Wiedźmin 3 - muzyka

+

Wiedźmin 3 - muzyka


  • Total voters
    570
engessa said:
Koledze chodziło chyba o kierunek artystyczny, że się tak wyrażę, z czym sam też się zgadzam. Jakość muzyki z W1 bije na głowę W2, każdy utwór jest majstersztykiem, w W2 godne zapamiętanie są może ze dwa utwory.
Nie zawsze to co nowe jest lepsze:)

Dokładnie

P.S. Muzyka z Tormenta - pierwsza klasa!
 
Soundtrack to chyba najlepsza(czy może "jedyna dobra") strona serialu. Przynajmniej dla mnie świetnie, choć w inny sposób niż ten z gry, oddaje klimat opowiadań. Oczywiście, zdarzają się słabsze kawałki, ale ogólnie trzyma poziom. I aranżacja przyśpiewek Jaskra jest dużo fajniejsza niż w W1.

Co do samej muzyki w W3, zaniepokoiła mnie trochę informacja (chyba jeszcze z newsów gameinformera) że część utworów z W1 ma być przeniesionych do W3. Jak napisał Vojtas - gdzie miejsce na coś nowego? Całe szczęście że kompozytorzy mają też tworzyć zupełnie nowe utwory wzorując się na stylu W1 - na pewno po części gra tego potrzebuje. Po części, bo nie należy zapominać o tym co najlepsze było w soundtracku W2. Utwory pokroju "Practice makes perfect" dodają adrenaliny podczas starć, "Regicide" chwyta za serce, nawet jeśli jest trochę przesadzone. Do tego fajne ambienty, szkoda że tylko we Floatsam. I wspomniany "The End is Never The Same" oraz "Ladybug" - miodzio.

Najważniejsze, żeby dzięki muzyce było czuć atmosferę osobistej krucjaty Geralta. Mniej epickości, więcej emocji!
 
engessa said:
Koledze chodziło chyba o kierunek artystyczny, że się tak wyrażę, z czym sam też się zgadzam. Jakość muzyki z W1 bije na głowę W2, każdy utwór jest majstersztykiem, w W2 godne zapamiętanie są może ze dwa utwory.
Przesadzasz i to przesadzasz mocno. Muzykę w W1 uważam za wybitną, ale mówienie, że każdy utwór jest majstersztykiem to mitologizacja wynikająca, bo ja wiem, może z sentymentu? A po drugie - naprawdę życzyłbym sobie, by w innych grach muzyka była co najmniej tak przeciętna jak w W2.
 
Vojtas said:
Przesadzasz i to przesadzasz mocno. Muzykę w W1 uważam za wybitną, ale mówienie, że każdy utwór jest majstersztykiem to mitologizacja wynikająca, bo ja wiem, może z sentymentu? A po drugie - naprawdę życzyłbym sobie, by w innych grach muzyka była co najmniej tak przeciętna jak w W2.
Być może na wrażenie wpływa również ilość muzyki, wydaje mi się, że w W1 było jej znacznie więcej i częściej grała niż w W2. Sentyment sentymentem ale ta muzyka (W1), jest po prostu lepsza, nie potrafię zdefiniować dlaczego, po prostu tamte utwory pamięta się o wiele dłużej, i chętnie wraca do nich (nie chcę pisać że jest bardziej słowiańska, może bardziej swojska i niesamowicie oddaje atmosferę miejsca). Soundtrack z W2 nie jest zły, ale na pewno nie wyróżnia się na tle innych gier. Jest po prostu poprawny i tyle.
 
Vojtas said:
Przesadzasz i to przesadzasz mocno. Muzykę w W1 uważam za wybitną, ale mówienie, że każdy utwór jest majstersztykiem to mitologizacja wynikająca, bo ja wiem, może z sentymentu? A po drugie - naprawdę życzyłbym sobie, by w innych grach muzyka była co najmniej tak przeciętna jak w W2.

A tam gadasz Vojtas. Ja też na przykład uważam W1 za wybitny przykład growego OST. W moim osobistym rankingu są filmy, gry czy płyty muzyczne, gdzie słabszej piosnki/nagrania nie uświadczysz, bo wszystkie utwory trzymają równie wysoki poziom. W2 nie ma złego soundtracku. Uszy nie bolą, że sobie pozwolę to tak nazwać. Ale jest to do szpiku kości szablonowy, standardowy, zwykły, bez cienia polotu, czy oryginalności. Jak dla mnie można by go wkleić do dowolnego MMO/RPG w klimatach fantasy i to bez podziału na high, dark czy low setting. I nie zachodzi tu żadna mitologizacja, czy skrzywienie percepcji przez sentyment, bo puszczone teraz, wszystkie kawałki z W1 brzmią tak samo świetnie. Dla mnie taka sama "mitologizacja", jak w Twoim przykładzie zachodzi, gdy stwierdzasz, że W2 ma świetny soundtrack - bo go nie ma. ;P

Tak poważniej, to serio są pola, w których na serio de gustibus non est disputandum.

Jedyne co możemy zrobić to wyciągnąć statystykę, który OST się podobał większej liczbie osób. Jednak wyniki chyba dość łatwo przewidzieć. ;P
 
Od siebie dodam jeszcze, że W1 miał genialny motyw przewodni, który był "grany" w przeróżnych aranżacjach,(pamiętam jak swojego czasu pojawiał się regularnie na koniec wszelakich filmików, trailerów do W1) i zawsze brzmiał świetnie jak np. osławiony utwór Believe. Teraz został prze-aranżowany i z powodzeniem wykorzystany do teasera W3. I dalej brzmi świetnie.
 
Może łatwo dlatego, że narzekający zawsze głośniej krzyczą :p

Ja, choć grało mi się lepiej w W1, wolę muzykę z dwójki.
 
Ale to przecież znany mechanizm. Najbardziej zainteresowani wyłuszczeniem swoich racji są osoby z czegoś niezadowolone. Ci, którym wszystko działa/podoba się/odpowiada, raczej nie mają motywacji, żeby pisać o tym na forach. Więc, siłą rzeczy, ta próbka jest dosyć mała jednak.
 
zi3lona said:
Ale to przecież znany mechanizm. Najbardziej zainteresowani wyłuszczeniem swoich racji są osoby z czegoś niezadowolone. Ci, którym wszystko działa/podoba się/odpowiada, raczej nie mają motywacji, żeby pisać o tym na forach. Więc, siłą rzeczy, ta próbka jest dosyć mała jednak.

Co innego post jestem niezadowolony, bo Geralt dostał miecz w płatnym DLC, co innego, porównywanie muzyki. Wątpię, by była tu szczególnie imponująca populacja hejterów. ;P

Zresztą patrząc na temat, to mamy co najmniej dwóch "zwolenników" muzyki z W2, a patrząc na liczbę wypowiadających się w temacie, stanowicie pokaźny procent głosów. ;P
 
Nie ulega wątpliwości że muzyka w W1 była lepsza. W obie części grałem kilka razy, ale to soundtrack z jedynki jest tym którego lubie sobie puścic. Poprostu jest bardzo klimatyczny, puszczając niektóre kawałki, od razu przypominam sobie poszczególne lokacje. W Wiedzminie 2 muzyka jest dobra, ale tylko tyle. Szczerze mówiąc żaden utwór z dwójki mnie nie zachwycił, poprostu utwory sobie grają w tle. Napewno jest to "zasługa" lokacji jakie mamy w dwójce. Bo np. utwór który gra w obozie Henselta i okolicach świetnie pasuje do tej lokacji.
 
zi3lona said:
Ale to przecież znany mechanizm. Najbardziej zainteresowani wyłuszczeniem swoich racji są osoby z czegoś niezadowolone. Ci, którym wszystko działa/podoba się/odpowiada, raczej nie mają motywacji, żeby pisać o tym na forach. Więc, siłą rzeczy, ta próbka jest dosyć mała jednak.
Ciekawa logika, zgodnie z nią wszyscy wyłuszczający swoje racje na forach, tak jak na tym forum są niezadowoleni z gier z serii Wiedźmin. Jakoś zauważyłem na tym forum więcej pozytywnych komentarzy dotyczących tych gier jednak. Zresztą jak miałby powstać fansite, jeśli by pisali na nim tylko narzekacze, chyba by się zwał wtedy hatesite.:)
 
Z racji tego, że z reguły narzekam i marudzę gotów jestem się poświęcić i przyjąć stanowisko naczelnego forumowego "hejtera".

Asper said:
Soundtrack to chyba najlepsza(czy może "jedyna dobra") strona serialu. Przynajmniej dla mnie świetnie, choć w inny sposób niż ten z gry, oddaje klimat opowiadań. Oczywiście, zdarzają się słabsze kawałki, ale ogólnie trzyma poziom. I aranżacja przyśpiewek Jaskra jest dużo fajniejsza niż w W1.

Zdecydowanie najlepsza (krajobraz/y i Jaskier też na plus), muza naprawdę daje radę, na tyle, że momentami serial robił się wręcz znośny.

Co by nie być gołosłownym, udowodnię, że marudzę czyniąc to. Uwaga!

Co się "aranżacji przyśpiewek" tyczy, należy pamiętać, że między Zamachowskim, a Kopczyńskim jest różnica klas, no i pierwszy z panów potrafi śpiewać, co nie jest bez znaczenia. Drugi ani nie śpiewa, ani nie gra. Ile bym dał w W3 nie wystąpił, bo tego jak Jaskra "kaleczy" nie mogę zdzierżyć. (tak, tak, to hejt w klinicznej postaci)

Asper said:
Uszy nie bolą, że sobie pozwolę to tak nazwać. Ale jest to do szpiku kości szablonowy, standardowy, zwykły, bez cienia polotu, czy oryginalności. Jak dla mnie można by go wkleić do dowolnego MMO/RPG w klimatach fantasy i to bez podziału na high, dark czy low setting.

Pod tym jestem gotów podpisać się czterema kończynami i zaciekle bronić.
Kubek w kubek pokrywa się z tym, co sam odnośnie strony muzycznej W2 sądzę.
 
Jeśli chodzi o muzykę do Wiedźmina 3, to ten kawałek przypadł mi do gustu i liczę,
że pojawi się choć jeden utwór w takim stylu, klimacie w nadchodzącej grze REDów.

[media]http://www.youtube.com/watch?v=zlfCkmoF2KQ&list=FL74tCaC6-P59R3Wr97Ge6UA&index=82[/media]
 
Alcatraz said:
[media]http://www.youtube.com/watch?v=zlfCkmoF2KQ&list=FL74tCaC6-P59R3Wr97Ge6UA&index=82[/media]

Czyje to? Zrobione przez jakiegoś fana czy oficjalnyj sorki to Metro wciąga :D
 
eustachyJ23 said:
Co się "aranżacji przyśpiewek" tyczy, należy pamiętać, że między Zamachowskim, a Kopczyńskim jest różnica klas, no i pierwszy z panów potrafi śpiewać, co nie jest bez znaczenia. Drugi ani nie śpiewa, ani nie gra. Ile bym dał w W3 nie wystąpił, bo tego jak Jaskra "kaleczy" nie mogę zdzierżyć. (tak, tak, to hejt w klinicznej postaci)

Cóź, chodziło mi raczej o aranżację instrumentalną, stricte muzyczną, nie o wokalną. To jasne, że do głosu czy aktorstwa Zamachowski bije na głowę Kopaczyńskiego. Ten drugi nie dość że w dubbingu jest już mocno wyeksploatowany, to jeszcze IMO średnio sobie na tym polu radzi. Przez krótką chwilę, kiedy wierzyłem w "news" informujący że pan Zbigniew ma zastąpić w W3 pana Jacka, cieszyłem się jak dziecko... No ale wyszło jak wyszło ;)/>
 
engessa said:
Adama Skorupy
Pogrzebałem troszkę iii znalazłem na soundcloud ten utwór u Krzysztofa Wierzynkiewicza a na FB napisał że zrobił go razem ze Scorpikiem: https://soundcloud.com/wierza/ciri-luned-me-feat-felicia :)
 
Top Bottom