać nawet na mikrofalówce. A już narzekanie na pierwszego Crysisa jako źle zoptymalizowanego to szczyt. Ech...
 
Przepraszam za to, że się mylę. Wybacz mi, proszę. :comeatmebro:
To nie było skierowane personalnie do Ciebie ;) Ludzi (na całym świecie) martwiących się o końcowy poziom grafiki jest sporo. Ja się o nią nie obawiam (bo wiem, że jest piękna), dla mnie problemem najwyżej jest to, że w pełnej krasie zobaczę ją (na własnym komputerze) dopiero za około rok, albo za parę lat.. Ale to w Grze Wiedźmin 3 (tak jak pozostałych częściach) nie jest na szczęście najważniejsze

To nie wywiad tylko felieton.
Mój błąd.. powinienem napisać "artykuł" ;)

Dziennikarze, którzy grali na high mówią, że gra wyglądała gorzej niż na opublikowanym gameplayu.
@Rustine dobrze napisał. Dodatkowo, z tego co się orientuję były dwa dostępne buildy gry. Jeden zaprezentowany w Polsce i całej Europie, drugi w Stanach i chyba w Australii. Ten drugi był ładniejszy, bardziej dopracowany. Cytatu/linku nie podam, ale taka informacja została podana przez Redów

Oceniasz grę która jeszcze nie wyszła? :rly?:
Nic nadzwyczajnego. Poniżej możesz rzucić okiem na portal GRY-Online i ocenę (oczekiwaną ocenę gry):
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=20436
Myślę, że "oczekiwana ocena" jest dość prawdopodobną oceną końcową... Ale jak poniżej "dopiero po premierze się okaże".

Ocena rzędu 9/10 to olbrzymia strata?
To jest ironia ;) Ale także "marzenie" czym gra Wiedźmin 3 mogła by być. To czy będzie, tego nie wiemy, dopiero po premierze się okaże
 
Last edited:
To są tylko moje przypuszczenia
W zasadzie jedynie z tym fragmentem Twojego długawego, acz ciekawego posta, zgodzić się nie mogę. Widzę w nim odbicie mojej "pracy u podstaw" prowadzonej od kilku co najmniej dni. Wciąż jednak odbijam się od betonu hejtu zbudowanego na fundamentach opinii o buildzie, którego już dawno nie ma.
Podobnie jak Ty uważam, że wartym zauważenia problemem jest tu jedynie "poziom wejścia". Obawiam się, że REDzi mogą wzbraniać się przed jego nadmiernym obniżaniem, gdyż wtedy strona wizualna gry przestałaby być reprezentatywna i rzeczywiście zaczęłaby przeczyć zapowiedziom o tworzeniu gry pięknej i przełomowej. Po prostu jest poziom graficzny, poniżej którego schodzić nie chcą nawet za cenę utrzymania obecnych wymagań sprzętowych.
 
Ludzi (na całym świecie) martwiących się o końcowy poziom grafiki jest sporo. Ja się o nią nie obawiam (bo wiem, że jest piękna), dla mnie problemem najwyżej jest to, że w pełnej krasie zobaczę ją (na własnym komputerze) dopiero za około rok, albo za parę lat..
Dla mnie Wiedźmin 3 mógłby wyglądać jak Gothic 2 i by mi to nie przeszkadzało. Obecnie prezentuje się pięknie i jest to wg mnie najładniejsza gra w otwartym świecie. Ale nie o to chodzi, w moich "zarzutach" odnośnie grafiki w trzecim Wiedźminie, a o to, że Redzi na początku pokazywali grę diametralnie inną. Nie chodzi tutaj tylko o kwestię technologiczną, ale i artystyczną w czym mieści się chyba kolorystyka. Po prostu twórcy poszli nie w takim kierunku, w jakim bym oczekiwał.

Nic nadzwyczajnego. Poniżej możesz rzucić okiem na portal GRY-Online i ocenę (oczekiwaną ocenę gry)
No, chyba że chodziło ci o oczekiwania. :) Ja też, póki co nadal nie zmieniłem swojej "dychy", bo mimo uwag i niejasności odnośnie kilku elementów nadal uważam, że może być to jeden z najlepszych action RPG ostatnich lat. A kto wie, być może zepchnie dwa pierwsze Gothiki z pierwszego miejsca w moim prywatnym TOP?
 
Dla mnie Wiedźmin 3 mógłby wyglądać jak Gothic 2 i by mi to nie przeszkadzało. Obecnie prezentuje się pięknie i jest to wg mnie najładniejsza gra w otwartym świecie. Ale nie o to chodzi, w moich "zarzutach" odnośnie grafiki w trzecim Wiedźminie, a o to, że Redzi na początku pokazywali grę diametralnie inną. Nie chodzi tutaj tylko o kwestię technologiczną, ale i artystyczną w czym mieści się chyba kolorystyka. Po prostu twórcy poszli nie w takim kierunku, w jakim bym oczekiwał.
Sprecyzuj waść więc swoje oczekiwania, streść je tutaj, to unikniemy nieporozumień w przyszłości. Bo na razie to czytam Twoje posty czepiające się downgrade'u poziomu grafiki przeplatane zachwytami nad tą że.
 
Sprecyzuj waść więc swoje oczekiwania, streść je tutaj, to unikniemy nieporozumień w przyszłości. Bo na razie to czytam Twoje posty czepiające się downgrade'u poziomu grafiki przeplatane zachwytami nad tą że.
Przecież masz to w cytowanym poście. Nie podoba mi się to, iż przez długi czas Redzi pokazywali nam grę, która nie istnieje. Ale to nie znaczy, że to co widzę obecnie mi się nie podoba. No, może poza kamerą, poza cyferkami wypadającymi z wrogów, poza znacznikami, poza levelami przeciwników i kolorystycznymi oznaczeniami, ale większość tych rzeczy powinno dać się wyłączyć. Ba, nawet trawa mi jakoś nie przeszkadza i dopiero po komentarzach zauważyłem, iż od 37-minutowego gameplaya zaliczyła downgrade. Po prostu czasami porównuję obecne materiały z trailerami, i tyle. A że trochę pół żartem, pół serio wrzucę jakiegoś screena ze zmodowanego Gothica, czy innej gry to myślę, że nie ma sensu aż tak bardzo brać tego na serio.
 
Nie podoba mi się to, iż przez długi czas Redzi pokazywali nam grę, która nie istnieje. Ale to nie znaczy, że to co widzę obecnie mi się nie podoba.
No cóż, gra cały czas podlega procesowi developingu. Zmienia się, ewoluuje. Tedy nie ma się co dziwić, że zmiany są widoczne. Zmienił się trochę również styl graficzny. Czy na lepsze? Gorsze? Trudno powiedzieć. Gra wygląda po prostu inaczej, niż rok czy dwa temu. Często przytaczany screen z bagien wyglądał jak oglądany przez brązowe szkiełko, natomiast z portu w Nowigradzie - przez zielone. Poza tym były one suto okraszone filtrem wyostrzającym sprawiającym wrażenie lepszej szczegółowości. Trajler z płonącą wioską był podrasowany, do czego REDzi sami się przyznali - gra dokładnie tak wyglądająca nigdy nie istniała.
Teraz mamy materiały nagrane w samej grze (przynajmniej te filmowe, fotki zrobione w ultra dobrze wyglądają nawet z materiału chodzącego w 3 klatkach na sekundę). Wskazanym byłoby więc potraktować stare materiały w charakterze marzeń i dążeń, a za wyznacznik jakości faktycznej przyjąć te, które ukazały się od czasów gameplayu 35 minutowego.
Tak ja to widzę. Dzięki temu nie spinam się z powodu domniemanego downgrade'u, czy wyimaginowanego oszustwa (a i takie oskarżenia gdzieś na tym forum padły). Swoje obawy już wyartykułowałem, wiem, że REDzi mają świadomość istnienia konkretnych rzeczy do poprawy, więc nie czuję ciśnienia na spamowanie w każdym temacie, że trawa jest be, a pop-in niszczy grę całkowicie. Nie skreślam również rozwiązań dotyczących pancerzy, czy buffowania umiejętności. W przeciwieństwie do niektórych nie odczuwam prymitywnego lęku przed wszystkim, czego nie znam. Nie będę miał również problemu, jeśli gra wyewoluuje jeszcze bardziej. Po prostu ocenię gotowy produkt dopiero po jego premierze i podsumuję adekwatną opinią.
 
Resztą tej perełki zajmę sie póżniej.

Przyznaję, że z tą spektakularną klapą i mizerną sprzedażą mnie poniosło, niepotrzebna hiperbola. Jednak najwyraźniej to nie wystarczyło, bo skoro sprzedaż była jak najbardziej satysfakcjonująca to skąd diametralna zmiana polityki studia i Crysis 2 tworzony głównie z myślą o konsolach? Jeśli było tak dobrze, to dlaczego było tak źle i Crytek wycofał się z tworzenia tytułów na wyłączność na PC? Crysis był naprawdę dobrą grą, ale czasy kiedy otrzymywaliśmy masowo wysokobudżetowe tytuły na wyłączność minął i to chyba bezpowrotnie. Jestem pecetowcem od blisko dwudziestu lat i nie powiem by mi się to podobało, ale cóż, takie czasy. Okres błyskawicznego rozwoju hardware'u i spektakularnych skoków na polu grafiki najwyraźniej też za nami. Przynajmniej na jakiś czas. Ale akurat za tym i starzeniem się sprzętu w trybie natychmiastowym mało komu tęskno. A co do fatalnej optymalizacji tytułów na PC to to chyba nie ulega wątpliwości? Rok 2014 obfitował w takie zakalce.

Opcje wysokie (koszt PC + monitor = od 6 do 9 tysięcy zł) również powinny umożliwiać odpalenie gry w ładniejszej (?dużo?) oprawie / z większą ilością ficzerów (w stosunku do konsol).

Rock, wszystko ładnie, ale skąd te abstrakcyjne kwoty? Przeciez za cztery tysiące (bez monitora) można złożyć PC bez porównania bardziej wydajny aniżeli lepsza z konsol i już na takim sprzęcie W3 powinien wyglądać zdecydowanie lepiej. Ba, przebić możliwościami konsole może bez problemu i blaszak za trzy koła.

Chyba nie masz pojęcia o czym mówisz. albo mówisz o innej grze. Crysis w dniu premiery chodził chyba na każdym dostępnym sprzęcie. To, że najwyższe ustawienia były zarezerwowane dla potworów nie znaczy, że był źle zrobiony...

W sumie racja, skalował się naprawdę nieźle.

Polscy dziennikarze.

A oni jacyś gorsi są?

A skoro już o tym mowa zdaje się, że Smuggler znerwował niektórych kolegów z branży. Widać dziennikarze nie różnią się tak bardzo od reszty i też reagują, gdy ktoś w internetach nie ma racji.

http://www.gram.pl/news/2015/02/18/opinia-krytyka-krytyki-krytykujacych.shtml

Ale bez obaw redaktor gramu nie naskakuje na Smugglera, jak to się czyni zbyt często w sieci i niestety również na forum, co jest smutne, bo przytyki personalne nie mają nic wspólnego z poważną dyskusją, lecz stanowią dowód niedojrzałości i bezsiły osoby je stosującej. Złagodzenie tonu dyskusji przydałoby się również u nas. Wpłynęłoby to wielce pozytywnie na atmosferę. Ot, taka dygresja. Wracając do sprawy, pan Tomasz pisze między innymi.

Otóż optymalizacja to takie dostosowanie parametrów/assetów w grze, by bez widocznego spadku jakości produkcja działała szybciej.

I ma rację, ale co w sytuacji, gdy dochodzi się do granicy możliwości i dalej bez widocznego spadku się nie da? A skoro W3 downgrade zaliczył to chyba do granicy dotarto. Pytanie czy to przyniesie oczekiwany boost wydajności?
 
Last edited:
Dla mnie osobiście grafika na obecnym poziomie nie jest żadnym problemem, pod warunkiem, że znajdą sposób na wyeliminowanie tego cholernego pop-inu i poprawią LOD drzew w oddali bo te rzucają się w oczy jak wyjęte z gier z przed dekady.

Poza tymi dwoma problemami muszę przyznać, że gra wygląda bardzo ładnie. Nie ma tego zapowiadanego urwania pewnej części ciała ale i tak jest bardzo dobrze.

EDIT: Fajnie by też było gdyby dotrzymali słowa i dali możliwość uruchomienia gry z tymi wcześniejszymi ustawieniami, które miażdżyły pewne kobiece części ciała tak głęboko pożądane przez facetów, nawet gdyby miało to oznaczać, że przez jakiś czas nikt nie będzie ich w stanie odpalić z płynną animacją.

Na horyzoncie co prawda już widać nowe karty AMD i Nvidii, nie wspominając już o nowych procesorach Intela, plus DX12, Mantle itd itp - więc tak czy inaczej technologia się kiedyś pojawi i wszystko wskazuje, że wcześniej niż później.
 
Last edited:
Tak to jest gdy próg wejścia ustawia się zbyt wysoko nie zważając na realia rynku na którym przyszło funkcjonować. Żeby PC gaming był interesem opłacalnym musi być dostępny dla mas, a nie ekskluzywnym towarem dla najzamożniejszych, bo dla tych gier nikt specjalnie robić nie będzie

właśnie przedstawiłeś przyczynę tego dlaczego Redzi kładą nacisk na next geny
 
Fajnie by też było gdyby dotrzymali słowa i dali możliwość uruchomienia gry z tymi wcześniejszymi ustawieniami, które miażdżą kobiece części ciała tak głęboko pożądane przez facetów, nawet gdyby miało tożą kobieoznaczać, że przez jakiś czas nikt nie będzie ich w stanie odpalić z płynną animacją.
To nie jest takie łatwe. REDzi przez ograniczony budżet i moc przerobową byli zmuszeni do stworzenia jednego buildu na wszystkich platformach. Jasne, po premierze gra pewnie dostanie jakieś dodatkowe efekty, ale jakości z VGX bym się nie spodziewał (zwłaszcza, że najprawdopodobniej gra nigdy tak nie wyglądała)...
 
Dla mnie osobiście grafika na obecnym poziomie nie jest żadnym problemem, pod warunkiem, że znajdą sposób na wyeliminowanie tego cholernego pop-inu i poprawią LOD drzew w oddali bo te rzucają się w oczy jak wyjęte z gier z przed dekady.

Poza tymi dwoma problemami muszę przyznać, że gra wygląda bardzo ładnie. Nie ma tego zapowiadanego urwania pewnej części ciała ale i tak jest bardzo dobrze.

EDIT: Fajnie by też było gdyby dotrzymali słowa i dali możliwość uruchomienia gry z tymi wcześniejszymi ustawieniami, które miażdżyły pewne kobiece części ciała tak głęboko pożądane przez facetów, nawet gdyby miało to oznaczać, że przez jakiś czas nikt nie będzie ich w stanie odpalić z płynną animacją.

Na horyzoncie co prawda już widać nowe karty AMD i Nvidii, nie wspominając już o nowych procesorach Intela, plus DX12, Mantle itd itp - więc tak czy inaczej technologia się kiedyś pojawi i wszystko wskazuje, że wcześniej niż później.
DX 12 i mantle nic nie ma wspólnego z tą grą :)
 
To że teraz gra działa na DX11 to nie znaczy, że kiedyś nie będzie działać na DX12. Microsoft tak mocno pcha DX12, że to przejście jest tylko kwiestią czasu.
Chyba nie rozumiesz zasady działania tej technologii, między dx 11 a dx 12 będzie zasadnicza różnica co do komunikacji karty GPU z procesorem CPU, więc nie ma szans aby wiedźmin działał na dx 12, musieli by przepisywać silnik do współpracy z tą technologią.
Sam Microsoft powiedział ze dx 12 pojawi się w nowo powstających grach dopiero pod koniec 2015 roku.
 
Top Bottom