Nie wiem, czy przedstawiona przez Ciebie opcja optymistyczna będzie rzeczywiście optymistyczna, a pesymistyczna - pesymistyczna. Podobnie było z wielkością świata - przed premierą był płacz, że może być za mało wolnych (pustych) przestrzeni, że WMN za mały itp. Teraz natomiast sporo osób narzeka, że świat za duży, a zadań zbyt wiele, bo odciągają gracza od głównego wątku. Pewne uproszczenia i umowności są w grze konieczne i jest to poświęcenie, na które jestem gotów.
No właśnie ja nie dostrzegam cech, które mogłyby nadać jej taki przydomek.
"Pierwsza z kobiet miała ostry i zadarty nos, a jej niebieskie oczy były przenikliwe i jakby lekko zgorączkowane."
"Ta pani księżna ma faktycznie taki jakiś łasiczy nos. Nie wspominając o zębach. "
Choćbym się usilnie starał, to ja nie widzę tego łasiczego entourage'u.
Myślę, że to dość ważna informacja. Chyba przegapiliśmy (ja na pewno) jakąś imprezę z hands-on'a dodatku. Na FB polygamia napisała, że Patryk (jeden z redaktorów) grał dzisiaj w Krew i Wino. No bo na ogrywanie do recenzji, to chyba trochę za wcześnie .
Na jedno wychodzi .Na tym forum nie ma takiego czegoś jak przegapienie informacji, jeśli żaden news się nie pojawił, to znaczy, że go nie było.
Nie przegapiliśmy. Wstawiłem to zdjęcie dziś rano do linków i nagle znikło w nieznanych okolicznościach.
@kuba_21 - gorąca prośba, żeby nie wrzucać ani nie omawiać materiałów, które wyciekły nieoficjalnie.
Dziękujemy za wyrozumiałość.
W sumie to trochę obawiam się że ten dodatek będzie bardziej "amerykański"... Tzn będzie w stylu zachodnich crpgów. Wiadomo że Toussaint była właśnie taką krainą, odrealnioną od świata zewnętrznego, ale jednak obawy pozostają.
Myślę, że to dość ważna informacja. Chyba przegapiliśmy (ja na pewno) jakąś imprezę z hands-on'a dodatku. Na FB polygamia napisała, że Patryk (jeden z redaktorów) grał dzisiaj w Krew i Wino. No bo na ogrywanie do recenzji, to chyba trochę za wcześnie .