Jak to nie ma, przecież używasz wersji 2.2 z dodanym Toussaint.
Wersja 2.2.1 niby jakieś wsparcie ma, ale jest to tylko lekka korekta przejaskrawionych kolorów, a nie to co widzimy w reszcie gry.
Chyba jeszcze tego tematu nie poruszałem - patrząc na wodę, podczas żeglugi (ale nie tylko, niekiedy gdy toi się też na brzegu) można zauważyć coś dziwnego w odbiciach. Wiem, że nie są to "prawdziwe odbicia" w czasie rzeczywistym (takowych gra nie ma - stąd też brak luster) i to co mamy stanowi jedynie jakąś "tanią sztuczkę" ale czemu tak dziwnie się zachowuje ta "imitacja"?
Pod żaglem ginie wszelkie odbicie :blink: ...
Jest to nad wyraz zastanawiające zjawisko :thinking: ...
Ktoś, znający się na rzeczy, mógłby wytłumaczyć?
Pod żaglem ginie wszelkie odbicie :blink: ...
Jest to nad wyraz zastanawiające zjawisko :thinking: ...
Ktoś, znający się na rzeczy, mógłby wytłumaczyć?
@I_w_a_N
Tzw. zjawisko ''szukania dziury w całym'' :hmm::happy:
Tzw. zjawisko ''szukania dziury w całym'' :hmm::happy:
Bo odbicia są w czasie rzeczywistym ale jest to obraz próbkowany z istniejącej klatki (całego obrazu na ekranie), tak zwane "screenspace reflections". W związku z czym rzeczy, które są na pierwszym planie (model gracza, pojazdu, bronie w fpsach itd) muszą być wykluczone z odbicia, z racji tego, że po wykluczeniu rzeczy z pierwszgo planu są to puste pola to w tych miejscach nic się nie "odbija".
Silnik zwyczajnie "nie wie" co jest za odbiciem (przykładowo za masztem) więc po wykluczeniu nie ma tam nic.
Generalnie ten typ odbić rozwiązuje się na trzy sposoby:
-Olać sprawe (będą bugi, wydoczne odbicia pierwszego planu, łamanie perspektywy)
-Wykluczyć pierwszy plan (Czyli to co widać w wieśku - generalnie tańsze rozwiązanie)
-Renderować pierwszy plan w osobnym przebiegu żeby odbicia go nie uwzględniały (Tak jak np w KF2, gdzie model broni nie ma wpływu na odbicia)
Last edited by a moderator:
A co to ma za znaczenie?
Nie chodzi o to, żeby były ślady krwi (które swoją drogą na Geralcie wyglądają fatalnie), tylko żeby sierść potworów i zwierzaków nie wyglądała jak pod stałą opieką specjalistów. Dlatego tutaj moim zdaniem przewagę mają modele bez użycia Hairworks - nie są puchate, nie wyglądają jak od pluszaka, tylko jak u stworzenia, które musi walczyć o przeżycie i żyje w raczej niekorzystnych warunkach.
Masz kota? Jak masz, to spójrz na swojego (a jak nie, to może ktoś ze znajomych ma), a potem na takiego bezdomnego, tułającego się całe życie po ulicach. Porównaj futro i zrozumiesz o czym mówię. Technologia od zielonych sprawia, że bies, wilk czy gryf wyglądają jak właśnie przygarnięty przez człowieka kociak, z wiecznie pełną miską pełnowartościowej karmy, dachem nad głową i stosunkowo bezstresowym życiem.
Nie chodzi mi o to, że z Hairworks stworzenia wyglądają źle, bo wyglądają bardzo fajnie, tylko IMO technologia ta jest źle wykorzystana. Świat, w którym byle gryf, czy bies ma bardziej zadbaną grzywę niż czarodziejka włosy traci na realności. Dlatego po pierwszym moim przejściu Wiedźmina 3 opcję tę wyłączyłem i nigdy nie rozważałem jej ponownego włączenia.
Nie wspominając o tym, że włosy Geralta bez Hairworks zachowują się i wyglądają o wiele lepiej. Wyjątkiem jest chyba tylko cintryjskie wahadło, gdyż nie posiada żadnych luźnych włosów, więc nie ma co pływać za Geraltem w dialogach i cutscenach, kształtem też mi osobiście lepiej pasuje od wersji bez HW. Ale domyślna fryzura i przede wszystkim długie włosy z HW wyglądają gorzej w moim odczuciu. Wersja z HW domyślnej fryzury podobała mi się na styczniowym gameplayu z 2015 roku, wyglądała jakoś bardziej realistycznie, była bardziej nieregularna.
Wystarczyło spojrzeć dwa tematy niżej, lenistwo to straszna rzecz 
http://forums.cdprojektred.com/threads/55728-UWAGA-SPOILER-Nasze-najpiękniejsze-screenshoty
http://forums.cdprojektred.com/threads/55728-UWAGA-SPOILER-Nasze-najpiękniejsze-screenshoty
Last edited:
Chyba zupełnie nie masz pojęcia o czym mówisz kolego, bo cała gra jest oparta o dynamiczne oświetlenie.
No ale coś wszyscy mówili o tym "lepszym" oświetleniu jak z traileru e3