Wiedzmin 3 - minigry

+
Ja jestem Gwintem zachwycony szczerze mówiąc. Gram z każdą możliwą osobą i się doskonale bawię :) Jedyna rzecze jaka mnie tutaj trochę boli to same karty. Z jednej strony umieszczenie bohaterów gry na kartach jest miłe i częściowo zrozumiałe, ale z drugiej... kurka wodna :D Przecież ciężko żeby Yarpen ciał w karty ze swoją własną podobizną :p Takoż samo pozostali bohaterowie ukazani na kartach. Dużo bardziej bym był ukontentowany, jakby karty zawierały raczej postaci historyczne i mityczne z tamtego świata - ot taki Wizygota z Corvo, czy król Dezmond. Choć poniekąd rozumiem, że dla osób nieobeznanych z tym światem byłoby to mniej zabawne...
 
Ja polubiłem Gwinta mając ponad 100 h na liczniku. Wcześniej unikałem jak ognia i przegrałem wszystkie partie jakie mi przyszło zagrać. IRL karty mnie kompletnie nie interesują.

Jednak po 100 godzinach biegania z mieczem chciałem urozmaicenia, poczytałem z czym to się je i teraz jestem namiętnym gwinciarzem:) Doszło do tego, że lanie każdego zaczęło mnie nudzić aż zagrałem z pierwszym lepszym karczmarzem na Spikeroog i zlał mnie 4 razy pod rząd. Znowu mam coś do udowodnienia :)

Przyłączam się do głosów wołających o Gwinta w wersji mobilnej i fizycznej!
 
Gwint mobilny +1 :)
Jak REDzi tego nie wykorzystają jako fraczyzy to ja nie wiem :p To sam napiszę, tylko dajcie mi licencję na wykorzystanie kart i mechaniki :D
 
Na allegro karty do gwinta kosztują 400 zł i ludzie kupują, ja co prawda aż tylu bym nie dał, ale i tak REDzi powinni pomyśleć o sprzedaży tych kart.
 
Na allegro karty do gwinta kosztują 400 zł i ludzie kupują, ja co prawda aż tylu bym nie dał, ale i tak REDzi powinni pomyśleć o sprzedaży tych kart.

Haaa, taki majątek bym mógł zrobić. A na razie talie leżą i się kurzą. Ale cóż, może kiedyś kogoś znajomego nauczę grać :D
 
Witam. Na razie mam 5 poziom i gram w gwinta z jednym z kupców u Barona. Lekko mi idzie, wiec zawsze wygrywam 10 koron i drobne składniki (swoją drogą, to niekończący się przypływ gotówki, gdyż kasa kupcowi nie maleje. Ciekawi mnie, czy na późniejszym etapie gry w opcjach dialogowych można targować się o więcej niż 10 koron?
 
z tego co zauważyłem nie można... ale to zbyt czasochłonne żeby zarabiac kasę. Jak zabijesz pięciu bandytów i sprzedasz u kowala ich miecze to możesz i 500 koron zarobić, czyli tak jakby 50 partii gwinta - gra nie warta świeczki :p Znaczy warta samej siebie dla funu grania co najwyżej :)
 
Widze dobry temat na moje pytanie.

1 .Od każdego kowala, zbrojmistrza, sprzedawcy itp, itd mogę wygrać ile razy chce ale karte od każdego dostanę tylko raz?

2. Karty te co mają NPC są do zdobycia przez nas?

3. Przydało by się jakieś info, które by informowało że np. u danego NPC wygraliśmy już kartę.
 
Widze dobry temat na moje pytanie.

1 .Od każdego kowala, zbrojmistrza, sprzedawcy itp, itd mogę wygrać ile razy chce ale karte od każdego dostanę tylko raz?

2. Karty te co mają NPC są do zdobycia przez nas?

3. Przydało by się jakieś info, które by informowało że np. u danego NPC wygraliśmy już kartę.

1. Tak
2. Tak
3. Faktycznie by się przydało.
 
Trzeba też dodać, że za wygraną dostaje się wygrany zakład i losowe materiały. Najlepsze co mi się udało to dwie sztabki srebra.
 
Ja gwinta na razie nie ruszam za to nie mogę poradzić sobie z Georgiusem Georgiem rozkłada mnie jednym uderzeniem a ja mu prawie nic nie zabieram, po trafieniu zostaje mi dosłownie żyletka życia, frustrujący pojedynek trzeba po prostu nie dać się trafić ani razu.
 
Możesz mieć problem z zebraniem wszystkich kart
Jeśli wcześniej dokonałeś takich wyborów, że Baron się powiesił, nie będziesz mógł z nim zagrać o kartę.
 
Możesz mieć problem z zebraniem wszystkich kart
Jeśli wcześniej dokonałeś takich wyborów, że Baron się powiesił, nie będziesz mógł z nim zagrać o kartę.

Dlatego jak pierwszy raz spotykasz osobę z opcją gry, to najpierw trzeba grać, a dopiero później robić cokolwiek dalej.
 
Możesz mieć problem z zebraniem wszystkich kart
Jeśli wcześniej dokonałeś takich wyborów, że Baron się powiesił, nie będziesz mógł z nim zagrać o kartę.

Kartę od Barona nadal można zdobyć...

Jak się powiesi to karta leży w jego komnacie we Wrońcach (na stole).
 
Orientujecie się, ile jest ulewnych deszczy? 2 czy 3?
Wiki mówi 2, Prima guide 3.

Edit: wygląda na to, że jednak 2.
 
Last edited:
przypomniało mi się przy okazji modkita-:
(mam nadzieje że zrozumiecie moje przesłanie)
Przeglądając fragmenty gwinta na YT naszła mnie taka myśl (wiadomo że mogę się mylić, niedługo będzie można to zweryfikować, piszę to teraz bo później pewnie bym zapomniał)
Wydaje mi się że ten rozwój w gwincie o którym mówili dev polega na tym że wynajdujemy mocniejsze karty które będą zastępowały słabsze. Wiadomo że i tak będzie wybór czy wybrać tego typa z siłą 7 czy z siłą 5 i fajną zdolnością, no ale takiego keadweńskiego żołnierza którego dostaliśmy na początku możemy spokojnie sprzedać bo tylko zawadza nam w naszej kolekcji. Myśl jest taka że przynajmniej ja osobiście bym wolał by słabsze karty także miały jakieś zastosowanie, i to jak jesteśmy dobrzy w tej grze nie zależało w bardzo dużej mierze od tego jak mocny mamy deck. (chodzą mi po głowie pomysły na uwzględnienie tego co powiedziałem (do jakiegoś moda) no ale w sumie teraz nie ma sensu o tym pisać). Nie wiem na ile taki pomysł może się sprawdzić... (nie mam teraz czasu dopiszę później. I tak dzięki tym którzy to przeczytali)
To tylko luźne nie przetestowane pomysły, ale mam nadzieje że się kiedyś przydadzą

1 Mało odkrywcze zmiana statystyk (tu się jeszcze rozpiszę - pewnie niepotrzebnie.w ogóle pewnie jeszcze podopisuje różne rzeczy do różnych rzeczy)

2 Limit punktów siły jednostek (czy jak tam to się zwie ) np 5 na jednostkę
przykład: posiadając 22 karty możemy wystawić jednostki o maksymalnej łącznej sile 110 (22*5=110)
np dziesięć typów z 1 (jak redański piechur ) pięć z 6 i siedem z 10 (10*1+5*6+7*10=110)

tu wyjątkiem musieli by być szpiedzy (im słabsi tym lepsi) mogli by byc liczeni np jako 10 - sila szpiega

3 dobra ale jaki jest sens wystawienia jednostki bez zdolności jak jest do wyboru taka sama ze zdolnoscia (wliczanie zdolnosci jako dodatkowego kosztu jest slabym pomyslem ) stad moj pomysl by jednostki bez zdolnosci byly traktowane inaczej przez niektore karty (pogoda zmniejsz tylko do 2 róg dodatkowo dziala jak Wysokie morale czy coś takiego

ufff to na razie tyle
 
Last edited:
Ja gwinta na razie nie ruszam za to nie mogę poradzić sobie z Georgiusem Georgiem rozkłada mnie jednym uderzeniem a ja mu prawie nic nie zabieram, po trafieniu zostaje mi dosłownie żyletka życia, frustrujący pojedynek trzeba po prostu nie dać się trafić ani razu.

W walkach bokserskich w Novigradzie w ogóle jest jakiś bug- są one dużo trudniejsze niż jakiekolwiek inne pojedynki pięściarskie w grze.
 
Kilka pytań o Gwinta

Dlaczego następujące nazwy kart nie mają alternatywnego wyglądu:

Ballista
Blue Stripes Commando
Catapult
Crinfrid Reavers Dragon Hunter
Impera Brigade Guard
Kaedweni Siege Expert
Nausicaa Cavalry Rider
Poor Fucking Infantry
Siege Tower

Dla przykładu:
Siege Tower [1], Siege Tower [2], Crinfrid Reavers Dragon Hunter [2]

Dlaczego w grze nie można mieć po dwie karty "Ballista" i po dwie karty "Siege Tower".
Dlaczego w grze nie można mieć po trzy karty "Clear Weather" i po trzy karty "Torrential Rain" - Reszta kart magicznych jest po trzy.

Dlaczego w grze niema tych kart?
[1], [2]
 

Attachments

  • [1].jpg
    [1].jpg
    26 KB · Views: 84
  • [2].jpg
    [2].jpg
    24.6 KB · Views: 161
  • Siege Tower [1].jpg
    Siege Tower [1].jpg
    31.7 KB · Views: 49
  • Siege Tower [2].jpg
    Siege Tower [2].jpg
    27.3 KB · Views: 54
  • Crinfrid Reavers Dragon Hunter [2].jpg
    Crinfrid Reavers Dragon Hunter [2].jpg
    21.2 KB · Views: 75
Alternatywny wygląd mają tylko karty z bohaterami z ballad -Znaczy, najpopularniejszymi postaciami z uniwersum. Trudno oczekiwać czegokolwiek więcej po DLC nazwanym... "Bohaterowie z Ballad" :troll:
 
Top Bottom