Wiedźmin 3 - grafika

+
O jednym i drugim ;)...

A dokładniej rozważamy grę RED'ów przez pryzmat innej (powiedziałbym nawet, że zupełnie innej) majowej produkcji.
 
Na GTX 960 ludzie pograją w Wiedźmina 3 ale zapewne tylko nieco powyżej ustawień minimalnych (nie najszybsza karta i 2GB VRAM).
 

posłuże się tym obrazkiem podsumowując ten topic:listen:
 
Mhm... grałeś jak mniemam i robiłeś testy? ;)

Boszsz, nie, nikt tutaj nie grał i nie robił testów, bo gry jeszcze nie ma. Jakoś tak wyszło, że ludzie wpadają tutaj i proszą ludzi, którzy ogarniają temat sprzętu, by wywróżyli im z fusów jak im pójdzie. Według oficjalnych wymagań - pójdzie mu na średnio-niskich, zależnie jeszcze od rozdzielczości. Jak będzie naprawdę - zapytajmy Delfy.
 
Mhm... grałeś jak mniemam i robiłeś testy? ;)

Mniemam to z prostego założenia - nVidia nie dawałaby gry do karty, na której dany tytuł NIE RUSZY.

Chociaż ostatnio po "zielonych" wszystkiego można się spodziewać ;) ...
 
Mnie interesuje sprawa widoków i widoczności. To czy po przejściu burzy powietrze będzie czyste i widoczność się poprawi itp.
W Skyrim nawet podczas zachmurzenia w oddali było widać kontury mapy, co troszkę psulo klimat.
Jeśli Redzi zadbali o różne stopnie widoczności w zależności od pogody, to czapki z głów. Jeśli nie, to cóż, wielka szkoda.
 
No, ale już bez przesady, że GTX960 starczy raptem na coś powyżej minimalnych. W3 musialby być wybitnie niezoptymalizowany. To gpu nie jest wcale słabe (i nie jest tanie), jedynie w porównaniu z topowymi modelami, od GTX'a 780/970 wzwyż. W3 kreuje się tutaj niekiedy na tytuł, którego nic poza kigh-endem sensownie nie pociągnie. Tymczasem gra, choć naturalnie ładna, z żadnej strony na taką nie wygląda. Tym co najpewniej będzie trzeba ograniczyć na kartach z 2GB VRamu będą tekstury, medium, no może high, ale nic powyżej. W tym względzie konsole mają przewagę.

Jeśli Redzi zadbali o różne stopnie widoczności w zależności od pogody, to czapki z głów. Jeśli nie, to cóż, wielka szkoda

Przecież to, że zasięg widzenia zależny jest od pogody nie jest w grach niczym nowym, na przykład mgła widoczność ogranicza. To standard, lepiej lub gorzej wykonany, ale jednak standard. Nie sądzę, żeby było się czym martwić.
 
Przecież to, że zasięg widzenia zależny jest od pogody nie jest w grach niczym nowym, na przykład mgła widoczność ogranicza. To standard, lepiej lub gorzej wykonany, ale jednak standard. Nie sądzę, żeby było się czym martwić

W sumie to od zmartwień są inne problemy :D
Jednak to, czego ja bym oczekiwał, nie do końca widziałem w grach. Przy suchym i ciepłym powietrzu widoki ograniczone, rano, w mroźne dni możliwe dalekie obserwacje nawet daleko poza mapę (granicę eksploracji gracza), po przejściu burzy widoczne poprawienie widoczności itd. Chmury i mgły, które nie tylko ograniczają widoczność najbliższych obiektów, ale zakrywają również góry, które są dalej, a mimo to w wielu grach we mgle widać ich kontury. Nie grałem w Far Cry i GTA 5, ale w starszych gierkach nie było to zrealizowane tak, jak ja piszę powyżej - no, przynajmniej w taką grę nie grałem.

Obrazki z trawą zamiotły :D szacun ;)
 
Przydałyby się materiały z Nowigradu lub Oxenfurtu. Ciągle te lasy, pola, potem pola i znów lasy. Oby we wtorek na gameplayu pokazali coś innego.
 
Top Bottom