Wiedźmin 3 - grafika

+
Tak się składa, że ja też jestem studentem informatyki (ale nie specjalizuje się w grafice), a Fifuu chodziło chyba o to, że nie jesteśmy w stanie zrobić tak bardzo realistycznej grafiki w grach, żeby była renderowana w czasie rzeczywistym. Poza tym nawet w animacji nie da się osiągnąć 100% realistyczności, choć przyznam, że oglądałem już naprawdę zdumiewające filmiki, że na pierwszy rzut oka ciężko było rozróżnić czy jest to animacja, czy film. Ale jak się lepiej przyjrzało, to już było widać. Cóż, w przypadku animacji ciut poniżej 100% odwzorowania jest możliwe, ale żeby to generować na rozsądnym sprzęcie w czasie rzeczywistym, no to chyba nie da rady. Ale kto wie? Za kilkadziesiąt lat, jak tranzystory będą na tyle małe, że się już ich nie będzie dało zmniejszyć, może da radę osiągnąć coś zbliżonego, ale na pewno nie będzie to 100%.

Sory ale o czym ty mówsz, jeśli gry tej generacji zbliżą się do kilkuletnich cgi to będzie sukces. Czego ty w ogóle oczekujesz symulacji pojedyńczych atomów?

Ale zachowujmy jakieś standardy dyskusji.
zi3lona
 
Last edited by a moderator:
Tak się składa, że ja też jestem studentem informatyki [...]

 
Tak się składa, że ja też jestem studentem informatyki (ale nie specjalizuje się w grafice), a Fifuu chodziło chyba o to, że nie jesteśmy w stanie zrobić tak bardzo realistycznej grafiki w grach, żeby była renderowana w czasie rzeczywistym. Poza tym nawet w animacji nie da się osiągnąć 100% realistyczności, choć przyznam, że oglądałem już naprawdę zdumiewające filmiki, że na pierwszy rzut oka ciężko było rozróżnić czy jest to animacja, czy film. Ale jak się lepiej przyjrzało, to już było widać. Cóż, w przypadku animacji ciut poniżej 100% odwzorowania jest możliwe, ale żeby to generować na rozsądnym sprzęcie w czasie rzeczywistym, no to chyba nie da rady. Ale kto wie? Za kilkadziesiąt lat, jak tranzystory będą na tyle małe, że się już ich nie będzie dało zmniejszyć, może da radę osiągnąć coś zbliżonego, ale na pewno nie będzie to 100%.
Jakie kilkadziesiąt lat? już niedługo wyżyłują na maxa krzem i to szybciej niż sie wam wydaje, dlatego już szukają alternatywnych surowców...
 
No, może przesadziłem, że kilkadziesiąt, ale kilkanaście na pewno. Zwykle zauważało się, że rozmiar tranzystorów zmniejsza się o połowę co 2 lata, ale jakoś tego nie widać patrząc na technologię wykonywania kart graficznych, na których ciągle jest 28nm, dlatego wzrostu wydajności i możliwości dla publicznego użytku tak szybko nie będzie.
 
Last edited:
Sorki, mój błąd. Kiedyś było coś takiego jak Nvidia Fur, ale zostało to nieco rozwinięte i przekształcili to w Nvidia HairWorks. Wydaje mi się, że na konsolach HairWorks zostanie okrojone tylko do włosów postaci (być może tylko tych kluczowych - to się okaże). Symulacja sierści potworów jest pewnie zbyt mocno obciążająca. W sumie zgadzałoby się to z wywiadem z Eurogamera, gdzie padło stwierdzenie, że PC dostanie ładniejsze futro zwierząt.

Co do zamysłu twórców, jestem przekonany, że przykładowy Gryf miał mieć animowane włosy przypominające grzywę lwa. Mimo najlepszych chęci Redów nie mogli sobie na to pozwolić na konsolach - a przynajmniej na Xbox One.

A jeżeli chodzi o moc PS4 wiadomo, że jest zauważalnie większa niż Xbox One. Jak ty wierzę, że Uncharted 4 będzie świetną grą. Niestety "problem" z tą grą jest taki, że ma ona dosyć zamkniętą i tunelową strukturę co pozwala osiągnąć wyższą jakość grafiki niż można by się spodziewać po konsoli. Tak samo było z trzecią częścią, która na leciwym już PS3 bardzo zaskoczyła. Prawdziwą moc łatwiej ocenić na sandboxach/grach z otwartym światem i tu Wiesiek 3/GTA V będą dobrymi wyznacznikami. W przypadku PS3 GTA V nie miało już tak dobrej grafiki, ale twórcy potrafili to umiejętnie ukryć.
 
Symulacja sierści potworów jest pewnie zbyt mocno obciążająca. W sumie zgadzałoby się to z wywiadem z Eurogamera, gdzie padło stwierdzenie, że PC dostanie ładniejsze futro zwierząt.

Co do zamysłu twórców, jestem przekonany, że przykładowy Gryf miał mieć animowane włosy przypominające grzywę lwa. Mimo najlepszych chęci Redów nie mogli sobie na to pozwolić na konsolach - a przynajmniej na Xbox One.

ja po cichu liczę, że REDzi nas zaskoczą i przynajmniej na PS4 namiastka tego next-genowego futra się pojawi :)
 
Mam wrażenie, że te next-genowe konsole już są przestarzałe. Nie interesuję się tym, a tylko coś mi tam we łbie świta, że poprzednia generacja lepiej wypadła na starcie względem PC.
 
Jakie kilkadziesiąt lat? już niedługo wyżyłują na maxa krzem i to szybciej niż sie wam wydaje, dlatego już szukają alternatywnych surowców...

Obecnie w grafikach wiadomo chcą przejść na 20nm, procki juz się przymierzają do 14nm, a podobno granica krzemu (bardziej procesu poniżej którego raczej nie będzie się opłacać) to 7nm. Więc jest bliżej granicy niż się wszystkim wydaję. Te trudności z przejściem na 20nm na GPU to nie przypadek.

Konsole są bardziej next-genowe tylko z nazwy że to następcy poprzedników, bebechami nie oszałamiają, i do granicy możliwości jeśli nie dojdzie Wiedźmin 3 to zrobi to Cyberpunk.
 
Jak dla mnie widoczki to nie growy fotorealizm. Statyczne obrazy już można robić baaardzo zbliżone do realizmu, ale animacje, symulacje zjawisk fizycznych, praca mięśni, mimika, tego jak na razie w stopniu 99% odpowiadającemu realizmowi w gameplayu nieprerenderowanym się zrobić nie da.
 

Guest 2686910

Guest
Mam wrażenie, że te next-genowe konsole już są przestarzałe. Nie interesuję się tym, a tylko coś mi tam we łbie świta, że poprzednia generacja lepiej wypadła na starcie względem PC.
Bo i tak jest. Skutki oszczędzania na produkcji, obniżania cen startowych i siedmioletniej generacji. A ta szczelina między (na razie) highendowymi PCtami a konsolami będzie się powiększać. I wszystko byłoby ok, ale osobiście obawiam się więcej takich kwiatków jak Watch Dogs i tego stylu optymalizacji 'Eee, mają karty graficzne za tysiące, to po co się wysilać? Bruteforce, panie, oto nasza strategia'. Oby nie. I oby tylko nie w Wiedźminie.
 
Ja się modlę by w ogóle na swoim pececie móc podziwiać Wiedźmina 3 przynajmniej na średnich detalach z wyłączonymi wszystkimi bajerami w rozdzielczości 1360x768. Ale tego dowiemy się już na krótko przed premierą...
 
Ja kupiłem sobie lapka specjalnie pod uruchomienie Wieśka, ale cóż... poczekamy, zobaczymy, na jakie detale będzie można liczyć. :) Co do wcześniejszej dyskusji...
Wydaje mi się, że rozumiem obawy Qyzu'. W przypadku wielu produkcji bałbym się o nadmierną bajkowość, która zniszczy klimat; będzie cukierkowo, wesoło, radośnie (np. Risen 1 i 2, do trójki też mam poważne obawy, ale to się okaże w sierpniu), ale to nie dotyczy Wiedźmina (miejmy nadzieję), redzi przecież wiedzą, co robią. Też mi zależy, żeby gra była poważna, żeby grafika była możliwie jak najbardziej szczegółowa, ale jednocześnie uważam, że pewne "uproszczenia" mogą wyjść na plus optymalizacji, nie psując przy tym wrażeń.
Jako student "informatyki" powinienes wiedześ że poziom zbliżony do realizmu można było osągnąć już kilka lat temu.
Dzisiaj to czy gra jest realistyczna czy stylizowana zależy od ekipy grafików i level designerów no i oczywiscie zestawu shaderow

A no, zależy od grafików, level designerów i shaderów. Tu się z Tobą zgodzę. Natomiast co do screena z pierwszego Crisis' a, jakoś grając na maksymalnych ustawieniach nie odczułem tej realistycznej grafiki. Ze STALKEREM to samo. :)
 
Top Bottom