Wiedźmin 3 - grafika

+
Vergen klimat w nocy nadrabiało muzyką IMO najlepszym utworem w W2. Dla mnie kluczowa sprawa.
Odkąd wszedł poziom mroczny, to już nie zwracałem uwagi na porę dnia. Pytanie, czy mroczny w W3 ma wizualnie wyglądać jak w W2?
 
Nie wiadomo.

Ja mam tę przewagę, że mam upośledzony kolorowo monitor, na deafultowych ustawieniach mam bardzo fajne naturalne kolory,ale w grach to wygląda tak, że tam gdzie coś widać, ja czasem nie widzę nic. Fajne to jest do single playerów, do multi przestawiam sobie na tryb "Żywy" i już faktycznie kolory giercowe są spoko, ale jak zrzucę na pulpit to od jasności i kontrastu oczy bolą. :p Taki miałem zonk jak w CoD:MW3 na starym monitorze z max rozdziałką 1280x1024 w kawałku gdzie było się pod ziemią widziałem wszystko, a na nowym monitorze po omacku szukałem NPC żeby się za nim udać. Jednak nawet mój dzielny monitor nie dał rady zaciemnić nocy w W2 żeby wyglądała jak noc. :p Tak jest potężna. ;p

A czasem jak te "prześmieszne" obrazki na jakichś fejsbukach się znalazły typu gdzie był w niespodziewanym miejscu murzyn i trzeba było go znaleźć, albo gdzie było jakieś creepy dziecko czy twarz to ja tego nie widziałem, dopiero po zmianie ustawień na jedno z predefiniowanych mogłem coś tam zauważyć. :p
Troll niesamowity, ale nie zamieniłbym się na żadnego TNa, IPS górą. :p
 
Słuszna uwaga, kamera dużo bliższa, lepsza (oczywiście subiektywne odczucie). Nie wiem co o tym wszystkim myśleć, nie to, że jestem fanem teorii spiskowych, ale mam wrażenie, że jakiś czas temu (czas odległy) gra właśnie tak wyglądała. Następnie coś się posypało, coś przestało grać (może te rewelacje z internetu miały ziarno prawdy), i Redzi musieli wszystko przepisać jakoby od nowa w dużo prostszej, bardziej ubogiej graficznie wersji i wygląda to tak jak obecnie.
O to to. A co się stało ? Konsole się stały, psia jego mać.
 
Możliwe, może od początku platformą wiodącą był PC, no a potem stało się to co się stało.

Od początku robili na wszystkie 3 platformy, mówili że nawet nie dostali jeszcze specyfikacji sprzętowej PS4 i X1 a gra już była na nie robiona, bo dev kita mieli.
 
Piękny gif na dobry początek dnia. :p


No, limit został na dzisiaj wyczerpany. :D
 
Mnie ciekawi to czy te nowe zdjęcia co dostaliśmy pare dni temu są czysto z gry bez żadnych poprawek, czy coś z nimi było ruszane, poprawiane jeszcze.. Bo według mnie prezentują się one graficznie znacznie lepiej niż gameplay. Tak jakby jakiś efekt był nałożony na gre poprawiający wygląd/odbiór całej gry którego nie mamy na tym nowym gameplayu. Jakoś przyjemnie się po prostu patrzy na nie, żadnych postrzępionych krawędzi, wszystko jest ładne i estetyczne czego o nowym filmie powiedzieć nie można. Oprócz tego chmurki również na tych fotach prezentują się fenomenalnie, na gameplayu już gorzej. Mam też wrażenie że na fotach mamy HairWorks wystarczy zobaczyć to zdjęcie: Włosy wyglądają również genialnie. Więc pytanie zostaje takie czy te zdjęcia są czysto z gry, bez poprawek a jeśli tak to czy są to ustawienia ultra których Redzi jak na razie pokazywać nie chcą? @Marcin Momot mógłbyś rzucić jakieś światło na to? :)

Większość screenów jest robiona na ustawieniach ultra. Nie zawsze wszystko jest jednak włączone jeśli chodzi o dodatkowe fajerwerki (np. hairworks, etc.).
 
W1 cały czas niebo było przysnute ciężkimi, burzowymi chmurami
Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie nie było :p

---------- Zaktualizowano 10:52 ----------

http://forums.cdprojektred.com/threa...ngrade/page298 - post moderatora dowodzący na przykładzie tego samego porównania, iż downgrejdu nie ma
Podałeś linka do ostatniej strony tematu. Jeśli chcesz zalinkować do konkretnego posta, musisz kliknąć w jego numer, w prawym górnym rogu.
 
Większość screenów jest robiona na ustawieniach ultra. Nie zawsze wszystko jest jednak włączone jeśli chodzi o dodatkowe fajerwerki (np. hairworks, etc.).

Wówczas, gdy grę się odpali, to pewnie nawet poszczególnym klatkom można się poprzyglądać ;) ...

@sebogothic

Weź człowieka nie denerwuj.
 
@HuntMocy, @shie, szanuję waszą opinię na temat widoku w nocy i doceniam argumenty, jednak na tej samej zasadzie (bo Geralt mógł...) równie dobrze można by narzekać, że Geralt powinien od początku mieć wszystkie umiejętności z W1 i W2, on, tak samo jak przeciwnicy, powinni umierać po jednym cięciu miecza przez pierś, a także że powinien natychmiast tonąć po wejściu do wody w kolczudze i z dwoma mieczami.
Poza tym, jak już wcześniej pisałem, nie patrzymy na grę oczami Geralta, tylko zza jego pleców, jako obserwator. Sterujemy marionetką, nie widząc jednak dokładnie tego samego, co widzi marionetka.
Na koniec dochodzi jeszcze kwestia czysto estetyczna i związana z odbiorem wizualnym. Ciemne noce są po prostu bardziej naturalne i znacznie wpływają na klimat gry, to coś w W2 mogę nazwać jedynie porażką i tragedią. Oczywiście można pójść na kompromis i zrobić niektóre noce jasne, a niektóre czarne jak smoła - związane byłoby to ze zmianą faz Księżyca na niebie.
Zgadzam się w tym, że noc w W1, choć nie całkiem czarna, była idealna. Chcę coś takiego w Dzikim Gonie :D
 
http://imgur.com/a/8I1He#IadKiFB - porównanie mające dowodzić downgrejdu

http://forums.cdprojektred.com/threads/32644-Obvious-Downgrade/page298 - post moderatora dowodzący na przykładzie tego samego porównania, iż downgrejdu nie ma

Nie staje tu po niczyjej stronie, ale z punktu widzenia dyskusji to dość przydatne info.

Akurat downgrade w nowym wiedźminie to coś zupełnie innego niż np. downgrade w takim Watch Dogs (o czym niektórzy zdają się zapominać), otóż w grze od Ubisoftu wszystko na początku wyglądała wyśmienicie, po czym praktycznie całkowicie zmieniło się na gorsze. W przypadku Wiedźmina zmiany idą w obie strony jednocześnie (np. modele postaci są coraz lepsze, a roślinność coraz gorsza), wszystko zależy też do czego porównywane są obecne materiały (Pierwszy trailer, VGX, czy SoD), dla mnie najlepszym odniesieniem jest SoD trailer, gdzie wszystkie elementy stały na podobnym, bardzo wysokim poziomie.
Kolorystyka też ma ogromny wpływ na wygląd gry, w wielu miejscach nieco bardziej stonowane kolory wyglądały by lepiej.

Wystarczy popatrzeć na te screeny, pierwsze dwa z nich wyglądają praktycznie identycznie, jedynie oświetlenie chmur i roślin jest inne, w kolejnych dwóch jest zupełnie inne miejsce, gryf jest praktycznie tak samo szczegółowy, różni się jedynie kolorem, ale ziemia w tej scenie (z nowego gameplaya) wygląda strasznie brzydko co niszczy cały efekt (prócz tego brzydko wygląda też krew i oświetlenie tej sceny przez co wszystko wygląda jak zrobione z plastiku, lub jest przejaskrawione). Na trzecim z nich brakuje jedynie efektów mgły/chmur no i ten śnieg jest strasznie słaby. Ogólnie REDzi są bardzo blisko osiągnięcia tej trailerowej grafiki, ale żeby to osiągnąć muszą poprawić te szczegóły o których piszą ludzie (roślinność, tekstury ziemi w niektórych miejscach, śnieg oraz mury) oraz dodać te wszystkie świetne efekty cząsteczkowe (chmury wokół szczytów, spadające liście, itp.), bez tego gra będzie jedynie "ładna" ponieważ te elementy niszczą spojrzenie na całokształt (szczególnie roślinność), co widać najlepiej w scenie z rozmowy z Nilfgaardczykiem gdy cegły rozwalały całą świetną scenkę wyglądającą niczym CGI.
 
Co do jasności nocy najlepszy byłby kompromis, taki jak wspomniał @solan7, że niektóre noce byłyby jaśniejsze, a inne ciemniejsze. Lub po prostu zrobić te noce czymś pomiędzy ciemnościami egipskimi i nocą, w której możemy swobodnie podziwiać odległe widoki i krajobrazy. Jakieś uproszczenia i umowności w grach są potrzebne, by rozgrywka była po prostu przyjemna.

---------- Zaktualizowano 15:00 ----------

Cegiełki już podobno zostały poprawione. Moim skromnym zdaniem jedyna rzecz jaka teraz kłuje w oczy pod względem grafiki to roślinność i pop-in (tak to się nazywa? pojawiające się cienie, roślinki w każdym razie). Ta ziemia na cutscence z gryfem na styczniowym gameplayu to według mnie po prostu piasek, nie wiem, mi to akurat w miarę pasuje. Dochodzi jeszcze taka różnica, że screeny po lewo są prosto z gameplayu, a te po prawo z trailera lub są po prostu wypuszczone (mogą być lekko podrasowane).
 
Wczoraj przed Loc Muinne wszedłem do tego tunelu w skale, który zaczyna się koło krabopająków, a kończy pod murami vraniej metropolii. Wszedłem do środka i stwierdziłem, że jest ciemno. Zajrzałem do ekwipunku i stwierdziłem brak kota - skończyły mi się w Vergen i zapomniałem dorobić. Dodatkowo orientację przy wyciągniętym mieczu utrudniał rynsztunek Wiarołomcy. By nie "potknąć się" o endriagę lub wpaść na jakąś ścianę, podświetlałem sobie drogę igni. I wiecie co? Było całkiem sympatycznie. Również biegając nocą po lesie nie muszę podziwiać gór na horyzoncie, bo od tego jest dzień. Noc, to w wiedźminlandzie pora niezbyt fortunna dla zbłąkanych podróżników. Powinni oni raczej poszukać bezpiecznego schronienia, lub chociaż przeczekać do rana uzgadniając kolejność warty i dokładając drew do ogniska odstraszającego nieproszonych gości. Ciemność powinna być nieprzyjazna. Wtedy niektóre zadania możliwe do wykonania jedynie po zmroku nabrałyby jeszcze więcej klimatu - tak, by gracze czuli autentyczny lęk podczas ich wykonywania. Kto poszedł w nocy po PDA Jara do stacji benzynowej w Dolinie Mroku (STALKER Czyste Niebo), ten wie, o czym mówię.

Tego oczekuję od gry.
 
Last edited:
Co do jasności nocy najlepszy byłby kompromis, taki jak wspomniał @solan7, że niektóre noce byłyby jaśniejsze, a inne ciemniejsze. Lub po prostu zrobić te noce czymś pomiędzy ciemnościami egipskimi i nocą, w której możemy swobodnie podziwiać odległe widoki i krajobrazy. Jakieś uproszczenia i umowności w grach są potrzebne, by rozgrywka była po prostu przyjemna.

Ja bym to zrobił jeszcze inaczej, wykorzystując mechaniki Kota i zmysłów Wiedźmina. Noce zrobiłbym bardzo ciemne (ale bez przesady), jedynym źródłem światłą byłyby gwiazdy i księżyc, natomiast to źródło światłą pozwalałoby na użycie specjalnej mechaniki odpowiedzialnej za widzenie Geralta, mechanika ta byłaby niedostępna w jaskiniach i lochach gdzie światłą brak (pozostaje jedynie kot), wtedy byłoby i zgodnie z książką i naturalnie/klimatycznie.
Ewentualnie nie dodając do tego żadnych skomplikowanych mechanik przyciemniłbym noce do tych które występują w niektórych modach do Skyrim gdzie wszystko jest dość dobrze widać, a i tak wydaje się że jest bardzo ciemno (wrzucałem kiedyś screeny).

Cegiełki już podobno zostały poprawione.
Wszystko zależy od tego czy te cegły zostały poprawione jedynie w danym miejscu, czy w całej grze, oraz w jak wielu takich wypukłych elementach poszli na łatwiznę.
 
Co innego mimo wszystko jaskinia, kopalnia czy inne odcięte od światła środowisko, a co innego noc, która nawet przy pełnym zachmurzeniu i księżycu w nowiu nie jest tak ciemna. W jaskini zwyczajnie nie ma fizycznej możliwości widzenia, bo nie ma tam światła. W nocy światło jest, tylko na tyle słabe, że normalny człowiek nie jest w stanie z niego skorzystać, bo tak ma skonstruowane oko. Geralt jednak w takich warunkach już z widzeniem problemów nie ma.
 
Dlatego noce jak w W1 byłyby świetne, widać dość dobrze, ale jest klimatycznie i nie tak jasno jak w dwójce.
 
Dodam jeszcze, że to wcale nie oznacza, że jestem zwolennikiem jasnych nocy. Bardziej skłaniałbym się do poglądu, że jest to jeden z ułatwiaczy, by gracz się nie czuł niekomfortowo. Na poparcie tej teorii mogą posłużyć cutscenki, w których przecież na pewno nie patrzymy z punktu widzenia Geralta, nawet Geralta trzecioosobowego, tylko typowo filmowo, z zewnętrznej, bezosobowej kamery, która mogłaby być okiem jakiegoś postronnego widza. Nie sądzę, by w tych scenach zmieniał się nagle poziom jasności nocy na odpowiednio zaciemniony.
 
Wszystko zależy od tego czy te cegły zostały poprawione jedynie w danym miejscu, czy w całej grze, oraz w jak wielu takich wypukłych elementach poszli na łatwiznę.

Mnie tam nie przeszkadzały. Zakładam też, że poprawione oznacza dodanie teselacji, czyli rzecz, którą i tak z miejsca wyłączam.
 
Top Bottom