Wiedźmin 3 - muzyka

+

Wiedźmin 3 - muzyka


  • Total voters
    570
W muzyce z samej gry to się zgodzę, za dużo zawodzenia. Przy kawałkach do walki zwłaszcza.

Ale akurat w intrze czy SoD świetnie to wyszło i klei się ze sobą. Bez tego wokalu nie byłoby tak dobrego efektu.
No właśnie, z tym się zgodzę. W trailerze to trochę co innego, robi to klimat. W grze nie może tego być za dużo, - będzie irytować.
 
Pozwolę sobie się nie zgodzić. Możecie sobie tego nie lubić, nie moja broszka, ale jeśli można unikajmy uniwersalnych stwierdzeń.
Dla mnie to jest dość przyjemny, choć niewątpliwie specyficzny żeński wokal. Nie rusza mnie. To jest wycie: https://www.youtube.com/watch?v=RTpCO_GaTiM&channel=OtoJaxd
Hehehe ;) aż mi łezka poleciała. Eh gratuluję wycia twu ucha. Że też potrafisz rozróżnić, czy to samiec czy samiczka ;)

-----------

Ed.
Faktycznie po prostu dla mnie tego zawodzenia jest ciut za dużo i pomyślałem, że ironizujesz :D
Poza tym, w takim kontekście jak to na początku odebrałem, twój post bardziej mi się podobał :D

Mi utwory z W3 póki co bardzo się podobają - mam jednak nadzieję, zę z niczym tam nie przesadzono - z zawodzącym wokalem także, bo co za dużo, to nie zdrowo.
 
Last edited:

Guest 2686910

Guest
@RockPL Em... znaczy, dzięki, ale przeczytaj jeszcze raz. Część o wokalu jest na początku. O wyciu jest oddzielnie, a filmik jest po to, żeby pokazać, jak brzmi takie, jakby to powiedzieć, dosłowne wycie. Tak dla ścisłości.

Ps. *Ucha.
Pps. Samce od samic rozróżniam raczej tylko dla rodzaju ludzkiego. Ale już tu to z łatwością ;D
 
Mi dla odmiany, im dalej w las tym, tym bardziej te wokalne wstawki się podobają.
Na początku faktycznie wrażenia były nietypowe, co nie znaczy złe. To była kwestia "oswojenia".
"Ladies of the Woods" na wiadomym gameplayu naprawdę robi klimat, w dużej mierze właśnie za sprawą rzeczonego "wycia".
 
A mi się do tej pory podoba każdy utwór z W3/związany z W3. Wycie bardzo lubię i chce więcej. W każdym utworze wyje inaczej, tak jak gitara w każdym utworze gra inaczej, ja tak to widzę.
 
Ja tam mam nadzieję, że ograniczą te "wokale", bo takie wycie i zawodzenie mogą zarżnąć najlepszy utwór, w intrze to się stało.
 
A tam, zarżnąć utwór od razu ...mocne słowo (tak trochę chyba używane jak przez dziennikarzyków w tvn - faszysta -). Mi się wokale bardzo podobają. Ścieżka dźwiękowa Wiedźmina 3 ma swój piękny i zdecydowanie wyróżniający spośród reszty styl. To jest coś, czym W1 rozstawił, a W3 rozstawi wszystkie inne gry po kątach. Czegoś takiego jak CDProjektRED nie zrobił póki co nikt i nic nie zapowiada podniesienia rękawicy przez innych twórców gier. Licze po cichu, że podejmie próbę nowy Gothic, bo prawa do gry wreszcie wróciły na swoje miejsce. U nich zawsze ścieżka dźwiękowa świetnie podkreślała klimat lokacji / sytuacji. Jak na razie Piranie siedzą cicho, ale naiwnie byłoby sądzić, że pozostawią taką markę (bombę!) w spokoju.
 
Królu, możesz dokładniej? Nie miałem jeszcze okazji ograć Rizyn 3, ale z recenzji wszelakich wynikało że z Piraniami nie jest źle. Kurde, aż muszę sprawdzić:)
 
@Tygrysia Maska - Piranha Bytes to już nie jest to samo studio co kiedyś. Odeszło z niego sporo starej gwardii m.in. Michael Hoge (główny producent, to on odpowiadał za stworzenie większości uniwersum i fabuły do G1), Kai Rosenkranz (kompozytor, który sprawił iż muzyka była głównym atutem w grach PB ). Doszło sporo osób, które inspirują się innymi rzeczami, więc trudno byłoby powrócić do klimatów Gothica. Ponadto studio idzie na łatwiznę w kwestii budowy świata. Od Risen 2 tworzą świat podzielony na małe wysepki, a 40-80% powierzchni tych wysepek pokrywają nieprzebyte góry tworzące coś na kształt korytarzy:

Popatrz na te mapki i przypomnij sobie budowę światów w G1, G2, R1 nie mówiąc już o G3.
A światy te są słabo zaludnione i brak w nich większych osad ludzkich. Fabularnie też jest dość miałko, sporo jest niedopowiedzeń. Uniwersum serii Gothic było dużo lepiej nakreślone. Kończąc każdą część można było z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć na czym polegała będzie kolejna. W Risen 1 i 2 pokonywaliśmy Tytanów, ale nie wiedzieliśmy czy są jeszcze jakieś czy już nie. Za fabułę odpowiada Bjorn Pankratz z żoną, tworzą oni dość proste historie, które jakoś nie zapadają w pamięć. W każdym niemal elemencie można dostrzec cofanie się względem ich poprzednich gier, a co dopiero jeśli chodzi o konkurencyjne gry.
 
Last edited:
Nie da się ukryć, że W1 zostanie mistrzem w kwestii muzyki, dawała ona tam wszystkie emocje zgodne z aktualną sytuacją i lokacją. Kiedy byliśmy w akcie IV sielankowe i cudowne utwory łagodzące umysł, w aktach I i II smutne lub przygnębiające jak pogoda w Wyzimie. Natomiast w najważniejszych walkach kiedy to Geralt jest wkurzony i walczy z furią idealnie wpadały ciężkie metalowe utwory jak np. Battle boss, takiej cudownej muzyki już nie stworzą nigdy, chyba zbyt boją się tak nagle dać np. metalowy utwór na gitarze elektrycznej jak to było w W1, aż chciało się przedłużać walkę żeby dłużej tego posłuchać.
 
@Tygrysia Maska
-Uproszczony system walki w stosunku do Risena 1
-Drewniane animacje których niepotrafią poprawić od czasu Gothiców
-Starodawny silnik (przeszedł on jakiekolwiek zmiany od 3?)
-Coraz bardziej zręcznościowa walka. W trójce główną taktyką były przewroty (gdzie ja już to widziałem?).
-Brak balansu poszczególnych rodzajów broni (tak muszkiecie to o tobie). W dwójce po zakupie muszkietu na pierwszej wyspie mogliśmy obić każdego napotkanego przeciwnika bez większych kłopotów (a co dopiero po odblokowaniu broni na wybrzeżu ostrzy). Co twórcy zrobili aby to naprawić? Tak dokładnie nic!
-Słabe sterowanie statkiem. Kiepska kopia systemu z Black Flag
-Recykling lokacji (spora cześć lokacji z 3 to tak naprawdę lokacje z 2)
-Atak klonów
-"otwieranie zamków"
-Brak miast, a nawet większych osad
-Wycięcie w chamski sposób dwóch wysp i dodanie jako DLC. (Różnica jest taka że tym razem wycięto naprawdę ciekawe misje)

To by było na tyle nie będę już dłużej wkurzał modów pisząc posty nie na temat (a przynajmniej na razie).
 
Nie da się ukryć, że W1 zostanie mistrzem w kwestii muzyki
A grałeś już, że słyszałeś cała ścieżkę dźwiękową W3? A może masz gdzieś płytę z soundtrackiem?
Muzyka w W1 była bardzo nierówna. Raz trafiały się prawdziwe perełki, a kiedy indziej zwyczajne utwory nie wyróżniające się zbytnio. Nie podobały mi się np. kawałki na gitarze elektrycznej.
A między niektórymi już udostępnionymi utworami z W3 znajdują się arcydzieła (np. Fields of Ard Skellig czy Hunt or be Hunted), które na głowę biją większość soundtracku W1 (nie umniejszając genialności tego drugiego).
Podkreślam, że wypowiedź powyżej, to tylko i wyłącznie moje zdanie, Twoje może być inne. Gusta są różne.
 
Last edited:
Mi w jedynce niezbyt podchodziła muzyka podczas walki, była jakaś taka zbyt nowoczesna. W trójce jak na razie bardzo fajnie się zapowiada są elementy wokalne, świetny zespół przy tym pracuje także myślę, że soundtrack wyjdzie idealny. :)
 
@Koreon
Najpierw to niech się przesiądą na inny silnik bo jak dla mnie remake Gothica robiony na tym samym silniku co kilkanaście lat temu to żaden remake. ;)
 
Top Bottom