Wiedźmin 3 - grafika

+
SER_EK, jak dzis wstałem to chciałem, ale nie o to chodzi. Moim zdaniem dyskutowanie o palecie barw (która różni się tu prawie wcale i trzeba się ogromnie czepiać) na tak wczesnym poziomie powstawania gry jest równie znaczące jak kwestia po którym ciosie nekker jest bardziej martwy:)
 
offcio said:
SER_EK, jak dzis wstałem to chciałem, ale nie o to chodzi. Moim zdaniem dyskutowanie o palecie barw (która różni się tu prawie wcale i trzeba się ogromnie czepiać) na tak wczesnym poziomie powstawania gry jest równie znaczące jak kwestia po którym ciosie nekker jest bardziej martwy:)

Póki co Twoje wypowiedzi sprowadzają się do tego, że nie warto rozmawiać.

I masz rację, lepiej rozmawiać o palecie barw już po podjęciu przez Redów najważniejszych decyzji, gdy nie będzie czasu i możliwości na podejmowanie podobnych kwestii.
 
Palet w dwójce moim zdaniem była za jaskrawa, zbyt bajkowa. Choć z drugiej strony dość ciekawie wyglądało oblężenie zamku, kontrastujące z piękną pogodą i jasnymi barwami, zwykle takie sytuacje są przedstawiane w szarych brudnych barwach, podczas ulewnego deszczu itd.
 
1.Chodzi mi o to,że kwestia tak niewielkiej róznicy w palecie jest moim zdaniem marginalna.
2.To że sobie tu podyskutujemy o kolorach takich czy siakich mimo naszych najszczerszych chęci raczej nie wpłynie zbytnio na decyzje Redów. Mimo tego iż twierdza ze nasz feedback jako forumowiczów/fanów/graczy jest brany pod uwagę nie znaczy że kiedy zaczniemy rozpatrywać ilość much nad trupami czy kierunek wiania wiatru podczas burzy w lesie to akurat to się znajdzie w pierwzsym punkcie zmian w grze. Mnie bardziej interesuje dopracowanie fabuły, questów i charakterów postaci niż to w jakich bedą tonacjach koloru. Tylko moje zdanie. Nie zabraniam dyskutować o tym, chce tylko zwrócić uwagę na "wagę" tej konkretnej dyskusji.
 
offcio said:
To że sobie tu podyskutujemy o kolorach takich czy siakich mimo naszych najszczerszych chęci raczej nie wpłynie zbytnio na decyzje Redów. Mimo tego iż twierdza ze nasz feedback jako forumowiczów/fanów/graczy jest brany pod uwagę nie znaczy że kiedy zaczniemy rozpatrywać ilość much nad trupami czy kierunek wiania wiatru podczas burzy w lesie to akurat to się znajdzie w pierwzsym punkcie zmian w grze. Mnie bardziej interesuje dopracowanie fabuły, questów i charakterów postaci niż to w jakich bedą tonacjach koloru. Tylko moje zdanie. Nie zabraniam dyskutować o tym, chce tylko zwrócić uwagę na "wagę" tej konkretnej dyskusji.

Niech sobie przypomnę W2...

* Społeczności nie podobał się kucyk -> wprowadzenie do gry cyrulików
* Społeczności nie podobała się nowa Geraltowa facjata -> nowa twarz zaimplementowana
* Społeczności nie podobał się fakt braku wsparcia dla rozdzielczości innych niż 16:9 -> naprawione w pachu
* Społeczności nie podobały się uniki w formie przewrotów -> zmiana w W3
* Społeczności nie podoba się paleta kolorów -> najprawdopodobniej zmienione w W3
* Społeczność narzekała na targeting system -> dopracowane w patchach
* Społeczności nie podobał się zbyt krótki akt III -> edycja rozszerzona
* Społeczność narzekała na kiepskie tutoriale -> edycja rozszerzona
* Społeczność narzekała na zbyt łatwy trudny poziom trudności -> tryb mroczny

I sporo innych zmian, których już nie spamiętam. Warto rozmawiać. Warto krytykować, a co Redzi uznają za ważny feedback, a co za kwestię "ilości much nad trupem" - nie nam oceniać.

E: Kto wie, może specjalnie dla greeksa Geraltowi Płotkę pobrudzą... ;P
 
Pasuje taka dominująca tonacja ponieważ dodaje klimatu i troszkę mroku. A jeśli chodzi o to czy szary czy niebieski w zasadzie rzecz drugorzędna ważne aby było to tak delikatnie wykonane aby nie było nachalne i nie męczyło gracza. Deus ex najnowszy po pewnym czasie mnie męczył swoją żółtawą stylistyką i taka forma jak dla mnie była zbyt narzucająca się, jeśli W3 zachowa umiar będzie dobrze. Fajnie by było jakby redzi wrzucili do gry kilka lokacji (pokój jaskinia) w starej kolorystyce - z poprzedniej części tak dla kontrastu.
 
piotrek18tw said:
ja właśnie liczę na "szarość" pierwszej części. Najsmutniejsza, najbardziej przygnębiająca tonacja - idealna do klimatu Wiedźmina ;)/>/>

Dokładnie, jedynka tak cholernie kipiała klimatem i specyficzną szarością, że aż chciało się grać. Fajnie by było zobaczyć to znowu w trójce.
 
Rzeczywiście, bardzo szaro było w W1 :p


 
Bardziej moim zdaniem chodzi o to, że jak w W1 były bagna i była noc, to aż strach było przemieszczać po owych bagnach (zwłaszcza w nocy), tak samo było z jaskiniami, czy Wyzimą kościelną, po prostu było czuć że zaraz coś może wyskoczyć i cię ... Natomiast w W2, czegoś takiego mi brakowało czy to w kopani w Verden czy na terenach przed obozem Kedwen. Na to wszystko składała się odpowiednia muzyka, paleta barw, odgłosy.
Stryjekmod owszem w W1 było pięknie, ale to było odpowiednio wyważone, natomiast w drugiej części to się gdzieś zagubiło.
 
Drucha3 said:
Bardziej moim zdaniem chodzi o to, że jak w W1 były bagna i była noc, to aż strach było przemieszczać po owych bagnach (zwłaszcza w nocy), tak samo było z jaskiniami, czy Wyzimą kościelną, po prostu było czuć że zaraz coś może wyskoczyć i cię ... Natomiast w W2, czegoś takiego mi brakowało czy to w kopani w Verden czy na terenach przed obozem Kedwen. Na to wszystko składała się odpowiednia muzyka, paleta barw, odgłosy.
Stryjekmod owszem w W1 było pięknie, ale to było odpowiednio wyważone, natomiast w drugiej części to się gdzieś zagubiło.

Wyjąłeś mi to z ust..
 
Drucha3 said:
Bardziej moim zdaniem chodzi o to, że jak w W1 były bagna i była noc, to aż strach było przemieszczać po owych bagnach (zwłaszcza w nocy), tak samo było z jaskiniami, czy Wyzimą kościelną, po prostu było czuć że zaraz coś może wyskoczyć i cię ... Natomiast w W2, czegoś takiego mi brakowało czy to w kopani w Verden czy na terenach przed obozem Kedwen. Na to wszystko składała się odpowiednia muzyka, paleta barw, odgłosy.
Stryjekmod owszem w W1 było pięknie, ale to było odpowiednio wyważone, natomiast w drugiej części to się gdzieś zagubiło.
Bagna były bardzo dobrze zrobione. I masz racje, zawsze coś mogło wyskoczyć i tak dalej. Moja ulubiona pora to wczesny poranek na bagnach. Niektóre potwory śpią, a inne (te takie duże kwiaty) tylko o tej porze się pojawiały.
Rozumiem że taki klimat najbardziej odpowiada ludziom na tym forum. Mam nadzieje że takie lokacje sie pojawią w W3, bo tego mi najbardziej brakowało w dwójce.
http://www.youtube.com/watch?v=Zl3Fp-2UOHE
http://www.youtube.com/watch?v=WAS6wWLGS9c
 
Patrzyłem na te zdjęcie W3 i masakra. Ciemno, ciemno, ciemno. W W2 grafka była bardzo fajna i mi odpowiadała. W W1 z resztą też.

Ciekawe jak będzie wyglądał normalny dzień w tej grze =p
 
Mi ta chłodna, wszechobecna niebieskość również nie odpowiada. Nie będę się powoływał na barwy W2, bo zaraz mnie zjadą. Dodam tylko, że III Akt wcale nie był taki barwny. xP
Czym zachwycał nas Akt IV Wiedźmina pierwszego? Szarością? Nie! Licznymi barwami, trafnie dobranymi dla każdej z lokacji. Na polach panowały kolory żółte oraz zielone. Na brzegu nie brakowało barw niebieskich oraz zielonych. Zwłaszcza nocą było tam przepięknie. Każda z lokacji, w całej grze, była w odpowiedni dla siebie sposób pokolorowana. Dlatego jestem całkowicie przeciwny temu tintowi. xP
 
A mi się wydaje, że kolorystyka będzie uzależniona od lokacji. Ten niebieski rzuca mi się w oczy tylko na screenach z wysp na których panuje zima. I wg mnie jak najbardziej tam pasuje. Na screenie z koniem, czy w karczmie żadnego niebieskiego nie widzę.
 
ja mimo wszystko uważam kolorystykę za zbyt żywą. A może RED'zi pomyślą nad dwiema paletami, zmienianymi np. w opcjach? już gdzieś taka opcja była (tylko nie pamiętam gdzie :p) - jedna kolorowa i ogólnie robiona pod światowych grafikomaniaków, druga - brudna i szara, dla nadwiślańskich fanów prozy AS'a.
 
Ludzie co Wy tacy mroczni?:)/>/>/> Jak dobrze co niektórzy forumowicze zauważyli W1 nie był znów cały taki mroczny. Pomijając Odmęty to nawet w Wyzimie czy Podgrodziu też były miejscami żywe kolory. W sumie Akt II i III w W1, poza lokacjami na cmentarzu, w kanałach i na bagnach wspominam jako całkiem jaskrawe. Tak atakowana W2 poza Prologiem i Aktem I oraz fragmentami w Aktach II, tez nie był aż taka kolorowa. W sprawie prologu to uważam ten zabieg za jak najbardziej na miejscu. Niestety wojny nie dzieją się tylko w pochmurne dni i w deszczu. Takie ujęcie bitwy nadaje może dramatyzmu, ale ja osobiście uważam to za prosty chwyt, który wykorzystuje się, gdy nie ma jak tego dramatyzmu w inny sposób pokazać.
Co do tego filtru ze screen'ów... Uważam, że gra nie może być we wszech ogarniających mrocznych kolorach. Nie chce mi się wieżyć, że w karczmach będzie panował klimat jak w leżu flederów, a barmanka przechadzała się po karczmie w starym i brudnym fartuchu. A że o sukniach czarodziejek to już nie wspomnę.
 
Nars said:
* Społeczności nie podobał się fakt braku wsparcia dla rozdzielczości innych niż 16:9 -> naprawione w pachu

4:3 zostało zaimplementowane w sposób fatalny - poprzez przybliżenie postaci Geralta, dosłownie wzięto format 16:9 i ucięto boki. Oczywiście można to nazwać wsparciem dla innych rozdzielczości ale nie zaliczałbym tego do kategorii "naprawione".
 
W "jedynce" kolory były naturalne. Wrażenie szarości i przygnębienia budował klimat, nastrój i muzyka. W IV akcie kiedyś bałem się nawet w dzień wchodzić na pola, choć kolorowość lokacji przypominała mi moje własne dziecięce, beztroskie lata.

W "dwójce" efekt poświaty i odbicia światła (czy jak tam zwał) powodował, że barwy były przesadnie nasycone, a twarze zaczynały świecić własnym światłem. Przegięcie. Mimo wszystko nie było (albo nie zauważyłem) filtrów pełnoekranowych zmieniających całą kolorystykę o kilka tonacji, jakbyśmy patrzyli przez kolorowe szkiełka.

Na screenach prezentujących bieżące materiały z "trójki" panuje zasada: jest zimno - patrzymy przez niebieskie szkło, jesteśmy w podziemiach, lub we wnętrzu budynków - patrzymy przez szkiełko pomarańczowo-brązowe. Dziwnie to wygląda.

Szanowni REDzi, udowodnijcie proszę, że Wasz silnik potrafi w sposób poprawny i naturalny wyświetlać kolory oraz w sposób realistyczny radzi sobie z obsługą źródeł światła. Temperaturę budujcie nastrojem i muzyką, przecież potraficie to robić. Malujcie klimatem, a kolory i barwy zostawcie takimi, jakimi są w naturze.
 
Top Bottom